Pracownicy Uniwerystetu w Osace przy współpracy ze słynnym robotykiem Hiroshi Ishiguro zaprezentowali wczesną formę telefonu przypominającego kształtem człowieka. To nie kolejna zabawka japończyków - taki wygląd ma swoje uzasadnienie.
Warto przeczytać: | |
Microsoft pokazuje niezwykłe intefejsy użytkownika |
W dobie powszechnie dostępnego internetu dziwactwa rodem z Japonii dziwią coraz mniej i w momencie gdy człowiekowi wydaje się, że już żadna wiadomość z Kraju Kwitnącej Wiśni go nie zdziwi pojawia się news jak ten. Bo jak inaczej można określić informacje o pracach nad telefonem robotem, który przypomina człowieka?
Nad urządzeniem pracuje Uniwerystet w Osace, instytut Advanced Telecommunications Research oraz znany robotyk Hiroshi Ishiguro. Cel jaki postawili sobie twórcy Elfoida (to oficjalna nazwa) było wkroczenie na wyższy poziom przekazywania emocji i bliskości rozmówcy. Działanie tej technologii polega na tym, że robot skanowałby twarz rozmówcy i przesyłał te informacje po sieci 3G tak by druga lalka odpowiednio gestykulowała i poruszała twarzą. Wszystko po to wiernie oddać emocje towarzyszące rozmowie.
Najwidoczniej ojcowie Elfoida byli tak pochłonięci swoją pracą, że całkowicie przeoczyli opcję wideokonferencji. Mimo że plany względem robota są spore, w chwili obecnej Elfoid nie potrafi poruszać twarzą, a jedynie resztą „ciała” i sygnalizować emocje towarzyszące rozmówcy za pomocą kolorów. Według zapowiedzi telefon ma być pokryty materiałem, który w dotyku będzie sprawiać wrażenie ludzkiej skóry.
Elfoid do sprzedaży ma szanse trafić dopiero w 2016 roku.
Źródło: Engadget
Komentarze
12A na co to tym zboczeńcom?
otwierasz a tam dvd ;)