Według firmy AM General, która tworzy pojazdy Humvee, Activision bezprawnie wprowadziło te maszyny do gier z serii Call of Duty.
W Call of Duty: WWII ponownie spotykamy rozpoznawalne dla miłośników militariów bronie i pojazdy – są one zresztą integralną częścią tej serii. Pojawiają się jednak pytanie o to, czy Activision robi to zgodnie z prawem.
High Mobility Miltipurpose Wheeled Vehicles, czyli Humvee, to czterokołowa ciężarówka wojskowa, którą można dostrzec w strefach działań wojennych w Iraku czy w Afganistanie, ale też… na wirtualnych polach bitew w kolejnych odsłonach Call of Duty. To rozpoznawalny pojazd, który odgrywa(ł) istotną rolę w zmaganiach wojennych z przełomu wieków XX i XXI – zdaniem producenta odgrywał też ważną rolę w serii Activision.
Producent Humvee, czyli AM General, twierdzi, że firma Activision oszukuje graczy, którzy wierzą, że jest on „zaangażowany w produkcję tych gier lub udostępnia licencję”. Tak nie jest, bo trwające podobno od miesięcy rozmowy pomiędzy przedsiębiorstwami nie zakończyły się porozumieniem. Dlatego też teraz AM General żąda odszkodowania w wysokości trzykrotności poniesionych strat.
Activision nie komentuje sprawy. Trudno zresztą ją komentować – raz, że nie znamy faktów, dwa: to naprawdę dziwny pozew. Przede wszystkim trudno uwierzyć, że pojawienie się w grach Humvee rzeczywiście miało jakikolwiek wpływ na sprzedaż (a taka sugestia pojawia się w pozwie), poza tym akurat w WWII tych pojazdów nie uświadczymy – nie ten okres. Dlaczego więc akurat teraz?
Źródło: Engadget. Screen: Activision
Komentarze
13GM gier nie wydaje, więc co stracili? A zresztą nikt nie kupuje tego typu gry ze względu na to jakie są w niej pojazdy to nie NFS
Podobno sprawa chwilę się już ciągnie a AM General dalej nie udało się dogadać z Activision i w końcu skończyła im się cierpliwość.
PS. Pod koniec CoD MW bohaterowie uciekają ruskimi UAZ'ami. Ciekawe czy Activision ma licencję od nich na umieszczenie samochodu w grze.
Aż strach pomyśleć co będzie za kilka lat - zrobię sobie zdjęcie na tle jakiegoś samochodu i pozwą mnie za to że pokazałem je koledze i naraziłem na straty...