To dobry okres dla AMD. Nie dość, że szumnie zapowiadana NVIDIA Fermi okazała się sporą wpadką, to jeszcze Radeony sprzedają się wyśmienicie.
Jeśli chodzi o karty zgodne z DirectX 11, linia Radeon HD 5000 nie ma obecnie żadnej realnej konkurencji. AMD wprowadziło ją na rynek w październiku 2009 i do końca roku sprzedało trzy miliony egzemplarzy urządzeń. Jakby tego było mało, w 2010 r. dorzucili kolejne trzy. Łącznie więc, karty znalazły już 6 milionów nabywców. Firma nie ma prawa do narzekań także pod względem finansowym.
Jeśli mowa o konkurencji z nieco innej półki, tutaj hitem miała okazać się premiera dwóch kart graficznych NVIDII z rodziny Fermi. Niestety, nie udało się. Koncern ma problemy ze zdobyciem komponentów konstrukcyjnych, urządzenia bardzo sceptycznie opisuje prasa, zaś użytkownicy narzekają na mniejszą wydajność niż oczekiwano i większą cenę niż w przypadku faworyzowanych Radeonów.
W związku z zapowiadaną premierą tańszych kart NVIDII z linii 400, w kuluarach mówi się również o tym, że AMD dopełni ostatecznego dzieła zniszczenia i wkrótce jeszcze bardziej obniży ceny swoich kart graficznych, również tych z najwyższej półki.
Źródło: Nexus404
Zobacz także: |
Komentarze
66GTX 480 - 2100zł
Wydajność na pewno nie 700zł lepsza, do tego jak ktoś ma mikrofalówkę albo piekarnik z TERMOOBIEGIEM, to po co mu kolejny?
wtedy zobaczycie czemu fermi jest drozsze
ceny:
480 1.999zł (komputronik)
5970 2.329zł (komputronik)
Co by nie mówić jest to karta wydajniejsza od R5000 i z ogromnym potencjałem
Z tą "mniejszą" wydajnością Fermiacza od Radeonów komuś się coś pomyliło
Nie dziwię się jednak, że Nv nie przeszkodziła w triumfalnym marszu AMD. Jakim cudem Fermi miało coś odmienić, skoro wydajność w DX9/10 jest żenująca jak na tą cenę, Cena samej karty jest dużo za wysoka no i co najważniejsze praktycznie jest nie do kupienia. ( o innych wadach nie wspominając)
Radeon dalej pozostaję jedynym rozsądnym wyborem i tego się Nv nie udało zmienić ani trochę.
:D
i za to lubie amd ;D
ups się wygadałem i pewno znowu zaraz wyjda jakies Crysise2 i trzeba będzie karte zmieniać
:)
Tutaj, jesli nVidia nie chce oddac rynku desktopow Ati, beda musieli zrobic ponownie taka sama sztuczke. Nie zawsze brutalna sila jest najlepszym rozwiazaniem co potwierdzil ATI ze swoija seria 5xxx. Na ta chwile R5870 to najlepsza karta na rynku, a R5850 to najbardziej oplacalny zakup.
Bylem wierny nV przez wiele lat, ale z GTX4xx dali ciala totalnie i jesli nic sie nie zmieni szybko, to zagosci u mnie R5850 lub 5870. Niestety tak to jest kiedy firma uwaza sie za monopoliste i olewa tych, ktorzy ciagna ta firme do przodu.