Windows 10 - co przyniesie Creators Update? 20 ciekawych nowości

W kwietniu firma Microsoft udostępni drugą (po Anniversary) dużą aktualizację swojego najnowszego systemu operacyjnego, czyli Windows 10. Creators Update wprowadzi mnóstwo nowości, których spora część – zgodnie z jej nazwą – powstaje, by pobudzić kreatywność twórców i sprostać ich potrzebom. Coś dla siebie znajdzie tu jednak każdy, także gracz. 

Aktualizację Creators Update będzie mógł pobrać za darmo każdy spośród kilkuset milionów posiadaczy systemu Windows 10. Co otrzyma?

3D dla każdego

Najważniejszym punktem programu jest zwiększona obsługa 3D w procesie twórczym. Trójwymiarową grafikę w prosty sposób tworzyć i edytować pozwoli nowy Paint 3D. Obiekty i animacje 3D będzie można również wprowadzać do prezentacji w PowerPoint. Windows 10 doczeka się także zaawansowanej przeglądarki plików graficznych 3D.

Tworzenie w 3D można rozumieć też jako drukowanie przy pomocy drukarki 3D. Użytkownicy systemu Windows 10 mają mieć w tym zakresie ułatwione zadanie, dzięki szeregowi rozwiązań poprawiających przesyłanie projektów do tego typu urządzeń. Z ciekawostek warto wspomnieć o specjalnym narzędziu umożliwiającym przenoszenie konstrukcji z Minecrafta do świata rzeczywistego.

Odświeżony Microsoft Edge

Programem, który doczeka się poważnej aktualizacji wraz z nadejściem Creators Update, będzie Microsoft Edge. Pojawią się: rozbudowany podgląd kart, opcja zapisania kart do późniejszego przejrzenia oraz poprawiony interfejs użytkownika. Wprowadzona zostanie również platforma z e-bookami – będzie można kupować je bezpośrednio w Windows Store i czytać w przeglądarce Microsoft Edge (na razie jednak Polacy z tego nie skorzystają).

Po aktualizacji przeglądarka Edge ma też być bardziej stabilna, działać szybciej i lepiej dbać o bezpieczeństwo użytkowników. Podobnie jak konkurencja, Microsoft zdecydował się także na wycofywanie Flasha i zastępowanie go HTML5 (jeśli jest taka możliwość). 

Game Mode - Windows 10 dla graczy

Czas na nowość dla graczy – to tryb Game Mode, który ma sprawić, że rozgrywka będzie płynniejsza, co szczególnie docenią posiadacze słabszych komputerów (jako że wzrost liczby klatek na sekundę szacowany jest na 2-5 proc.). Jak to ma w ogóle działać? Otóż cenne zasoby będą przekazywane grze, a nie aplikacjom w tle.

Game Mode to także szybki panel gracza uruchamiany skrótem Win+G. Z jego poziomu możliwe będzie wykonanie zrzutu ekranu, przeprowadzenie transmisji (za pomocą programu Beam) oraz zmienienie ustawień.

Inne nowości dla graczy to: utworzenie osobnej zakładki w opcjach systemowych dla narzędzi Xbox, obsługa obrazu HDR i przestrzennego dźwięku Dolby Atmos w grach oraz dołączanie wymaganych sterowników do gier pobieranych z Windows Store.

Poprawiona obsługa VR, AR i MR

Rzeczywistość rozszerzona, rzeczywistość wirtualna, rzeczywistość mieszana i przetwarzanie holograficzne. Wszystkie te technologie otrzymają pełne wsparcie dzięki aktualizacji Creators Update. Dlaczego? Ponieważ to właśnie w nich (a przede wszystkich w dwóch ostatnich) Microsoft widzi przyszłość porozumiewania się z komputerem.

Użytkownicy gogli HoloLens (i innych tego typu zestawów) będą mogli więc wykorzystać ten gadżet do sterowania aplikacjami. Duże korzyści płynące z tego rozwiązania dopiero jednak nadejdą, gdy technologia się spopularyzuje.

Kontrola nad aktualizacjami

Wiele osób liczyło na to, że aktualizacja Creators Update pozwoli opóźniać aktualizacje, ale szybko stało się jasne, że wstrzymywanie ich przez maksymalnie 35 dni będzie dostępne tylko dla posiadaczy Windows 10 w wersjach Professional, Enterprise i Education.

Użytkownicy Windows 10 Home mogą jednak docenić możliwość wydłużenia „Godzin aktywnego użytkowania” do 18 godzin. W tym czasie system się nie zrestartuje w celu zainstalowania aktualizacji. Podobno nie dojdzie też do automatyczne wyłączenia komputera, gdy – na przykład – będzie wyświetlany film. 

