System Windows Phone 7 zapowiadano jako wielką rewolucję i potwierdzają to pierwsze opinie. Okazuje się jednak, że nakłada on bardzo ostre kryteria wydajności dla instalowanych w systemie kart pamięci flash.
Windows Phone 7 jest szybki i, co najważniejsze, stabilny. Oczywiście nie obyło się bez potknięć. Nie zaimpletowano takich ważnych funkcji jak kopiuj-wklej czy obsługi Flash. Mimo to podczas premierowej prezentacji, która odbyła się w Warszawie, a także na targach ON/OFF 2010, system zrobił na nas wrażenie. Niestety, ten "idealny" obraz Windows Phone 7 ma kilka skaz.
Warto przeczytać: | |
Są kłopoty z dostępnością urządzeń, choć tych wcale dużo nie sprzedano. Najbardziej zaskakująca jednak jest informacja dotycząca problemów z użytkownaniem kart pamięci w smartfonie z Windows Phone 7. Teoretycznie nie powinny one mieć miejsca, gdyż Windows Phone 7 oficjalnie nie wspiera rozszerzania pamięci. Jednak w niektórych telefonach "odkryto" sloty na karty pamięci microSD, co zachęciło użytkowników do instalacji bardziej pojemnych nośników niż te dostarczane w zestawie.
Opisany na serwisie Endgadget problem dotyczy współpracy kart pamięci z telefonami Samsung będącymi w ofercie AT&T w USA, ale nie musi on być ograniczony jedynie do tego producenta. Włożonej do smartfona karty pamięci nie można wyjąć, ponieważ "posypie" się nam system (karta staje się rozszerzeniem pamięci wewnętrznej, a nie dodatkowym nośnikiem). W takim razie jedyny sposób, aby przenieść nasze zdjęcia czy inne ważne dane z telefonu, to podłączenie przez kabel USB lub bezprzewodowo.
Przegrywanie za pomocą kabla USB można jeszcze zaakceptować, ale kłopoty z systemem po wyjęciu karty dla wielu osób mogą być niezrozumiałe. "Integrowanie" się karty pamięci z telefonem to nie jedyny problem. Próbując zainstalować zwykłą kartę pamięci możemy stracić dane, lub ta w ogóle nie zadziała. Dlaczego? Każdy nośnik pamięci użyty w urządzeniu powinien być certyfikowany i mieć logo potwierdzające kompatybilność z Windows Phone 7.
Microsoft wypowiedział się w tej sprawie stwierdzając, że certyfikat będzie przyznawany kartom, które będą charakteryzowały się odpowiednio dużą szybkością - i nie chodzi tu jedynie o szczytowe wartości i trwałość nośnika, a także prędkość dostępu losowego (karta jest wykorzystywana przez system na równi z wbudowaną pamięcią). Ten drugi parametr podawany jest często w przypadku dysków SSD, ale nie w przypadku pamięci flash. Dotąd w przypadku kart pamięci ważna była jedynie klasa prędkości - w końcu stosowane są głównie jako medium do archiwizacji.
Gdzie kupić taką kartę pamięci? Obecnie ratunkiem jest zakup u operatora (w omawianym przypadku jest to AT&T). Inne rozwiązanie to kupno karty pamięci z górnej półki, od renomowanego producenta. W tym drugim przypadku można liczyć na to, że będzie ona na tyle dobra iż zasłuży na certyfikat kompatybilności z Windows Phone 7.
Choć opisany przez nas problem wydaje się bardzo poważny to trzeba wziąć pod uwagę, że karty pamięci są coraz szybsze. "Integracja" kart z systemem ma też dużą zaletę - więcej miejsca na instalowanie aplikacji i gwarancję, że nie zanotujemy spadku wydajności przy korzystaniu z "dodatkowej" pamięci.
Źródło: Engadget.com
Polecamy artykuły: | ||
Fotogaleria: obudowa jakiej jeszcze nie było | TOP-10: Monitory | GeForce GTX 580 - najszybsza w rodzinie |
Komentarze
7