Poszukujesz gamingowej klawiatury za nieduże pieniądze? Przeczytaj nasz test, bo możliwe, że CM Storm Suppressor jest tym czego szukasz.
wykonanie,; 3 poziomy podświetlenia klawiszy,; wykończenie klawiszy,; odłączany przewód USB,; dołączona podstawka pod nadgarstki,; solidne gumowe stopki pod klawiaturą
Minusygłośność klawiszy,; nierównomierne podświetlenie,; za mały klawisz Enter,; podstawka pod nadgarstki może być zbyt krótka
CM Storm Suppressor to klawiatura dla graczy, która nie na pierwszy rzut oka nie przypomina modelu typowo gamerskiego, pełnego dedykowanych klawiszy i designerskich dodatków. Sprzęt ten możemy potraktować jako klawiaturę na co dzień, bowiem bardzo estetycznie prezentuje się na biurku z białym podświetleniem klawiszy. Nie dajmy się jednak zmylić, jest to ciągle sprzęt przeznaczony dla miłośników gier komputerowych, który posiada kilka cech typowych dla klawiatur tego typu.
Jakie to cechy i jak w praktyce wychodzi zabawa z CM Storm Suppressor? Tego dowiedzie się z niniejszego testu, w którym sprawdzimy możliwości tej propozycji od Coller Mastera i zastanowimy się dla kogo to urządzenie jest właściwie przeznaczone, dla graczy niedzielnych, dla zapalonych e-sportowców-amatorów czy ,po prostu, dla wszystkich.
CM Storm Suppressor robi wrażenie
Klawiatura sprawia nadzwyczaj dobre, pozytywne pierwsze wrażenie. Składają się na to trzy czynniki, spośród których dwa dostrzegamy jeszcze przed podłączeniem sprzętu do komputera. Po pierwsze zatem, klawiatura jest ładna. