Choć Metro 2033 okazało się całkiem dobrą grą i otrzymało niezłe recenzje to wydawca gry - firma THQ - nie jest do końca usatysfakcjonowany. W jego imieniu głos zabrał wiceprezes - Danny Bilson.
W udzielonym kilka dni temu wywiadzie mówi wprost, iż gra nie otrzymała odpowiedniego wsparcia THQ. Wymagała większego dopracowania kilku elementów, które jednak zostały pominięte. Nowa produkcja - Metro 2034 dostanie jednak pełną pomoc w każdym elemencie i dopracowana zostanie niemal do perfekcji. Otrzyma ona także najlepszą kampanię reklamową, która rozpocznie się już na targach E3. Ciekawe na ile obietnice te poparte są obiektywną samooceną, a na ile dobrą sprzedażą Metro 2033...
Fabuła Metro 2034 nawiązywać będzie oczywiście do powieści Dmitrija Głuchowskiego. Gra tak samo poprzedniczka oparta zostanie na stereoskopowym 3D. Konkretnych szczegółów związanych z rozgrywką jeszcze nie znamy. Wiadomo jedynie, że modyfikacji ulec ma system strzelania.
Źródło: joysticq
Komentarze
33Np. Arkham Asylum, SC Conviction przeszedłem już 3 razy w ciągu roku...
Owszem, broń ma jakiś odrzut i jest niecelna w full auto (szkoda, że nie było możliwości zmiany trybu ognia na pojedynczy) a i przeładowanie swoje trwa. Dzięki temu walki były bardziej wymagające i emocjonujące - zwłaszcza gdy atakuje cię stado mutantów i nie starcza ci czasu na przeładowanie bo jest przerwane każdym ich dziabnięciem i trzeba ciachać nożem paskudy.
Nie każda gra to CoD i ten jego "ASG firing style".
Mam nadzieję, że nie o tym mówił wiceprezes THQ.
Owszem, broń ma jakiś odrzut i jest niecelna w full auto (szkoda, że nie było możliwości zmiany trybu ognia na pojedynczy) a i przeładowanie swoje trwa. Dzięki temu walki były bardziej wymagające i emocjonujące - zwłaszcza gdy atakuje cię stado mutantów i nie starcza ci czasu na przeładowanie bo jest przerwane każdym ich dziabnięciem i trzeba ciachać nożem paskudy.
Nie każda gra to CoD i ten jego "ASG firing style".
Mam nadzieję, że nie o tym mówił wiceprezes THQ.
Niech dadzą otwarty świat, kilka patentów z Stalker-a oraz multi i będzie w czym się zająć na całe noce...
Mi osobiście 2033 podobało się bardzo fakt strasznie liniowe i w porównaniu do książki mogło być lepsze, ale i tak ukończone 4 razy a za chwilę skończę 5 raz i wszystkie achievements na steam będą zrobione...
Myślę czy nie wrócić do Nvidii tylko dla 3D właśnie w oby dwóch 2033 i 2034...
Grafika jest technicznie imponująca ale najzwyczajniej brzydka. Co z tego, że modele postaci miały hiper tekstury i teselacje, skoro ich twarze były tak ohydne i sztuczne, a animacja drewniana.
Bioshock2 miał w chwili premiery grafikę o 2 generacje do tyłu, ale lokacje były piękne i super zaprojektowane. Tak samo postacie o muzyce nie wspominając.
Może jestem dziwny, ale dla mnie grafika to 80% artystyczny projekt a potem rozdzielczość tekstur.
To była świetna gra.
Gra - nudna, irytującą, na maxa liniowa.
Ksiżka nudna nie jest - wręcz przeciwnie - ale to powieść przygodowa dla 15 latków wiec liczy sie akcja, akcja i jeszcze raz akcja a forma, wiarygodność oraz sens leżą i kwiczą. Poza tym autor zdecydowanie nie poradził sobie z przeniesieniem swoich pomysłów na papier. Chciał pokazać cały bardzo zróżnicowany swiat społeczny, przetykał rzeczywistość magią i mistycyzmen ale wyszła z tego poprostu marna groteska.