System operacyjny smartfona Asus Padfone jest właściwie identyczny jak w tabletach tej firmy. Dotyczy to zarówno wyglądu, jak i zachowania interfejsu oraz różnorodności dostępnego oprogramowania. Android 4.0.3 został delikatnie zmodyfikowany w porównaniu do wersji standardowej i wzbogacony o kilka unikalnych funkcji.
Asus dołożył zestaw ustawień, które usprawniają codzienną pracę ze smartfonem. Jedną z opcji jest możliwość bardzo prostego wykonywania zrzutów ekranowych przez naciśnięcie jednego przycisku na wyświetlaczu. Odpowiednią opcję znajdziemy w menu Ustawienia –> Dostosowanie ustawień ASUS –> Zrzut ekranu. Możemy nawet wybrać format zapisu (PNG dla lepszej jakości lub JPG dla mniejszego rozmiaru plików).
Mamy też możliwość wybrania jednego z trzech trybów wydajności – Normalny (najwyższa wydajność), Zrównoważony (pośredni) oraz Oszczędzania energii (najdłuższa praca na baterii). Pierwszy z nich sprawdzi się w grach, a ostatni w czasie typowego użytkowania.
Ciekawostką jest to, że wraz ze stacją Padfone Station używać możemy specjalnie skonstruowanego piórka (Padfone Stylus Headset), które przemieni tablet w notatnik, a nawet szkicownik. Najważniejsze jest jednak to, że wspomniane piórko pełni jednocześnie funkcję słuchawki bezprzewodowej – ma własny mikrofon i głośniczek, a komunikuje się za pomocą Bluetootha. Dzięki systemowi alertowania nigdy nie zapomnimy o piórku – gdy się za bardzo od niego oddalimy smartfon lub tablet zacznie wibrować i wydawać dźwięki.
Padfone w swojej rozbudowanej postaci zawierającej smartfona, tablet i klawiaturę udostępnia aż trzy baterie. Dzięki specjalnemu widżetowi mamy okazję podejrzeć, jak wygląda sytuacja z zasilaniem. Przy domyślnych ustawieniach zasada jest prosta – najpierw rozładowuje się klawiatura, potem tablet, a na końcu smartfon. W ten sposób możemy maksymalnie wydłużyć czas rozmów.
Jak widać po podłączeniu smartfona do tabletu pulpit nabiera kształtu właściwie identycznego jak w pozostałych tabletach Asus, a przy okazji nie różni się zbyt mocno od tego, co widzimy na pulpicie telefonu. Innymi słowy po przejściu w tryb tabletu lub laptopa nie będziemy czuli się zagubieni – to cały czas ten sam system.
Do e-booków dostęp otrzymujemy dzięki platformie multimedialnej asus@Vibe, która pełni również funkcję sklepu internetowego. Sam czytnik o nazwie MyLibrary jest rozbudowany, funkcjonalny i doskonale sprawdza się w praktyce. Bez problemu ustawimy zakładki, dodamy zaznaczenia i notatki, zwiększymy lub zmniejszymy rozmiar tekstu, a nawet będziemy w stanie go przetłumaczyć oraz (co ciekawe) przekonwertować na mowę. Jakość czcionek jest całkowicie akceptowalna zarówno na smartfonie, jak i na tablecie, ale druga z tych opcji oferuje wyższy komfort czytania (większa powierzchnia ekranu).
Kolejnym programem, który przyda się miłośnikom czytania jest Press Reader. Jak sama nazwa wskazuje, tutaj czytać będziemy gazety. Do wyboru mamy tytuły z wielu krajów świata (w tym polskie). Podobnie jak w czytniku książek elektronicznych jakość tekstu jest dobra, ale o wiele lepiej czyta się na większym ekranie tabletu Padfone Station.
Po kliknięciu na nagłówek artykułu wyświetla się on na odrębnej stronie i przy wykorzystaniu dużo bardziej czytelnej czcionki i przyjemniejszego dla oka formatowania – to duży atut w stosunku do typowych, papierowych gazet.
