Pandemic Studios ogłosiło właśnie, że prace nad ich najnowszą grą zatytułowaną The Saboteur zostały zakończone i płyta – „matka” powędrowała do tłoczni.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy o wielkich kłopotach należącego do Electronic Arts studia Pandemic. Wdrożony bowiem przez koncern plan restrukturyzacji firmy zakładający masowe zwolnienia dotknął bezpośrednio Pandemic Studios, które niemalże z dnia na dzień przestało istnieć. Co prawda Electronic Arts zaprzeczyło pogłoskom o całkowitej likwidacji Pandemic Studios to jednak wiele wskazywało na to, że część dotychczasowych projektów tejże firmy trafi do kosza. Niepewny był także los przygotowywanego od dłuższego już czasu i zapowiadanego na grudzień The Saboteur.
Dziś już wiadomo, że gra ukaże się w terminie. Oto bowiem Pandemic Studios (a właściwie to co z niego pozostało) poinformowało oficjalnie na swojej stronie internetowej, że produkcja The Saboteur weszła w tzw. fazę GOLD (gra jest już w tłoczni).
“ Z dumą informuję, że The Saboteur wkroczył właśnie oficjalnie w fazę GOLD na wszystkich 3 planowanych platformach sprzętowych (PlayStation 3, Xbox 360 i PC). To był bardzo trudny tydzień dla Pandemic Studios. Nie zmienia to jednak faktu, że grupa wyjątkowych ludzi ciężko pracowała, aby uczynić z The Saboteur grę naprawdę niezwykłą, którą fani będą mogli cieszyć się już w okresie świątecznym” – napisał były pracownik Pandemic Studios ukrywający się pod pseudonimem „sledgehammer70”.
Europejska premiera The Saboteur w wersjach na konsole Playstation 3 i Xbox 360 oraz na komputery PC powinna mieć miejsce już 4 grudnia.
Komentarze
4