Asus ZenFone 8 Mini zapowiada się naprawdę interesująco. Jeśli sprawdzą się nieoficjalne doniesienia co do jego specyfikacji, zainteresowanych zakupem nie powinno brakować.
ZenFone 8 Mini rywalem iPhone'a 12 mini? A może iPhone'a 12?
Nie dalej jak w zeszłym tygodniu pojawiły się informacje, iż Asus planuje na ten rok jeszcze (bo Asus ROG Phone 5 już trafił do sklepów) trzy smartfony. Wszystkie powinny należeć do serii ZenFone 8, a chyba najwięcej uwagi przyciąga póki co ZenFone 8 Mini. Od samego początku jawi się jako bardzo interesująca konstrukcja i najnowsze wzmianki na jego temat mogą w takim podejściu jedynie utwierdzać.
Na podstawie zapisów z Geekbench można wnioskować, iż producent zdecyduje się wykorzystać tutaj procesor Qualcomm Snapdragon 888 i aż 16 GB pamięci RAM. To imponujące połączenie, absolutnie topowe, które pozwoliłoby stawiać ZenFone'a 8 Mini obok najlepszych telefonów. Przynajmniej pod względem wydajności. Aktualnie szukając kompaktowego modelu o wysokich mocach obliczeniowych jest się skazanym na iPhone'a 12 mini.
Mniej niż 6 cali to obecnie mini?
ZenFone 8 Mini będzie większy od przywołanego konkurenta przygotowanego przez Apple. Przekątna ekranu będzie mierzyła najprawdopodobniej 5,9 cala. Jeszcze parę lat temu w zestawieniu z określeniem mini zostałoby to wyśmiane, ale aktualne trendy są inne. Wystarczy rzucić okiem na ofertę dowolnego sklepu by zdać sobie sprawę, że smartfonów z ekranami poniżej 6 cali jest naprawdę niewiele. Nie zmienia to faktu, iż ZenFone 8 Mini może mieć bliżej do iPhone'a 12, który został wyposażony w 6,1-calowy ekran. Nawet jeśli znajdą się tu bardzo smukłe ramki, zwłaszcza gdyby producent nie zrezygnował z charakterystycznego obrotowego aparatu.
Ten ma być tu podwójny, cały czas przewijają się informacje o sensorach Sony IMX686 i Sony IMX663. Omawiany już ekran powinien być mocną stroną ZenFone'a 8 Mini. Zostawiając z boku przekątną, ma być to panel OLED o rozdzielczości Full HD+ i wysokiej częstotliwości odświeżania 120 Hz.
Jakiej wielkości smartfon jest dla Was najlepszy i najbardziej komfortowy w obsłudze?
Źródło: gsmarena, foto: Asus (ZenFone 7)
Warto zobaczyć również:
- ASUS chce udowodnić, że SAKE może być lepsze niż VODKA
- Nowe smartfony Google? Jeden niedostępny, drugi przełomowy
- Potwór nie telefon. Oto imponujący ASUS ROG Phone 5
Komentarze
13Jakby było 65 mam, to już byłoby fenomenalnie.
Po prostu część dziadersów chce używać telefonu obejmując go od spodu, tak że palce sięgają na lewą stronę.
Z większością telefonów do takiej sztuki trzeba mieć palce pianisty/ koszykarza.
Druga sprawa to ciężar - teraz telefon przy uchu trzeba podtrzymywać małym palcem od dołu, bo takie cegłówki robią.
A i tak po 20 minutach ręką się męczy.
Topowy proc jest zbędny, wystarczy średnia półka, jakieś 760, i ekranik o niekoniecznie dzikiej rozdzielczości.
Aparat powinien być dobrej klasy.
Podsumowując - ja za telefon o wadze ok 100g, ekranie 4,5 cała, średnia półka proca, 8 giga ram, wysokiej klasy aparat - zapłacę 2 - 2,5k PLN.
Ale... Nic złego się nie stanie, wszak wagę po mózgach można (jak widać) łatwo nadrobić.
Moim zdaniem najrozsądniejsza waga i rozmiar smartfonu to iPhone5 (nie SE). Reszta powyżej to już tablety, patelnie zbędne na codzień. Naprawdę dźwigacie te kombajny do pracy i wszędzie, wszędzie? Nic dziwnego że z 6-8tys.zł. po kwartale robi się 300 i ląduje z popękanym ekranem w ogłoszeniach.
Nieuczciwa jest nazwa tego typu sprzętu!
To nie jes już smartfon!
To jest smarttablet!
Z fonem to nie ma już nic wspólnego, poza możliwością telefonowania.
Cały rynek telefoni myśli tylko i popierdolątkach z przedziału wiekowego 12-30 a o ludziach pracy już zapomnieli. Coś o wielkości iPhone'a5 z ekranem z wysokim PPI, aparatem 40MPX, kamerą video 4K z baterią na minimum pełną dobę ONLINE z pełną obsługą pasm GSM/UMTS/LTE (nawet bez 5G) byłoby strzałem w dychę - gdy mowa o użytkownikach 40+. Jeszcze z dekadę i naprawdę nie będzie już z czego zadzwonić będąc w terenie. Telefon odmawia posłuszeństwa zawsze wtedy, gdy jest potrzebny. Gdzie podziały się kuśśśfaaa te czasym gdy wyszedł na rynek Alcatel OT511, mieścił się w kieszonce koszuli, bateria działała ponad 14dni! Ludzie, na Boga, litości!
Ktoś wreszcie powinien oddzielić ten cały cyrk i ponownie poukładać! Powinien pojawić się sprzęt przede wszystkim dla GRACZY i nie GRACZY, po co mi dziadkowi +47 taki potwór w kieszeni, no po co? Tylko po to aby mieć pod ręką kamerkę 4K i móc utrwalać sobie żywot rodziny?
Koniec świata...
To błąd, które już popełniło Apple w przypadku iPhone 12 mini. Rozmiar ma OK, jest mini, ale specyfikacja topowa, czyli jest podobnie drogi jak reszta 12stek. Wystarczy porównać wyniki sprzedaży iPhone 2 SE. Cena jest znacznie niska i się rozchodzi jak świeże bułeczki.
Na przykładzie iPhone 12 mini widać, że wielbiciele małych smartfonów nie koniecznie potrzebują topowych parametrów. Jestem tego samego zdania.
... Aktualnie szukając _jakiegokolwiek_ kompaktowego modelu jest się skazanym na iPhone'a 12 mini, który mało nie kosztuje (~3k zł).
Drugim mógłby być iPhone SE2, dużo tańszy, no ale z wyglądem smartfona sprzed kilku lat (duże ramki).
Z Androidowych o kompaktowych rozmiarach (135 x 65) jest Sony sprzed 3 lat, tj. Sony Xperia XZ2 Compact
4.6" to reż mniej i to był kiedyś standard, a nawet maks co mogło się nazywać Compactem. Trendy się zmieniły i Compact spuchł. Dla mnie 4.6 to Compact, wyżej to że tak powiem średniak.
A co do tego 5.9" od Asusa to wszystko będzie zależało od rozmiaru samego urządzenia. iPhone 12 mini ma chyba 132 mm wysokości co jeszcze jakoś ledwie, ledwie jest akceptowalne.
No ale wszystko (popyt) może zabić cena, bo parametry zapowiadają flagowca :/.