Wybór telewizora do gier to dziś niełatwe zadanie. Już niebawem powinno jednak stać się nieco prostsze, a to dzięki czemuś, co nazywa się ClearMR.
Monitor lub TV do gier? Jego wybór będzie łatwiejszy
Maniak filmów ma zdecydowanie łatwiejsze zadanie przy wyborze telewizora niż gracz. Nie dość, że producenci chętnie chwalą się tym, jakie technologie zastosowali, by zoptymalizować ich odbiór, to jeszcze jakość obrazu szybko da się zweryfikować – choćby w elektromarkecie. O rozwiązaniach skrojonych pod kątem gamingu niby też można przeczytać w opisach, ale producenci bardzo rzadko podają dwie kluczowe cechy, od których zależy to, jak komfortowo będzie się grać, czyli input lag oraz czas reakcji matrycy.
Z input lagiem sobie na razie nie poradzimy, ale na rozwiązanie kwestii czasu reakcji pojawił się pewien pomysł. Nosi nazwę ClearMR i ma być znacznie bardziej miarodajnym wskaźnikiem niż obecnie najpopularniejsze G2G. Producenci wszak nieraz chwalą się 1-milisekundowym G2G, co na dobrą sprawę mówi nam jednak niewiele, bo to tylko czas reakcji od szarego do szarego (grey-to-grey). Tymczasem ten sam panel przy innych kolorach może osiągać nawet kilkadziesiąt razy gorsze wyniki.
Co to jest ClearMR? Wskaźnik, który warto zapamiętać
Już niebawem przy telewizorach, obok znaczków takich jak „HDR”, „4K Ultra HD” i „120 Hz” może pojawić się np. „ClearMR 5000”. Liczba przy tym oznaczeniu będzie nam mówić, o ile procent więcej na ekranie wyświetla się pikseli czystych niż nieostrych. Krótko mówiąc: im wyższa liczba, tym ostrzejszy obraz. Spotykane będą następujące kategorie:
- ClearMR 3000 (między 2500 a 3499)
- ClearMR 4000 (między 3500 a 4499)
- ClearMR 5000 (między 4500 a 5499)
- ClearMR 6000 (między 5500 a 6499)
- ClearMR 7000 (między 6500 a 7499)
- ClearMR 8000 (między 7500 a 8499)
- ClearMR 9000 (powyżej 8500)
Nie ma róży bez kolców
Testami i certyfikacją zajmować będzie się organizacja VESA. I to jest pewien problem. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na kontrowersje związane z przyznawanym przez nią od niedawna odznaczeniem DisplayHDR. Mówiąc wprost: to okazało się poważnie niewiarygodne. Dobra wiadomość jest taka, że trwają próby wybrnięcia z tej sytuacji.
Źródło: FlatpanelsHD
Komentarze
4