Zastanawialiście się kiedyś jak to jest, że dajemy się skusić na darmową grę, a potem nie wiadomo kiedy zaczynamy wydawać na nią pieniądze? Ten Square Games zjadło na tym zęby. Ten polski producent gier mobilnych ma już na swoim koncie kilka sukcesów i wciąż ma chrapkę na więcej.
Ten Square Games szykuje się do dużych ruchów
Idę o zakład, że spora część z czytających te słowa nie kojarzy nawet firmy Ten Square Games, a przynajmniej Ci, którzy w ogóle nie grywają w gry mobilne bądź robią to sporadycznie. Tymczasem ten polski producent, którego historia zaczęła się ponad 11 lat i który powstał staraniem twórców znanego i lubianego niegdyś portalu społecznościowego naszaklasa.pl, zdołał nie tylko podbić serca graczy swoimi kolejnymi tytułami, ale i przebić się do czołówki najlepszych darmowych gier mobilnych na Androida. Co ciekawe, jedna z ich produkcji – Fishing Clash, znalazła się nawet na 4 miejscu najlepiej zarabiających gier symulacyjnych na Google Play.
Ale żeby była jasność – rynek gier mobilnych nie jest wcale taki łatwy. Owszem, to wciąż najszybciej rozwijający się segment wśród gamingu, ale i on miewa swoje wzloty i upadki. Ten Square Games też w pewnej chwili przechodziło trudny okres notując słabsze wyniki w pierwszej połowie 2022 roku, których przyczyn należy upatrywać między innymi w rozluźnieniu obostrzeń covidowych. Zgodnie jednak z niedawnym komunikatem Ten Square Games trzeci kwartał zaliczyło już na plusie.
Co istotne jednak, choć największą siłą napędową spółki wciąż pozostaje Fishing Clash, który miesiąc w miesiąc przyciąga niemal 2,5 miliona graczy (przynosząc przy tym 88,5 mln zł wpływów z gry w trzecim kwartale), to widać także rosnące zainteresowanie drugą grą polskiego studia – Hunting Clash. Do tego dochodzą jeszcze projekty zakupionego w połowie 2021 roku włoskiego studia RORTOS specjalizującego się w mobilnych symulatorach lotu. Całkiem niedawno do niezwykle popularnych dwóch tytułów - Airline Commander i Real Flight Simulator, dołączył trzeci – Wings of Heroes, które również zdołał już zdobyć sobie przychylność graczy.
Dla miłośników mobilnego, „darmowego” grania nie mniej ciekawie zapowiada się 2023 rok. Z zapowiedzi aktualizacji strategii Ten Square Games, która ma zostać zaprezentowana na przełomie przyszłorocznego marca i kwietnia, wyłowić można informacje o zbliżających się nowych tytułach pokroju Fishing Masters i Undead Clash. Dojdzie też prawdopodobnie pierwsza gra RPG – Hero Legacy, tworzona przez spółkę Gamasture, w której Ten Square Games nabyło udziały. Czy to ostatnie przejęcie? Raczej nie. Rynek gier mobilnych, podobnie jak ten konsolowo-pecetowy, też się konsoliduje.
Niełatwo dopieścić najlepszych graczy
Nie od dziś wiadomo, że w grach opartych na modelu free-to-play mikropłatności odgrywają niebagatelną rolę. Gracze chcący w ten czy inny sposób przyspieszyć swój rozwój bądź polepszyć osiągane wyniki nierzadko sięgają po takie specjalne doładowania. Nie inaczej jest w przypadku gier Ten Square Games. I w każdej darmowej „mobilce” także w Fishing Clash czy Hunting Clash zdarzają osoby, które na grę wydają najwięcej. W nomenklaturze tego typu produkcji opartych na mikropłatnościach takie osoby zwykło nazywać się wielorybami.
Wiadomo, że takich graczy firmy traktują zazwyczaj inaczej. Ludzie z Ten Square Games zdradzili nam jednak, że w ich przypadku najlepsi gracze mają dedykowanych im specjalnych opiekunów (VIP Account Manager’ów), którzy dbają o nich, służą pomocą, a nawet zwykłą rozmową, jeśli akurat któraś z takich osób tego właśnie potrzebuje. Nie powiem, ciekawe podejście. A jak Wy uważacie?
Źródło: własne, Ten Square Games
Komentarze
8Przez te wszystkie lata istnienia gier mobilnych wydałem na nie łącznie ok 55 zł więc raczej nie jestem dobrym "klientem" :)