Gry

Ubisoft rezygnuje z Tokyo Game Show. Nie jest dobrze

przeczytasz w 1 min.

Nie będzie Ubisoftu na Tokyo Game Show i tym samym nie będzie prezentacji Assassin’s Creed Shadows. Firma rezygnuje z udziału w japońskich targach gier. Jest oficjalne oświadczenie.

Już 26 września rozpocznie się Tokyo Game Show 2024 – jedna z największych branżowych imprez. Na wydarzeniu zabraknie francuskiego wydawcy. Ubisoft informuje, że “z powodu różnych okoliczności” została zmuszona odwołać internetową prezentację, na której z pewnością nie zabrakłoby nowych materiałów z Assassin’s Creed Shadows.

Ubisoft wycofuje się z Tokyo Game Show 2024

Japoński oddział Ubisoftu publikuje nieco enigmatyczne oświadczenie w serwisie X. Dowiadujemy się z niego, że powodem absencji są “różne okoliczności”. I na tym w zasadzie wyczerpują się konkretne informacje – nie wiemy, co zmusiło Ubisoft do rezygnacji.

Powodem może być pogarszająca się sytuacja Ubisoftu na giełdzie. Assassin’s Creed Shadows – gra, która czerpie garściami z japońskiej kultury – już teraz wywołuje kontrowersje wśród niektórych japońskich graczy. Do tego stopnia, że Ubisoft został zmuszony do tonowania nastrojów poprzez publikacje specjalnego oświadczenia w sprawie Assassin’s Creed Shadows.

Co dalej?

Nie wiemy, co jest powodem nieobecności Ubisoftu. Niewykluczone, że firma chce maksymalnie skupić się na dopracowaniu nadchodzących projektów, w tym Assassin's Creed Shadows z premierą 15 listopada 2024 r.

Z kolei Tom Henderson na łamach Insider Gaming informuje, że Ubisoft odwołał nie tylko swój pokaz na targach Tokyo Game Show, ale i zaplanowane na przyszły tydzień pokazy prasowe Assassin's Creed Shadows. Nie jest to informacja oficjalna, ale taki przeciek może sugerować nową datę premiery gry.

Źródło: Insider Gaming, Ubisoft Japan

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Dragonik
    4
    A wystarczy nie być poprawnym politycznie i nie wciskać czarnych tam gdzie ich nie było. To takie proste
    • avatar
      paankracyki
      2
      Należy do tego dodać fakt, że ostatnio wydali firugrki przypominające postaci z gry. Za nimi stoi jednak coś co przypomina Sannō-jinja (król góry), tzn. symboliczną część bramy budynku ocalałego z wybuchu w Nagasaki... Takich wpadek było wiele (np. japońskie napisy, które nie znaczyły nic, albo były wprost obraźliwe). Dodać do tego trzeba standardowo kontrowersje wokół głównej postaci... Jeśli chcieli w tej grze umieścić postać czarnoskórą... to ich gra, mogą umieszczać w niej co chcą (najwyżej gracze nie kupią, jeśli im się to nie spodoba)... ale tłumaczenia wokół tego tematu... Wiecie dlaczego główna postać, Yasuke, nie będzie korzystał z umiejętności krycia się w tłumie (jak to miało miejsce w poprzednich częściach serii)? Otóż dlatego, że jest... zbyt postawny. Nie, wcale nie dlatego, że jest kurcze czarnoskórym mężczyzną pośród Azjatów i takie wmieszanie się w tłum nie miałoby sensu. Jeśli Ubisoft upadnie mi nie będzie szkoda. Ostatnia ich dobra gra, w którą grałem to Far Cry 3. A i to tylko z powodu występu antagonisty. Sama gra graficznie i mechanicznie była niezła, ale nie wybitna.
      • avatar
        Wasek
        0
        Może poczuli, że Ubisoft napluł im w twarz, urazili kulturę i teraz tam ich nie chcą.
        • avatar
          Felipesku
          0
          Coś mi się wydaje że ta cała nagonka na Ubisoft to jest jakiś wewnętrzny wstrzyk i jakaś zewnętrzna amerykańska firma wykupi za grosze... Disney?

          Witaj!

          Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
          Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

          Połącz konto już teraz.

          Zaloguj przez 1Login