Smartfony będą ładniejsze. Xiaomi zapowiada aparat ukryty pod ekranem
W przyszłym roku smartfony przejdą kolejną istotną ewolucję. Jeśli zapowiedzi zostaną zrealizowane, wiele osób będzie się z nadchodzących zmian cieszyć.
Aparat selfie ukryty pod ekranem. Xiaomi chwali się nowym rozwiązaniem
Już od dłuższego czasu smartfony cechują się ekranami o odchudzonych ramkach. Ma to jednak różne konsekwencje, początkowo aparat selfie ukrywano w tzw. notchu, obecnie większość producentów decyduje się na tzw. dziurę, niewielką „plamkę” w jednym z górnych narożników, niekiedy pośrodku ekranu. Nie jest to rozwiązanie, które można określać mianem wyjątkowo estetycznego. Można obejść je stosując wysuwany lub rozkładany aparat (np. jak w serii ZenFone 7), ale efekt docelowy ma być inny. Taki, jakim chwali się teraz Xiaomi.
Chodzi o aparat selfie ukryty pod ekranem. Prace trwają od lat (także w obozach innych producentów), wreszcie ma pojawić się możliwość ich weryfikacji przez użytkowników. Xiaomi zaprezentowało bowiem trzecią generację technologii Under-Display Camera. To właśnie ona, po jeszcze kilku drobnych poprawkach, zostanie wykorzystana w smartfonach, które trafią do sprzedaży.
(Oby faktycznie) ładniejsze smartfony już w przyszłym roku
Oznaczenie nie jest przypadkowe. Pierwsza generacja nie opuściła laboratorium, drugą można było zobaczyć na branżowych imprezach. W nowej producent zastosował kilka znaczących zmian. Przede wszystkim udało się poprawić efekt pełnoekranowy, pozwoliło na to opracowanie specjalnego układu pikseli i optymalizacja algorytmu aparatu. Sprawiająca do tej pory duże problemy przepuszczalność światła została znacząco poprawiona.
Xiaomi nie precyzuje przy tym, o jakich dokładnie ekranach mowa - LCD czy OLED. Zapewnia, że omawiany aparat będzie zapewniał zdjęcia o jakości nie odbiegającej od tych ze standardowo osadzonego obiektywu. Dodatkowo obszar nad aparatem ma cechować się taką samą jasnością i kolorami jak cała reszta ekranu.
To dwie kwestie, o które można mieć największe obawy. Zwróćcie uwagę na smartfona pokazanego w 0:29 powyższego materiału wideo i widoczne tam przebarwienia. Trudno ocenić czy pokazanie tego to niedopatrzenie składających materiał, na pojawiających się w sieci zdjęciach wygląda to bowiem znacznie lepiej.
Xiaomi's third-generation under-screen camera technology, you can hardly see the traces of the camera unless you look carefully. pic.twitter.com/g9iYa1cllA
— Ice universe (@UniverseIce) August 28, 2020
Czy ostatecznie zostanie wyeliminowane całkowicie? Zapewne tak, ale pytanie czy już w tej generacji? Shou Zi Chew, prezes Xiaomi, potwierdził zbliżającą się premierę smartfonów wykorzystujących omawiane rozwiązanie. Pierwsze modele mają trafić do masowej produkcji oraz do sprzedaży w przyszłym roku.
Źródło: Xiaomi, @UniverseIce
Warto zobaczyć również:
- Przełomowy moment dla branży TV? Oto przezroczysty Mi TV LUX OLED Transparent Edition
- Xiaomi skończyło 10 lat. Oto jubileuszowy, imponujący smartfon
- Znamy polskie ceny Xiaomi Mi 10 i Xiaomi Mi 10 Pro! Drogo, ale przedsprzedaż z telewizorem!
Komentarze
19Dodatkowym plusem będzie sygnalizowanie wygaszonymi pikselami gdy ktoś/coś uruchamia kamerę bez naszej świadomości, a gdy ekran się w tym miejscu nie wygasi wówczas brakiem obrazu lub tragiczną jego jakością.
Znam dosc malo osob ktore kiedykolwiek z niej korzystalo, a sam osobiscie z dwa razy przez przypadek wlaczylem....
pierwszy taki model widziakem 3lata temu - jakość jednak słaba.