Coraz częściej oglądamy filmy i programy na pecetach i urządzeniach mobilnych.
Telewizory powoli odchodzą do lamusa. Coraz częściej – i to w każdej grupie wiekowej – wolimy oglądać filmy, seriale i programy na innych urządzeniach, takich jak komputery czy urządzenia mobilne. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez Deloitte.
Najnowsze badania Deloitte pokazują, że młode pokolenie – grupa wiekowa 14-24 lata – coraz więcej czasu spędzają oglądając filmy i programy telewizyjne na komputerach, smartfonach i tabletach, a coraz mniej – na ekranach swoich telewizorów. – „Stwierdzenie, że telewizja jest oglądana tylko na telewizji nie jest już prawdziwa” – powiedział Gerald Belson, wiceprezes Deloitte.
Pozostałe grupy również zmierzają w podobnym kierunku, przy czym – jak nietrudno się domyślić – im starsze osoby, tym większy procent stanowi jednak klasyczna forma oglądania TV. W badaniach udział wzięło ponad 2000 tysiące osób. Amerykanów, jednak można się spodziewać, że w polskich realiach sytuacja również zaczyna wyglądać bardzo podobnie.
Powyżej 25 roku życia zdecydowanie najpopularniejszym urządzeniem do oglądania telewizji jest telewizor. Niewiele gorzej wypada jednak komputer osobisty. Dalej mamy tablety i smartfony, a na końcu urządzenia służące do grania. – „To wskaźnik tego, jak rynek reaguje na wprowadzenie nowych technologii. Prędkość z jaką to się dzieje może być zaskakująca” – dodał Belson.
Ta tendencja pokazuje, w jakim kierunku najprawdopodobniej będą zmierzali twórcy sprzętu, jak i dostawcy materiałów wideo. Jeśli zmiany nadal będą utrzymywały tak ogromne tempo, już wkrótce możemy być świadkami prawdziwej rewolucji, w której telewizory zaczną być uważane za przeżytek.
Źródło: Engadget, re/code, Flickr/Daily Invention (foto)
Komentarze
41Co do newsu - wcale mnie to nie dziwi, biorąc na przykład ofertę naszej telewizji. Podczas wizyt w domu najczęściej oglądanymi przeze mnie kanały to Discover'y.
nic nie zastąpi 40-50 cali tv + porządne nagłośnienie (no może projektor) a brak kontentu można sobie streamować
Fakt, współczesna telewizja i to co reprezentuje to kpina.
Plus jest taki, że nawet nie wiem, o co te patałachy w sejmie się kłócą, bo w sieci mijam te wiadomości i strony. :) A w TV zawsze to wrzucali jako news dnia.