AMD Carrizo prezentuje się zacnie - zarówno na papierze, jak i podczas użytkowania (mieliśmy okazję poobcować z nimi na konferencji AMD, niestety nie mogliśmy ich jednak przetestować). Więcej na temat laptopów z nowymi APU AMD będziemy mogli powiedzieć, gdy dotrą do nas pierwsze modele "sklepowe" - wtedy też możecie się spodziewać konkretnych testów. Wiadomo już, że laptopy z Carrizo potwierdziły już firmy ASUS, Acer, Dell, HP, Lenovo i Toshiba.
AMD Carrizo to cała masa usprawnień - zwiększona energooszczędność i wydajność, nowe rdzenie procesora i wydajne zintegrowane układy graficzne obsługujące DirectX 12. Nowe biblioteki powinny przynieść zauważalny wzrost wydajności w konfiguracjach Dual Graphics, czyli przy równoczesnej pracy zintegrowanego i zewnętrznego układu graficznego.
To wszystko ma zepewnić dwukrotnie dłuższy czas pracy w stosunku do poprzedniej generacji oraz przewagę nad konkurencją, choćby w zastosowaniach rozrywkowych. Moc Carrizo pozwoli grać spokojnie w mainstreamowe tytuły, a warto również pamiętać o opcjonalnej obsługe FreeSync, dzięki czemu obraz wyświetlany w grach jest bardziej płynny.
To pierwszy procesor / APU wyposażony w sprzętowy dekoder HEVC/H.265, pozwalający na bezproblemowe odtwarzanie materiałów w rozdzielczości 4K / Ultra HD. Standard będzie wbudowany w nadchodzący Windows 10, co zapewni nam również bezproblemowy streaming wideo.
Wśród innych ciekawostek, zaprezentowano również takie nowinki jak technologia Looking Glass, który wyszukuje na filmach konkretne osoby przy pomocy rozpoznawania twarzy.
Zaprojektowanie i wykonanie dobrego APU to jednak dopiero początek. Muszą pojawić się ciekawe i dobrze wycenione modele laptopów. W Polsce, gdzie supremacja Intela w segmencie laptopów jest olbrzymia, nowe produkty z logo AMD będą się musiały szczególnie wykazać.
Trzymamy za nie kciuki, bowiem dla klienta nie ma nic lepszego jak konkurencja wśród producentów. AMD robi jednak wszystko, byśmy nabrali chęci na spróbowanie nowego "chipa" ;-)
Komentarze
34Co z UVD?
Przecież akceleracja przez GPU jest mniej efektywnym rozwiązaniem niż wbudowany dekoder-> post processing na GPU.
Najciekawsza jest część o GPU.
Jest faktycznie te wyniki są jakoś porównywalne to wzrost wydajności w wielowątkowym zastosowaniu ogromny.... przy mniejszym? zegarze 1,14x większa wydajność toż to krok milowy.
Niestety głównym problemem AMD jest wydajność jednego wątku...
Tu wzrost o zaledwie 3-4% przy 200MHz budzi mieszane uczucia.
Wzrost wydajności na MHz fajny... ale ogólny to tylko 3-4%, a zakładając ten sam pobór energii to średnio.
W teorii to mołoby dobrze wróżyć desktopowi, gdyby te procesory w postaci FXów pojawiły się w desktopie...
... tylko tu musiałby być inny proces co trochę dyskwalifikuje te układy.
Bardzo bym też chciał, aby oprócz rdzeni x86 i GPU, pojawiły się w takich konstrukcjach rdzenie ARM. nie wiem czy, a jak już kiedy to nastąpi. Nie miałbym tez nic przeciwko rdzeniom UltraSparc :) chociaż akurat za nie zabrali się ruscy, i całkiem sprawnie potrafią emulować na tym rdzeń x86, i to na poziomie sprzętowym.
nie można by po polsku? Refresh rozumiem od Intela zaczerpnięty?