Zarządzanie prywatnością

System Windows 10 często jest krytykowany za utrudnianie użytkownikom zarządzania ich prywatnością. Aktualizacja Creators Update ma przynieść poważne zmiany. Przedsmakiem jest serwis internetowy Prywatność, w którym możliwe jest wyczyszczenie historii użytkowania, a kolejnym krokiem będzie…

Okno, umożliwiające jasne określenie, co system może gromadzić, a czego gromadzić nie może. Użytkownik z tego poziomu będzie mógł włączyć lub wyłączyć zbieranie informacji między innymi o lokalizacji czy preferencjach reklamowych.

„Refresh Windows” w Windows Defender

Kolejnym poważnie odświeżonym programem będzie Windows Defender. Wśród nowości znajdziemy dodatkowe opcje skanowania, narzędzie do określania kondycji komputera oraz funkcję „Refresh Windows”, pozwalającą na oczyszczenie systemu ze zbędnych aplikacji i plików, które powodują spowolnienie pracy komputera.

Windows Defender doczeka się również poprawionego, bardziej czytelnego interfejsu użytkownika (który wyglądać będzie wreszcie jak integralna część systemu). Użytkownicy biznesowi docenić mają z kolei poważne usprawnienia w ATP (Advanced Threat Protection).

I wiele, wiele więcej

• Poprawiona obsługa Bluetooth: Creators Update wprowadzi obsługę GATT Server i Bluetooth LE Peripheral oraz łączność Bluetooth LE z niesparowanym urządzeniem. To pozwoli na lepszą współpracę komputera z gadżetami ubieralnymi i smartfonami oraz na wprowadzenie funkcji… 
• Dynamic Lock lub Proximity Lock, lub Windows Goodbye: nazwa funkcji nie jest jeszcze potwierdzona, ale zasada działania jest jasna – parujemy komputer ze smartfonem za pomocą Bluetootha i gdy połączenie zostanie zerwane, komputer automatycznie się zablokuje (a niepowołany dostęp do plików zostanie uniemożliwiony).
• Automatyczne zwalnianie miejsca na dysku: Windows 10 będzie mógł samodzielnie kasować pliki tymczasowe, a po 30 dniach w koszu, usuwać je trwale.

• Lepsze udostępnianie: Windows 10 po aktualizacji Creators Update umożliwi sprawne udostępnianie plików nie tylko do aplikacji, ale też konkretnym ludziom. Sama lista kompatybilnych programów zostanie zaś wydłużona.
• Suwak oszczędzania energii: to nie lada ciekawostka dla posiadaczy laptopów. Po kliknięciu ikonki „baterii”, oczom użytkownika ukaże się suwak, który pozwoli zdecydować, czy bardziej zależy mu na długości czasu pracy czy wydajności.

• Foldery w menu Start: na pecety zawita funkcja znana ze smartfonów, mianowicie możliwość tworzenia kafelkowych folderów. Wystarczy przeciągnąć jeden skrót na drugi, a folder utworzy się automatycznie.
• Udoskonalona funkcja Windows Ink: szkicowanie i robienie notatek zostanie poprawione, tak by bardziej przypominało autentyczną pracę z papierem.
• Redukcja światła niebieskiego: to niezwykle przydatna funkcja. Do tej pory, aby z niej skorzystać trzeba było instalować dodatkowe programu (typu f.lux). Teraz możliwość zmienienia temperatury barw będzie dostępna bezpośrednio z poziomu ustawień.

• PowerShell domyślnie: Microsoft chce mocniej promować PowerShella, a to będzie pierwszy ważny krok w tym kierunku.
• Pasek lokalizacji w Edytorze Rejestru: wreszcie edytor otrzyma pasek lokalizacji. To oznacza możliwość kopiowania i wklejania określonych lokalizacji.

• Łatwiejsze robienie screenów: skrót Win+Shift+S pozwoli na tworzenie zrzutów ekranu z zaznaczonego obszaru i kopiowanie ich do „schowka”.
• Wirtualny touchpad: Windows 10 oddaje już do dyspozycji użytkownika klawiaturę ekranową, a wkrótce udostępni również ekranowy touchpad.
• Lepsza aplikacja Zdjęcia: program do przeglądania zdjęć ma zostać gruntownie przeprojektowany. Zarządzenie kolekcjami ma być usprawnione, podobnie jak edytowanie poszczególnych fotografii. Jest też zapowiedziane jaśniejsze tło, przyjemniejsze dla oka.

Oczywiście to tylko część nowych funkcji, które wprowadzi aktualizacja Creators Update. System Windows 10 ma dzięki niej działać sprawniej, lepiej przewidywać zachowania użytkowników i w żaden sposób tych ostatnich nie ograniczać. Czekamy!

Źródło: Windows Blog, How to Geek, Tom’s IT Pro, OnMSFT, WCCFTech, inf. własna