System walki został rozwiązany bardzo prosto, ale mimo wszystko daje dużo satysfakcji. Aby wykonać kolejny cios w sekwencji, gracz musi przyciskać kursor w odpowiednich odstępach czasu (na normalnym poziomie trudności kursor zamienia się w płonący miecz w tym momencie, na wyższych poziomach już nie).
Miło popatrzeć jak Geralt macha mieczem, rzeczywiście zachowuje się jak profesjonalny szermierz, którymi w końcu mają być wiedźmini. System klikania sprawia, że gracz musi być stale świadomy tego co się dzieje, by zareagować odpowiednim stylem walki.
Do dyspozycji mamy trzy: silny ale wolny na postawniejszych przeciwników, szybki ale słabszy przeciw zwinniejszym wrogom i grupowy. Dodatkowo dostępnych jest też pięć wiedźmińskich znaków, które działają w grze w charakterze magi i oferują dość podstawowe sztuczki (telekinetyczne uderzenie, bariera ochronna, wystrzelenie płomienia itp.). W końcu mamy do czynienia z łowcami potworów, trudno oczekiwać by byli również utalentowanymi czarodziejami.
Jak na prawdziwą grę RPG przystało, twórcy serwują nam dużą ilość zróżnicowanych umiejętności w które możemy inwestować ciężko zdobyte doświadczenie (brązowy, srebrny lub złoty talent).
Oprócz standardowej siły, zręczności, wytrzymałości i żywotności, dostajemy też możliwość rozwijania poszczególnych znaków, wzmacniania naszych stylów walki i rozwoju specjalizacji w konkretnej broni, bo Geralt ma do wyboru dwa miecze, srebrny na potwory i stalowy na ludzi (jak mówią złośliwi). Wszystko przedstawione jest na zasadzie pięciopunktowej skali, z której każdy poziom wtajemniczenia oferuje inna biegłość i rodzaj umiejętności. Możliwości modyfikacji są tutaj niezliczone i to od gracza zależy jaki styl grania preferuje i jakiego rodzaju postacią Geralt zostanie.
Interesującym dodatkiem jest alchemia. Wiedźmin medytując przy ognisku może wytworzyć sobie swoje własne eliksiry, jeśli tylko ma odpowiednią wiedzę i składniki. Jest to nie lada dodatek, bo wiedźmińskie eliksiry mogą wzmocnić nasze statystyki w walce, wywołać widzenie w ciemności albo regenerować utracone punkty życia (ciekawa zwłaszcza jest Zamieć, która przyspiesza odruchy). Receptury zapisywane są w dzienniku i jeśli wybierzemy którąś z nich automatycznie zostaje dobrany potrzebny skład oraz ustawiony czas potrzebny do ich wykonania. Trzeba tylko uważać, bo jeśli napoimy Geralta zbyt dużą ilością tych cudownych trunków, skumuluje mu się za dużo niechcianych substancji w organizmie i padnie z zatrucia.
Jeszcze jednym ważnym elementem jest wiedźminki medalion, kształtem wyglądający jak pysk wilka. To osobliwe urządzenie stworzone jest z takiego materiału, który można dostroić do wykrywania magii lub potworów (w zależności od upodobań gracza), w czasie rozgrywki będzie on na pewno bardzo przydatny.