Nie jest tajemnicą, że gry są dziś dość drogie. Tytuły AAA kosztują średnio 70 dolarów za sztukę (nie wspominając o mikrotransakcjach) i w wielu krajach jest to spory lub nawet olbrzymi wydatek. Cloud Imperium Games najwidoczniej uważa, że „sky is the limit”. Dlaczego?
Twórcy Star Citizen zaprezentowali pakiet Legatus. Jest to swoiste DLC, które obejmuje każdy statek w grze, w tym myśliwce, bombowce, czołgi, buggy, frachtowce, samoloty pasażerskie, statki Obcych i inne, a także wszystkie powiązane z nimi schematy malowania. Pakiet zawiera także wszystkie statki z limitowanych oraz specjalnych edycji, których praktycznie nie da się już kupić w inny sposób (na czele z F-22 Raptor: Anvil F8C Lightning F22 czy Aegis Sabre Raven). To teraz zgadnijcie, jaki jest koszt uzyskania tego pakietu i jakie warunki należy spełnić?
Żeby uzyskać możliwość zakupu tego pakietu, najpierw trzeba w samej grze wydać minimum 10 000 dolarów amerykańskich. Dopiero po takim wydatku dostajemy możliwość zakupu pakietu Legatus za uwaga, 48 000 $. Tak, dodatek do gry, na którą zebrano od graczy już ponad 590 milionów dolarów, kosztuje 191 500 złotych… Imponujące, prawda? A najciekawsze jest w tym wszystkim to, że to nie twórcy wpadli na pomysł tej paczki.
Pakiet Legatus do Star Citizen powstał z inicjatywy społeczności
Tak, to sami gracze zainspirowali twórców do stworzenia tego typu DLC. Otóż idea powstania takiego pakietu narodziła się z potrzeb kilku zwolenników Star Citizen, którzy wykorzystują swoje floty okrętów międzygwiezdnych w korporacjach. Gildie te często obejmują setki, jeśli nie tysiące ludzi, a to wymaga posiadania odpowiedniego zaplecza statków oraz okrętów. Sam pakiet oczywiście jest kolejnym źródłem finansowania gry, której łączny budżet przerósł już łączny koszt produkcji takich tytułów jak CyberPunk 2077, GTA 5 oraz Red Dead Redemption 2 razem wziętych.
Cloud Imperium Games – dochody z gry
Star Citizen jest w doskonałej kondycji finansowej. Gra zarobiła aż 113 milionów dolarów w 2022 roku i 104 miliony dolarów w 2023 roku. Większość tych przychodów pochodzi (co nie jest zaskoczeniem) ze sprzedaży statków wykorzystywanych w grze oraz z międzygalaktycznego wydarzenia kosmicznego Star Citizen, które organizuje się każdego roku. Impreza ta odbywa się wirtualnie, w jednym z miast gry. Z okazji tego eventu każdy może zagrać w grę za darmo i latać większością statków występujących w grze bez dodatkowych kosztów. Podczas wydarzenia Star Citizen organizuje także sprzedaż statków, co dodatkowo zachęca graczy do zakupu nowej floty.
Choć pakiet Legatus już się pojawiał w historii gry, to nigdy jego koszt nie był tak wysoki
Duża część przychodów z tytułu trafia do studiów deweloperskich. Dzięki temu Cloud Imperium Games stale się rozwija. Firma niedawno otworzyła w Manchesterze studio gier na aż 1000 (!) osób, w którym może przebywać dodatkowy personel. Także mówimy tutaj o jednym z największych molochów w świecie produkcji gier cyfrowych.
A co Wy sądzicie o nowym DLC do Star Citizen? Ile jeszcze są w stanie wydać gracze na ten tytuł? Otwieramy dyskusję i zapraszamy do sekcji komentarzy!
Źródło: tom’sHardware, TweakTown
Komentarze
11Sam nie gralem w SC, ale daleki jestem od krytyki takiego finansowania. Jak gracze czuja ze dostali za co zaplacili a developer moze rozwijac gre, to nie powino sie wtykac tam nosa.
Istnieje w ogóle jakiś przybliżony plan oficjalnego wydania, czy dalej tylko mgliste zapowiedzi i nieskończony rozwój Alphy?