Montaż i testy
W obudowie zamontowaliśmy podzespoły idealnie obrazujące nowoczesny komputer do grania – posłużyliśmy się tutaj procesorem AMD Ryzen 7 1700 (z chłodzeniem SilentiumPC Fortis 3 HE1425), płytą Gigabyte Aorus GA-X370-Gaming 5 i kartą graficzną MSI GeForce GTX 1080 Aero. Za zasilanie odpowiadała jednostka Chieftec A-135 APS-750CB 750 W.
Dwukomorowa konstrukcja obudowy ułatwia montaż podzespołów, szczególnie w przypadku tych bardziej rozbudowanych konfiguracji. Cieszy również sporo miejsca na chłodzenie procesora, obsługa długich kart graficznych oraz beznarzędziowy montaż dysków 2,5 i 3,5 cala. Szkoda tylko, że mamy do czynienia z wyłamywalnymi śledziami.
Gorzej wygląda kwestia aranżacji okablowania – co prawda producent przewidział dodatkowe przepusty (ten dla wiązki EPS12V jest trochę zbyt wąski), ale za tacką na płytę główną nie ma zbyt dużo miejsca do poprowadzenia i ukrycia wiązek. Poważnym mankamentem jest również ograniczony dostęp do górnej części obudowy, co może powodować problemy z podpięciem zasilania EPS12V (szczególnie w przypadku osób z większymi dłońmi).
Jak wygląda kwestia chłodzenia podzespołów? Jak już wcześniej pisaliśmy, standardowe wyposażenie nie obejmuje ani jednego wentylatora (i taką też konfigurację poddaliśmy testom).
Temperatura podzespołów
[°C] mniej = lepiej
obciążenie spoczynek | |
Procesor - AMD Ryzen 7 1700 | 59 37 |
Płyta główna - Gigabyte X370 Aorus Gaming 5 | 47 26 |
Karta graficzna - MSI GeForce GTX 1080 Aero | 90 47 |
Dysk twardy - WD Blue 320 GB | 40 39 |
Co tu dużo mówić, wysokie temperatury otoczenia nie sprzyjają chłodzeniu podzespołów. Odnotowane temperatury były dosyć spore, więc mimo wszystko zalecamy zainstalowanie w obudowie przynajmniej dwóch wentylatorów (wtłaczającego chłodne powietrze i wyciągającego to nagrzane).
Podsumowanie
Chieftec Gamer AL-01B to jedna z tańszych obudów w ofercie producenta, więc też nie powinniśmy po niej oczekiwać rewelacji. Ot, po prostu ekonomiczna propozycja dla klientów, którzy nie mają zbyt dużych wymagań.
W środku bez problemu zmieści się nawet wydajniejsza konfiguracja sprzętowa z płytą ATX, wysokim chłodzeniem CPU i długimi kartami graficznymi. Jest też miejsce na cztery dyski, z czego te na mniejsze nośniki 2,5 cala wyróżniają się beznarzędziowym systemem montażu. Przydałoby się jednak dopracować kwestię montażu podzespołów i aranżacji okablowania.
Standardowe wyposażenie nie obejmuje ani jednego wentylatora, co przekłada się na dosyć wysokie temperatury podzespołów. Warto więc zastanowić się nad dokupieniem jednego lub nawet dwóch "śmigiełek" (tym bardziej, że można tutaj ich zamontować nawet cztery). W tym segmencie nie powinniśmy też oczekiwać dodatków w postaci porządnych filtrów przeciwkurzowych czy wytłumienia koszyków na dyski. Jakość wykonania jest adekwatna do ceny.
No właśnie, a jak z ceną? Sama obudowa kosztuje u nas około 170 złotych, natomiast zestaw z zasilaczem już około 370 złotych. Propozycja ciekawa, ale konkurencja na rynku jest duża. Do Super Opłacalności jeszcze czegoś nam zabrakło (być może właśnie jeszcze niższej ceny lub dołączonych w zestawie wentylatorów).
Ocena końcowa:
- stonowane wzornictwo może się podobać
- 2x USB 3.0 na przednim panelu
- dwukomorowa konstrukcja
- sporo miejsca na karty rozszerzeń
- pomieści wysokie chłodzenia CPU
- beznarzędziowy montaż dysków 2,5 i 3,5 cala
- dodatkowe przepusty do aranżacji okablowania
- możliwość instalacji 4 wentylatorów...
- ...ale w zestawie nie znajdziemy ani jednego
- miejscami słaba jakość wykonania
- wyłamywalne śledzie dla kart rozszerzeń
- brak amortyzacji dysków 3,5 cala
- podstawowe, trudno dostępne filtry przeciwkurzowe
- mało miejsca do aranżacji okablowania
Komentarze
13>+2 do fps
Bo co to obudowa ma ciekawego - nic
No biorąc polski podatek januszkowy cena maksymalna - 90 zł.
O ile ktoś jest takim twardzielem żeby na to szkaradziejstwo patrzeć dzień w dzień.....
Ryzen mocniej się grzeje od FX?