Kinowa ekranizacja przygód Nathana Drake'a to coraz mniej niewiadomych. Kolejne informacje tylko podgrzewają atmosferę.
O filmie Uncharted mówi się już od 2008 roku, a nadzieje z nim wiązane są naprawdę spore – szczególnie po ogromnym sukcesie growej trylogii. Wcześniej w tym roku ujawniono, że reżyserem tego obrazu będzie Seth Gordon znany chociażby z Szefowie wrogowie oraz Cztery Gwiazdki. Teraz otrzymaliśmy od Sony Pictures kolejne informacje.
Filmowe przygody Nathana Drake’a zostały napisane przez Davida Guggenheima. Firma Sony doszła jednak do wniosku, że tekst potrzebuje jeszcze kilku szlifów. W tym celu do ekipy produkcyjnej dołączył Mark Boal, który przed czterema laty otrzymał Oscara za scenariusz do filmu The Hurt Locker. W pułapce wojny.
Scenariusz do filmu Uncharted oparty jest na pierwszej odsłonie serii. Dla tych, którzy nie są obeznani z tym tytułem, spieszymy z wyjaśnieniami – bohaterem jest Nathan Drake, który poświęca swoje życie przygodom i rozwiązywaniu zagadek. W tej konkretnej pomagają mu długoletni partner Victor oraz dziennikarka Elena. Fabuła ma ogromny potencjał filmowy i mamy nadzieję, że Guggenheim wraz z Boalem to wykorzystają.
Mark Boal / foto: AP Images/Hollywood Reporter
Premiera filmu planowana jest na lato 2016 roku. Jedną z największych niewiadomych pozostaje to, kto wcieli się w rolę głównego bohatera. Najczęściej jednak mówi się o dwóch aktorach – Mark Wahlberg lub Chris Pratt. A kogo wy byście widzieli jako Nathana Drake’a?
Źródło: DigitalTrends, Hollywood Reporter
Komentarze
5