Western Digital kombinuje ze specyfikacją SSD - popularne modele straciły na wydajności
To istna plaga! Producenci coraz częściej kombinują ze specyfikacją dysków SSD – dobre, sprawdzone modele pojawiają się w nowych rewizjach, które oferują gorsze parametry. Ostatnio na takim działaniu przyłapano firmę Western Digital.
Mowa o nośnikach WD Blue SN550, które zadebiutowały w 2019 roku – od tego czasu wyrobiły sobie miano dobrych i niedrogich modeli M.2 pod PCI-Express 3.0 x4. Okazuje się, że producent po cichu zmienił specyfikację nośników.
Western Digital wprowadza nowe wersje dysków WD Blue SN550
Sprawę naświetlił chiński serwis Expreview – dziennikarze odkryli, że od pewnego czasu w sprzedaży są dostępne nowe wersje dysków WD Blue SN550.
Jakie są różnice między starą a nową wersją dysku?
Analiza nośników wykazała, że producent zastosował inne kości pamięci SanDisk 3D TLC NAND (oznaczenie 002031 1T00 zamiast 60523 1T00) i zmodyfikował oprogramowanie sterujące (oznaczenie 233010WD zamiast 211070WD).
WD Blue SN550 – porównanie starej i nowej wersji dysku SSD
Podobny problem odkrył także chiński youtuber 潮玩客 - postanowili on sprawdzić, jak zmiana komponentów przełożyła się na osiągi nośnika. Niestety, wyniki testów nie wyglądają optymistycznie (co prawda materiał jest po chińsku, ale warto zwrócić uwagę na fragment od 2:16).
Okazuje się, że nowa wersja dysku oferuje wyraźnie gorsze osiągi po zapełnieniu bufora – podczas kopiowania dużej porcji danych, transfery zapisu spadają do 390-400 MB/s (podczas, gdy w starszej wersji było to 800 – 830 MB/s).
Western Digital potwierdza zmianę specyfikacji i obiecuje poprawę
Co ze zmianą specyfikacji? Skontaktowaliśmy się z polskim oddziałem firmy Western Digital w celu wyjaśnienia sprawy – otrzymaliśmy tutaj następujące oświadczenie:
W czerwcu 2021 r. zastąpiliśmy układy NAND w modelu WD Blue SN550 NVMe SSD i zaktualizowaliśmy firmware urządzenia. Wtedy stosownie zaktualizowana została też jego specyfikacja. W celu zapewnienia wyższej transparentności, w przyszłości w przypadku wprowadzania jakichkolwiek zmian do istniejących już wewnętrznych SSD, zamierzamy również wprowadzać nowe oznaczenie numeru modelu – jeśli zmianie ulegną jakiekolwiek właściwości urządzenia opisane w specyfikacji. Cenimy naszych Klientów i chcemy dostarczać im najlepsze możliwie rozwiązania storage wpisujące się ich potrzeby.
Mówiąc w skrócie, producent potwierdza zmianę specyfikacji dysków i w przyszłości obiecuje informować o podobnych przypadkach. Trzymamy za słowo, bo takie podejście na pewno pozwoli uniknąć nieporozumień, gdy nieświadomi klienci będą kupować nowsze, gorsze wersje nośników.
WD Blue SN550 250 GB i 500 GB - porównanie starego (po lewej) i nowego (po prawej) arkusza ze specyfikacją
WD Blue SN550 1 TB i 2 TB - porównanie starego (po lewej) i nowego (po prawej) arkusza ze specyfikacją
Warto dodać, że przy okazji zmieniono arkusz z danymi technicznymi nośników. Co ciekawe, nowe wersje mają oferować gorsze parametry odczytu/zapisu losowego.
Zmiana specyfikacji dysków SSD to plaga
Western Digital nie jest pierwszym producentem, który po cichu zmienił specyfikację dysków SSD - wcześniej na podobnym działaniu przyłapano firmy ADATA, Samsung, Patriot i PNY. Ważne żeby klienci byli świadomi wprowadzanych zmian, ale póki co temat zwykle wychodzi po naświetleniu go przez media.
Źródło: Expreview, YouTube @ 潮玩客, Western Digital, ComputerBase, inf. własna
Komentarze
10Czemu w specyfikacji nie podają modelu kości, kontrolera i układu cache.
W tanich dyskach, to montują co mają pod ręką, a parametry wypisują z najlepszego zestawu. :P
w poprawę ze strony wielkich korpo nie wierzę. a mogli wprowadzić to jako inny model. nie zrobili tego. za to wciskają badziewie QLC na potęgę.
kiedy te firmy zaczną oferować możliwość przestawienia parametrów dysku aby cały był buforem typu SLC lub MLC ? brałbym bez zastanowienia. tak, doskonale wiem że takie przestawienie trybu pracy to utrata danych, i utrata logicznej pojemności dysku. za to będzie bardzo szybkie także w zapisach, a trwałość też powinna wzrosnąć.
BTW - to super dysk. Nie grzeje się nadto, wiec do laptopa, czy przenośnej obudowy jak znalazł.