Zapomniana funkcja wraca na Facebooka. Ludzie ponownie ją pokochali
Zaczepki na Facebooku to funkcja, z której korzystał chyba każdy z nas... i chyba każdy z nas już o niej zapomniał. Funkcja powraca na platformę na ulepszonej wersji, co od razu przełożyło się na wzrost zainteresowania.
Pamiętacie zaczepki na Facebooku? Chyba każdy z nas wysyłał znajomym szturchańce, aby wzbudzić ich zainteresowanie lub trochę ich zirytować. Funkcja była popularna kilka lat temu, ale z biegiem czasu ludzie o niej zapomnieli. Niedługo może się to zmienić. Najpopularniejszy serwis społecznościowy wprowadza zmiany.
Zaczepki wracają na Facebooka
Facebook przywraca zaczepki z okazji 20. urodzin sieci społecznościowej i przedstawia je jako łatwy sposób na powiedzenie „cześć” znajomemu. Przy okazji ułatwiono dostęp do funkcji (do tej pory była ona trudno dostępna na platformie - można było do niej się dostać właściwie tylko przez dedykowaną stronę).
Jak zaczepić kogoś na Facebooku?
Wystarczy wpisać w wyszukiwarce zaczepki...
...Facebook podpowie przejście do panelu z zaczepkami
Wystarczy w polu wyszukiwania wpisać “zaczepki”, a aplikacja sama zaproponuje przejście do funkcji zaczepek.
W panelu Zaczepki możemy sprawdzić kogo możemy zaczepić i kogo już zaczepiliśmy (i możemy dodatkowo przejść do wysłania wiadomości w komunikatorze Messenger)
Wystarczy zatem znaleźć znajomego i kliknąć “Zaczep”. W tym samym panelu możemy sprawdzić, czy ktoś inny nas zaczepił i mu odpowiedzieć.
Ludzie na nowo pokochali zaczepki
Odświeżenie zaczepek przełożyło się na ogromny wzrost zainteresowania funkcją. Facebook pochwalił się na platformie Threads, że te niewielkie zmiany doprowadziły do 13-krotnego wzrostu liczby zaczepek w ciągu ostatniego miesiąca.
Nie wiadomo jednak, czy to chwilowe zainteresowanie (przyznajcie się, też sprawdziliście, jak to działa), czy też stały trend. Największe zainteresowanie funkcją odnotowano wśród użytkowników w wieku od 18 do 29 lat. Mówimy o grupie, która może w ogóle nie kojarzyć opcji i chce ją wypróbować jako coś nowego.
Źródło: TechCrunch, Meta
Komentarze
1