Już za dwa lata na sklepowe półki trafić miałaby czwarta część WarCrafta - oprócz pecetów, także w wersji na konsole.
Informacja, która zelektryzowała internet za sprawą VGTribune jest tak bardzo nieprawdopodobna, że póki co media zgodnie traktują ją jako plotkę. Autorzy upierają się jednak przy "bardzo zaufanym źródłe" i dacie premiery przypadającej na rok 2012.
Nad czwartą odsłoną słynnego RTS-a pracować ma ekipa odpowiedzialna za trylogię nowego StarCrafta. Twórcy bezpośrednio po Wings of Liberty zostali oddelegowani do prac nad WarCraft IV, odsuwając tym samym na dalszy plan kolejne przygody Zergów, Terran i Protosów.
No i wreszcie - najnowszy WarCraft miałby się ukazać w wersji na PC, a także... Xbox 360 czy Playstation 3.
Całość brzmi niczym wyjątkowo naiwna plotka. Przede wszystkim pośpiech nigdy nie był doradcą firmy Blizzard. Równie konserwatywna jest ona w kwestii platform, kurczowo trzymając się poczciwych pecetów i zarabiając na nich naprawdę niezłe pieniądze.
Z drugiej strony nie jest tajemnicą, że w Blizzardzie coraz więcej do powiedzenia ma Bobby Kottick, którego firmie przywiała fuzja z Activision. Jest to jegomość dość powszechnie znany z komercjalizacji gier w stopniu większym, niż przeciętnemu miłośnikowi mogłoby się to nawet przyśnić.
Źródło: VGT
Komentarze
48P.s Obrazek żałosny..
Osobiscie mam nadzieje ze W4 wyjdzie duzo pozniej, jak juz sie naciesze SC2 na BN - bo poki co zabawa przednia :)
Po za tym Blizzard nie prezentuje więcej jak jednego tytułu na 2-3 lata. StarCraft (1998), Diablo 2 (2000), WarCraft 3 (2002), WoW (2005), SC2 (2010). Długa przerwa między WoW'em a SC2 była spowodowana dodatkami do tego pierwszego, podobnie może być z SC2 i War4 a między nimi jeszcze trzeba zaprezentować Diablo 3 no i dokończyć kampanie CS2.
Tak więc długo sobie poczekamy na następce War3.
Do dziś najchętniej gram właśnie w WarCrafta 3 i Dote lub kampanie. Uważam, że Battle.net jaki zaserwował nam Blizz jest świetny a historia opowiedziana w kampania wgniata (szczególnie animowane filmiki :D) a SC2 to w ogóle poezja :).
lol? po za tym bardzo naiwna plotka.
Szkoda, że fabułę przenieśli z W III TFT do WoW'a i teraz fani Warcrafta będą mieli urwany film bez dobrego montażu.
Obecnie Artas został pokonany a władzę nad koroną króla Lisha przeją jakiś facio z płonącego legionu, jeśli nie będzie pełnej rasy nieumarłych w czwartej części której wyczekiwałem już od II części to nie kupię tej gry.
I dla konsoli specjalnie tylko 20 typów jednostek żeby wystarczyło ram-u. Dziękuję postoję...
Panowie przecież SC2 jeszcze nie został skończony a w 2012 ma wyjść do niego dodatek "Hart of the Swarm" a potem jeszcze "Legency of Void"
więc jak ktoś liczy że W4 szybko wyjdzie to jest impotentem umysłowym... co za bzdura że ludzie co tworzyli SC2 przeszli na nowy projekt jak jeszcze nie ukończono jednego... lepiej sprawdzić info. o SC2 a potem takie plotki rozgłaszać...
Pozdrawiam
Mariusz Kowal
Ludzie w co wy wierzycie, ta gra KOMPLETNIE nie pasuje do konsol, tam wymagane są szybkie błyskawiczne akcje, pad nie taje takiej możliwości...
2012 - jak ktoś w to wierzy niech idzie się przewietrzyć na dwór ;)
Paradoksalnie najwięksi rywale StarCrafta obecnie nie mają już zbyt wiele do powiedzenia. O klasie konkurencji niech świadczy też fakt, że do tego zaszczytnego grona zalicza się polską serię gier - Earth 21X0. :)
Blizzard podzieliło StarCraft II na trzy, w dużym stopniu niezależne od siebie produkty, do których (zapewne) zostaną przygotowane osobne rozszerzenia i dodatki. Wspominam o tym ponieważ może okazać się, że podobna strategia zostanie zastosowana w WarCraft IV. To może chociaż częściowo tłumaczyć tak wczesne pogłoski o premierze tego tytułu. Ale to wyłącznie spekulacje i domysły.
Tymczasem dyskusja na temat wyższości jednego tytułu nad drugim jest całkowicie bezcelowa. Jestem zagorzałym fanem obu marek i choć między nimi występuje wiele różnic, to jednak warto pamiętać o istnieniu równie dużej ilości podobieństw ;)
Ps. Oczywistym jest że SC > W3. Ciekawe jak będzie wyglądał W3 w wieku 12 lat.