Uzależnienie od gier ciągle rośnie i nadal jest szkodliwe

Pewien angielski badacz jest przekonany, że liczby przedstawiające stopień uzależnionych od gier są nieco wyższe niż się je przedstawia.

Spora liczba analityków przeprowadza badania na temat tego, czy uzależnienie od MMORPG (Massively Multiplayer Online Role Playing Games) może szkodzić graczom. Niedawny raport sporządzony przez dr Johna Charltona, pracownika instytutu psychologii na Uniwersytecie Boltońskim, odkrył, że \"faktyczna liczba uzależnionych może być o około 10 procent niższa niż podają to oficjalne statystyki.\"

Porównywanie symptomów uzależnienia od gier wideo i hazardu było jak dotąd bardzo popularne wśród badaczy. Mimo tego Charlton wierzy, że niektóre symptomy uzależnienia od gier różnią się od typowych dla hazardu. \"Jest to mój drugi projekt badawczy na ten temat, który potwierdza wyniki. Wielu badaczy uzależnień uznawało symptomy typowe dla hazardu za ważne w diagnozowaniu uzależnień związanych z grami komputerowymi, ale okazuje się, że wskazują one tylko na wysoki, ale nie uzależniający sposób zaangażowania w gry\", mówi Charlton.

Charlton chce, abyśmy zdawali sobie sprawę z dewastującego wpływu jaki ma uzależnienie od gier. Uzależnienie może być \"potencjalnie wyniszczające dla graczy, ich pracy, domu i życia towarzyskiego\". W ankiecie przeprowadzonej wśród 400 graczy Asheron\'s Call, 50 procent przyznało, że wysypia się prawidłowo, 40 procent, że ich życie towarzyskie ucierpiało, 40 procent, że czas spędzany przed komputerem jest powodem sporów z domownikami, 35 procent, że zrezygnowali z posiłków na rzecz nieodstępywania komputera, a 30 procent przyznało, że gry komputerowe odbijają się na ich życiu zawodowym.

Badania związane z uzależnieniem od gatunku MMOG stały się popularne około rok temu za sprawą takich badaczy jak Nick Yee. Badacze przewidują, że do roku 2011 na świecie będzie około 10 milionów użytkowników MMOG.