AKTUALIZACJA
Okazuje się, że serwis TechCrunch, który był źródłem informacji o gigantycznym procencie zwrotów telefonów z Androidem wprowadził wszystkich w błąd. Tak przynajmniej twierdzi twórca serwisu Pudong Daily, Alex Cateland, były dyrektor w firmach Tom Tom oraz LaCie, a obecnie dyrektor do spraw e-biznesu w DxO Labs. Powołując się na swoje doświadczenie, informuje, że zwroty telefonów z Androidem na poziomie 30-40% są nie możliwe. Gdyby miała miejsce aż tak ogromna liczba zwrotów to żaden producent smartfonów ani żadna sieć komórkowa nie chciała by mieć z tym systemem nic do czynienia. A tacy giganci jak Samsung czy HTC nie wprowadzali by na rynek nowych modeli, ponieważ ozaczałoby to jedynie straty. Według Catelanda sprzedawcy telefonów zaczynają narzekać i domagać się rekompensat gdy zwroty sięgają 5-7%.
Tak więc, dziękujemy za Wasza szybką reakcję i przepraszamy za wprowadzenie niektórych z Was w błąd. Informacja wydawała się ciekawa, więc ją opublikowaliśmy zaznaczając że nie są to potwierdzone informacje. Jak się okazało był to błąd, a serwis TechCrunch otrzymuje od nas żółtą kartkę.
Pomiędzy Google, a Apple trwa niekończąca się wojna na liczby, oczywiście ze względu na ilość telefonów z dostępnym Androidem wyniki te są korzystniejsze dla firmy z Moutain View. Zarówno pod względem ogólnej ilości sprzedaży jak i dziennych aktywacji nowych urządzeń z Androidem. Jednak po tymi rewelacyjnymi wynikami kryje się pewna niezręczna tajemnica.
W sieci zawrzało po tym jak tajemniczy informator powiązany z firmą sprzedającą telefony różnych producentów ogłosił, że aż 30-40 % urządzeń z systemem Android zostaje zwrócona do sklepów. Nie ze względu na usterki, a niesprostanie oczekiwaniom klientów. Wiele osób podobno kupiło telefon z zielonym robocikiem jako tańszą alternatywę od produktów Apple. Jednak zderzenie z rzeczywistością i smartfonami znajomych (iPhone, BlackBerry) sprawia, że klienci zwracają swoje smartfony i sięgają po konkurencyjne konstrukcje.
Dla nabywców, którzy na co dzień mają dostęp do komputerów i w jakimś stopniu mają pojęcie o smartfonach, system Android nie stanowi problemu. Gorzej sytuacja wyglądać ma w przypadku zwykłych użytkowników, którzy oczekują najprostszych funkcji podanych w intuicyjny sposób, tak by nie trzeba było niczego konfigurować, a system chodził szybko i stabilnie. A z tym Android ciągle ma problemy. Dlatego wiele firm proponuje swoje nakładki na system, które mają maksymalnie uprościć obsługę, lecz nie zawsze się to udaje.
Oczywiście nie można generalizować i stwierdzać, że zwroty na tym poziomie to ogólnoświatowy trend. Warto jednak zaznaczyć, że podczas afery z gubieniem sygnału przez iPhone'a 4 poziom zwrotów urządzenia wynosił zaledwie 1,7%. Jeśli informacje podane przez anonimowego informatora zostałyby potwierdzone, to można by zastanawiać się nad przyszłością smartfonów z popularnym systemem Android.
Więcej o Androidzie:
- Google: darmowa nawigacja GPS dla Androida - relacja
- Oracle żąda 2,6 mld od Google za złamane patenty
- Apple, Microsoft i inni kupili od Nortel patenty za 4,5 mld
- Android Market goni App Store - 4,5 miliarda pobrań
Źródło: TechCrunch
Komentarze
52http://antyweb.pl/czytelnicy-antyweb-mieli-racje-zwroty-androida-nie-moga-byc-tak-wysokie-sprostowanie/
Android to nie powód zwrotów. Winni są producenci telefonów którzy wyruszają niskobudżetowe modele, nie wspierają ich aktualizacjami a o wsparciu użytkownika można już całkiem zapomnieć, co powoduje ze użytkownicy którzy chcą po prostu cieszyć się z użytkowania smartphone napotykają problemy.
A co do Apple prawda jest taka że telefon jest dużo bardziej niezawodny niż wszystko co jest na rynku. A jak ktoś widzi iPhona tylko jako Lansometr to powinien zamilknąć na wieki. iPhone ma znacznie większe możliwości niż telefony z Androidem jest bardziej niezawodny, ma więcej aplikacji(o ich jakości nie wspomnę). Niestety banda posiadaczy nieśmiertelnej nokii i telefonów wykonanych z plastiku nigdy tego nie pojmie.
Czy nikt nie zauważył podobieństwa do "desktopowych" linuxów ^^?
Po kupnie okazalo sie ze telefon ma ustawiony rozowy temat, zarejestrowany na princess76@costam , a byl powolny i wchodzilo tylko 180 mb bo laska pakowala mp3 do PAMIECI RAM nie na 8GB karte ktora dziala bez problemu ;)
Tacy wlasnie ludzie oddaja droidy ;)
Żeby pisać informacje trzeba posiadać także własny rozum, a jak widać po tym co Pan zrobił...
Produkty Apple, a tym bardziej BB są rozwalane wydajnością i możliwościami na twarz przez Androida - to tak na marginesie.