Już poprzednie chłodzenia Arctic Liquid Freezer należały do udanych propozycji, ale nowa konstrukcja jest jeszcze lepsza. Model Liquid Freezer II 280 zainteresuje entuzjastów, którym nie wystarczają standardowe, powietrzne coolery i jednocześnie nie chcą narażać płyty głównej na uszkodzenie. Producent przemyślał te kwestie i zaprojektował udany zestaw AiO.
No właśnie, testowany model zalicza się do zestawów AiO, ale producent nieco zmodyfikował konstrukcję chłodzenia – blok wodny zintegrowano z pompką, a w jego obudowie dodatkowo zainstalowano niewielki wentylatorek do owiewana sekcji zasilania płyty głównej. Ciepło przekazywane jest do grubej chłodnicy z dwoma wentylatorami 140 mm o przyzwoitej kulturze pracy.
Liquid Freezer II 280 cechuje się bardzo dobrą wydajnością, a przy tym pozwala utrzymać akceptowalne temperatury sekcji zasilania (czego nie gwarantują standardowe zestawy AiO). Nie bez znaczenia jest też prosty montaż, aczkolwiek dodawane zapinki nie obsługują gniazda AMD TR4. Niektórym mogą przeszkadzać dosyć sztywne węże. Wypadałoby też dodać większą porcję pasty termoprzewodzącej.
Zestaw z 280-milimetrową chłodnicą został wyceniony na około 400 złotych, co wydaje się bardzo dobrą stawką względem oferowanych możliwości. Taniej można kupić modele z radiatorami 120 i 240 mm (odpowiednio 250 i 330 złotych), a w późniejszym terminie pojawi się też wersja 360 mm (jeszcze nie znamy jej ceny). Jeżeli więc szukacie dobrego chłodzenia AiO dla układów Intel lub AMD Ryzen, na pewno warto zastanowić się nad nowymi modelami Arctica.
Arctic Liquid Freezer II 280 - ocena końcowa:
- bardzo dobra wydajność
- dodatkowy nawiew na sekcję zasilania
- całe chłodzenie korzysta z jednego złącza dla wentylatora
- prosty montaż
- pasuje do większości obecnych podstawek dla procesorów Intel i AMD
- atrakcyjna cena
- niekompatybilne z podstawką TR4
- dosyć sztywne węże
- przydałaby się większa porcja pasty termoprzewodzącej
- wymaga podłączenia do gniazda 4-pin o większej obciążalności
Komentarze
12Dalej nie widzę sensu zmiany mojego Neptona 280L (Zen2 4350MHz 1.36v w stresie ok. 70st.)
* Nazywanie paru słupków "wykresami" jest cokolwiek szumne ;-)
Dalej nędzne wiatraki chodzące na obrotach "WYJEC", dalej nędzna chłodnica 280 czy co gorsze 240. Ciągle to samo... Czemu nie ruszą tyłek, aby wrzucić w standardzie 360 o grubości 60? Czemu zamiast durnych LEDów nie ogarną porządnie pompki, która jest nadwyraz słyszalna?
W segmencie AiO nic. Kompletnie NIC sie nie dzieje a jedyne co sie zmienia to opakowania na te zestawy.
Bieda z nędzą.
Na ogromny PLUS zasługuje "podgląd" płynącej nurtem cieczy ... Wczoraj osiągnąłem niebotyczne 94 st. C., bo okazało się, że padła na amen pompa w moim, pojedynczym zestawie Enermax.
Na szczęście, miałem jeszcze nowy zestaw chłodzenia boxowego procesora AMD. Teraz, obecnie, dzisiaj ... mam święta bożego narodzenia w kompie - bo świeci, jak choinka i temperaturę 29 - 36 - 44 st. C.
Zastanawiam się, czy w ogóle kupować tego typu chłodzenie.
Jednak nie wiem, czy zdecydowałbym się na Arctic.