Dzięki usłudze Asus Webstorage tworzone przez użytkownika zdjęcia, filmy, nagrania audio i notatki można bez problemu przechowywać w chmurze (czyli na serwerze internetowym).
Swoje dane podejrzeć i zmodyfikować możemy zawsze – wystarczy przeglądarka WWW i urządzenie z dostępem do sieci globalnej.
Aplikacja MyCloud to brama ułatwiająca i przyspieszająca dostęp do sklepu @Vibe, serwerów Webstorage, a nawet pulpitu komputera PC. Tą ostatnią funkcję zawdzięczamy aplikacji Splashtop – dzięki niej pulpit Windowsa wyświetli się wprost w Androidzie, a my będziemy mogli obsługiwać komputer niemal tak jakbyśmy siedzieli naprzeciw niego z klawiaturą i myszką w dłoni. Wymagane jest jednak wstępne zainstalowanie prostej aplikacji Splashtop Streamer na pececie. Połączenie jest szyfrowane, więc nie musimy się martwić o bezpieczeństwo pracy zdalnej.
Do podglądu i edycji dokumentów zgodnych z Microsoft Office służy aplikacja o nazwie Polaris Office 3.0, która dostępna jest wprost z opakowania. Program jest prosty w obsłudze i oferuje funkcjonalność, która wystarczy w zupełności, gdy nie mamy pod ręką dużego laptopa. Dokumenty takie jak .doc, .xls i .ppt otwierają się szybko, a obsługa polskich znaków jest poprawna. Mamy tutaj do czynienia z w pełni funkcjonalnym edytorem, a nie tylko czytnikiem dokumentów biurowych - to duża zaleta Padfone-a.
Do dyspozycji mamy też bardzo udaną aplikację o nazwie SuperNote, która pozwala tworzyć odręczne notatki. Pisać możemy mażąc palcem po ekranie lub klikając po klawiaturze, a tekst zostanie umieszczony w jednej linii, dokładnie tak, jakbyśmy pisali długopisem w tradycyjnym notatniku. SuperNote to bardzo wygodne i przydatne narzędzie.
Padfone dzięki swojemu wydajnemu procesorowi z rdzeniami Krait (28 nm) i układowi graficznemu Adreno 225 świetnie nadaje się do grania. Pod względem ogólnej wydajności z pewnością nie dorównuje Tegrze 3 od Nvidii, ale w czasie testów procek dawał radę nawet najnowszym grom.
Jeśli komuś zależy na podniesieniu stopnia bezpieczeństwa może ustanowić hasło blokujące dostęp do wybranych aplikacji. Program nazywa się App Locker i jest bardzo prosty w użyciu. Zdejmowanie blokady również nie wymaga wiele czasu – wcześniej oczywiście należy podać odpowiednie hasło.
Interfejs klawiatury ekranowej jest bardzo wygodny w użyciu. Pola znaków są dość duże, a algorytmy rozpoznające wprowadzony znak działają świetnie. Pod tym względem klawiaturę Asusa Padfone plasujemy w ścisłej czołówce naszych ulubionych. Jest funkcjonalna, ergonomiczna, działa płynnie i nie ma problemów z polską korektą.
W układzie horyzontalnym sytuacja wygląda jeszcze lepiej. W takiej orientacji najwygodniej pisze się oboma kciukami.
Po włożeniu smartfona do tabletu klawiatura otrzymuje dodatkowy rząd znaków obejmujący cyfry od 0, do 9, ale ogólny wygląd, ergonomia i jakość działania pozostają niezmienione.
Do synchronizacji danych z komputerem służy prosty program Asus Sync, ale jego funkcjonalność jest bardzo ograniczona. Dlatego większość plików i tak przenosić będziemy sprawdzoną metodą kopiuj-wklej, a pozostałe dane synchronizować będziemy z chmurą.