Chcąc kupić konsole od Valve mamy kilka opcji, albo kupujemy nowy sprzęt z elektro marketu (gdzie jego ceny są mocno zawyżone) lub bezpośrednio od producenta, albo szukamy handhelda na rynku wtórnym. Każde z tych rozwiązań ma swoje zalety i wady. A co jeżeli jest trzecie wyjście?
Trzeba przyznać, że Valve swoim handheldem nieźle namieszał na rynku komputerów i konsol. Firma stojąca za największą platformą do gier stworzyła produkt, który wyraźnie odcisnął piętno na rynku, a inne przedsiębiorstwa (na czele z ASUS i Lenovo) również chcą zagospodarować tę niszę. Sam Steam Deck ma sporą grupę fanów, a grono to systematycznie się powiększa. I właśnie dla tej grupy Valve przedstawił bardzo ciekawą ofertę.
Steam Deck refurbished – konsola refabrykowana
Twórca bazy danych SteamDB napisał w poniedziałek na X (byłym Twitterze) o tym, że w ofercie Valve pojawią się „odnowione i certyfikowane” konsole, we wszystkich trzech ofertach pamięci masowej. Następnie niejaki Wario64 opublikował tweeta, prezentującego zrzuty ekranu z list produktowych.
Na moment pisania tego artykułu, linki są aktywne i bezproblemowo prowadzą do oferty w naszym ojczystym języku i cenie. W związku z tym możemy zamówić odpowiednio:
- Steam Deck 64 GB - Valve Certified Refurbished (w cenie 1519 zł)
- Steam Deck 256 GB - Valve Certified Refurbished (w cenie 1999 zł)
- Steam Deck 512 GB - Valve Certified Refurbished (w cenie 2479 zł)
Dla przypomnienia i porównania, poniżej ceny nowych konsol ze strony Steam:
Steam Deck - ceny nowych konsol
Czym jest produkt refabrykowany/odnowiony?
Jeżeli ktoś nie spotkał się z tym stwierdzeniem, to wyjaśniamy – Sprzęt odnowiony, to swoisty kompromis pomiędzy produktem nowym, a używanym. Kupując produkt refabrykowany otrzymujemy rzecz, która była używana, ale została sprawdzona i przywrócona do stanu pierwotnego przez producenta. Następnie firma dokonuje przepakowania tego produktu (by był w takim komplecie, jak oryginalny zestaw) i wystawia ponownie do sprzedaży. W takim wypadku okres odpowiedzialności sprzedawcy może zostać skrócony do roku (ale nie musi!), dlatego warto przed zakupem przeczytać warunki gwarancji.
Co myślicie o nowej propozycji Valve? Czy taka forma „promocji” jest dla Was kusząca? Zapraszamy do komentowania!
Źródło: Valve, Twitter, The Verge
Komentarze
7I teraz przychodzi Valve, i mowi ze mozna miec Decka za kilka stowek taniej ale juz prawdopodobnie nie bedzie pachnial? No szanujmy sie... :P
(dla tych co nie zalapali - jest caly fanklub wachania Steam Deckow, nawet PCGamesN opisal to zjawisko w artykule)