Akcesoria dla graczy Tesoro wkrótce w sklepach
Nowy gracz na rynku
Amerykańska firma Tesoro, zajmująca się produkcją akcesoriów dla wymagających graczy, dotychczas nie była zbyt rozpoznawana na naszym rynku. Wkrótce jednak może się to zmienić, bowiem z początkiem nowego roku producent ten zyska dystrybutora w naszym kraju – będzie nim firma Forcetop.
Tesoro ma konkurować z takimi rozpoznawanymi markami jak Razer, SteelSeries, czy Roccat – głównie w segmencie myszek i klawiatur dla graczy. Do flagowych produktów producenta można zaliczyć klawiaturę Durandal Ultimate, która została wyposażona w przełączniki mechaniczne Cherry MX Brown, technologię N-Key Rollover, 128 kb wbudowanej pamięci oraz 5 profili użytkowania i 4 poziomy podświetlania – jej sugerowana cena to 549 złotych.
Uzupełnieniem oferty klawiatur będą gejmingowe myszki. Model Shrike H2L oferuje laserowy sensor o czułości 5600 DPI i częstotliwości próbkowania na poziomie 1000 Hz, 8 programowalnych przycisków oraz regulowane podświetlenie LED. Dodatkowym jej atutem jest system dociążania ciężarkami oraz technologia kontroli odległości Lift Off. Sugerowana cena tego modelu to 219 złotych.
Ponadto w drugim kwartale przyszłego roku pojawią się aluminiowe klawiatury z serii Colada (sugerowana cena to 740 złotych) oraz znacznie tańszy model bez mechanicznych przełączników Durandal Lobera (sugerowana cena to 299 złotych).
Pierwsze dostawy produktów spodziewane są w lutym 2013 roku. W przygotowaniu jest już również witryna internetowa w polskim języku, a także nowe instrukcje oraz opakowania.
Źródło: Forcetop, Tesoro
Komentarze
18w sumie ceny zaporowe, ale w końcu "prawdziwi" gracze nie oszczędzają na takich elementach jak klawiatura czy myszka, w zasadzie to nie wiem czym AŻ TAK różni się zwykła klawiatura od tej dla graczy, że cena jest po 4-5 razy droższa od normalnej.
Sam mam klawę dla graczy, w sumie to pseudo dla graczy, ale tylko dlatego, że była w promocji i dałem za nią 80 zł :) Sidewider x4 :) ale banki klawiszy przydają się w pracy bo są programowalne i mają makro :)
drogie te światełka...
(pomijam już zupełnie kwestię cen tego sprzętu)