Xbox 720: konsola do gier z potężnym procesorem i dwoma grafikami - plotki
Microsoft szykuje potwora?
O konsoli Xbox 720 powiedziano i napisano już naprawdę wiele, ale nie znaczy to, że temat ten nagle przestanie istnieć. Wręcz przeciwnie, pora na kolejną porcję wiadomości.
Tym razem informacji z tajemniczego źródła jest naprawdę sporo i są one bardzo optymistyczne dla zwolenników nowej konsoli Microsoftu. Wedle tego co pojawiło się ostatnio w sieci, Xbox 720 mógłby w momencie premiery okazać się urządzeniem niezwykle wydajnym.
Najnowsze poszlaki wskazują bowiem na naprawdę mocne podzespoły. Konsola miałaby zostać wyposażona w cztero, lub nawet sześciordzeniowy procesor oraz dwie karty graficzne o mocy zbliżonej do oferowanej przez AMD serii 7000. Nie byłyby one jednak połączone w CrossFire lub SLI, a miałyby pracować niezależnie od siebie nad innymi zadaniami.
.jpeg/475x0x1.jpeg)
Poza tym ponownie poruszona została kwestia wbudowanego napędu optycznego. Wcześniej mówiło się, iż może go nawet zabraknąć, teraz jednak już się to zmieniło i ponownie wspomina się o Blu-ray.
Na tym koniec wiadomości dobrych, pora na te nieco gorsze. Mając na względzie walkę z piractwem, Microsoft planuje podobno zmusić użytkowników do stałego dostępu do Internetu. Cel niby szczytny, ale czy takie rozwiązanie nie zniechęci części użytkowników?
Spokojnie, to tylko concept art
Informator wspomniał też o premierze konsoli Xbox 720, która miałby odbyć się pod koniec 2013 roku.
Więcej o konsoli Xbox:
- Xbox: konsola Microsoft jest na rynku już 10 lat
- Xbox 360: nowy dashboard już dziś
- Xbox 720 i Playstation 4: konsole są pewniakami E3 2012?
- Xbox 720: kontroler z dotykowym ekranem
- Xbox 720: konsola bez napędu optycznego?
Źródło: vr-zone, gamekicker
Komentarze
292Najwazniejsze jednak, aby gry wygladaly, tak jak w Samarytanin Demo od Epica, obslugiwaly wreszcie Full HD, dzialaly najlepiej w 60fps i zeby kazda gra obslugiwala AA. Wtedy bede mogl powiedziec, ze nareszcie graficznie, cos sie wreszcie ruszy.
Najnowszym przykładem jest dla mnie pozycja nr.1 czyli Mass Effect 3 gdzie wersja na PC jest i lepsza graficznie i dużo płynniejsza (dla wyjaśnienia mam to na PS3 w. kolekcjonerską). Oczywiście nie każdy ma taki gust i ktoś powie że to słaba gierka i nie ma co płakać ale jest tak ze wszystkimi obecnie wydawanymi tytułami. Nie każdemu tez leży pad do gier w FPP czy TPP. Mnie osobiście nie leży i wole klawiaturkę i mysz.
Ogólnie mówiąc: Czas na nowe konsole i muszą być raczej rozwinięte technologicznie bo niestety opóźniają rozwój gier na PC to raz a dwa żeby wszystko było OK. konsole musiałyby być wypuszczane średnio co 2-3 lata. Mam również zastrzeżenia co do cen gier (bo nie mówimy o piratach) które na konsolach przechodzą same siebie, i gdyby nie rynek wtórny nie stać większości ludzi na zakup gierki za 200zł, gdzie na PC ściągną za darmo pirata ewentualnie kupią ten sam tytuł za prawie połowę ceny.
Czyli jeszcze przez 2 lata konsole będą hamowały rozwój gier. W tym dużej mierze gier na PC, które już dawno mimo dobrego sprzętu na dzisiejsze czasy muszą się dopasować do rynku konsol. PS4 też pewnie wydadzą w podobnym czasie.
"Microsoft planuje podobno zmusić użytkowników do stałego dostępu do Internetu." a jak będą zawahania na linii telefonicznej (spowodowane kiepską pogodą) to też sobie nie będzie można pograć? Na pewno nigdy nie kupię XBoxa.
Do tego bebechy zdecydowanie mocne, nie skrajnie mocne jak np. gtx680 na dzisiaj ale zdecydowanie z górnej półki, a nie średniej. I niech cykl wymiany to nie będzie 6-7 lat tylko 2-3 i zobaczycie stanę się obrońcą konsol ;) Ja od jakiegoś czasu już gier na konsolę nie kupuję bo to są naprawdę skrajnie nieświeże mielone.
W tym roku wyjdzie na PC taka produkcja, która raz na zawsze zmiecie obecną generację konsol.
Będzie powtórka tak jak w 2004 roku, kiedy pojawił się Crytek i jego gra o której już tyle rzeczy napisano i powiedziano że już nawet nie muszę tego tytułu przedstawiać.
Już w tamtym roku pojawił się Hard Reset - produkcja prawie do końca trzymana w tajemnicy, której do doskonałości daleko, ale potrafiłą mile zaskoczyć i to nie tylko bardzo dobrą grafiką.
Na całym świecie coraz więcej osób zajmuję się tworzeniem gier - w takich krajach dynamicznie rozwijających się jak Brazylia, Chiny, Indie czy Rosja już teraz armie ludzie robią swoje.
Teraz jest posucha i cisza przed burzą.
Ale niedługo będzie rewolucja.
Graficzna.
I będzie płacz i lament, że tylko będzie można zagrać minimum na GTX 560/AMD 6870.
Ale chyba Wszyscy tego chcą, nieprawdaż ?
To przecież jedynie uciecha dla niggersów pokroju "online gamer'a" aby mogły sobie robić filmiki o pro graczach w modern warfare.
Ale jakie 7000? 7970, czy 7750? Czy może jeszcze niższe, które jeszcze nie wyszły, np. 7450?
Plotki, ploteczki, ale ważne by był szum.
OT cała filozofia microsyfu, zablokują coś by utrudnić życie a ludzie i tak się z tym uporają