Acer Aspire 7552G

17 września 2010przeczytasz w 1 min.

Nowa seria Aspire przyzwyczaiła nas do stonowanego i praktycznego wyglądu. Nie inaczej jest z modelem 7552G. Czarną matową klapę pokrywa porowata struktura, zwiększająca jej odporność na zarysowania. Lśniąca ramka wokół ekranu to jedyny szybko brudzący się element wnętrza. Cześć roboczą pokrywa wysokiej jakości plastik, który świetnie imituje szczotkowane aluminium i pozostaje obojętny na odciski palców. Charakterystyczną dla tej serii klawiaturę umieszczono na matowej powierzchni, nawet touchpad nie będzie się brudził.

Solidność konstrukcji nie budzi większych zastrzeżeń. Wnętrze pozostaje niewzruszone na nacisk – nic się nie odkształca ani nie trzeszczy. Wszystkie elementy są dopasowane i złożone z dbałością o szczegóły. Nieco gorzej wypada pokrywa, skrywająca 17-calowy ekran. Jej powierzchnia dośc łatwo ugina się pod naciskiem, a cała konstrukcja podczas otwierania lekko się odkształca. Maksymalny kąt odchylenia ekranu to 150 stopni.


Rozmieszczanie portów niestety nie ujęło nas ergonomią i przemyślaną lokalizacją. Praktycznie wszystkie wyjścia i porty umieszczono na przednich częściach obu boków, w niewielkich odległościach od siebie. Szczególnie niedogodnie staje się to przy korzystaniu z kilku urządzeń USB – wszystkie przewody będą z przodu, a pendrive większych rozmiarów uniemożliwi nawet korzystanie z sąsiedniego gniazda.
Duża szerokość notebooka pozwoliła na umieszczenie klawiatury z blokiem numerycznym. Klawiszami to duże płytki umieszczone nad powierzchnią notebooka. Ich rozmiar, układ oraz przyjemny skok sprawiają, że praca na nich jest komfortowa i bez zmęczenia pozwolą na tworzenie długich tekstów.
Podczas pracy docenimy też budowę baterii – jej dolna cześć wystaje niemal 2 cm poza spód notebooka i sprawia, że tył komputera jest wyżej od przodu – podnosi to komfort pisania, sprawiając że przygotowywanie tekstów odbywa się w nieco lepszych warunkach.
		Tochpad umieszczono niemal dokładnie pod spacją – jest przez to przesunięty w lewą stronę, lecz nie zauważyłem, by utrudniało to pracę. Jest też sporych rozmiarów, z wyraźnie zaznaczonym paskiem pionowego przewijania. Jego matowa powierzchnia jest przyjemna w dotyku i bardzo dokładna. Umieszczona pod nim listewka z przyciskami pracuje również bez zarzutu, a jej skok świetnie uzupełnia funkcjonalność.
Pracę notebooka monitorują cztery diody – dwie obok przycisku zasilania pokazują pracę dysku twardego oraz Wi-Fi, dwie kolejne przy przedniej krawędzi monitorują stan zasilania oraz baterii. W wyposażeniu dodatkowym znajdziemy umieszczony pod przednią krawędzią czytnik kart pamięci oraz kamerkę internetową Acer Crystal Eye, o rozdzielczości 1280 x 1024. Umieszczone pod ekranem głośniki oferują dźwięk przyzwoitej jakości. Basy oczywiście nie zachwycą melomana, ale pozostałe dźwięki brzmią czysto. Ich zaletą jest duża głośność, więc sprawdzą się przy oglądaniu filmów.

Przy pracy w niewielkim stopniu obciążającym procesor i układ graficzny notebook pracuje bezszelestnie. Gdy zażądamy od niego większego wysiłku, układ chłodzenia zacznie być słyszalny, ale jego szum nie przekroczy akceptowalnego poziomu. Powietrze opuszczające dysze chłodzenia będzie miało wyraźnie podniesioną temperaturę. Wzrośnie również temperatura niektórych miejsc na obudowie - niemal cały spód notebooka oraz powierzchnia przy prawej krawędzi gładzika.

Witaj!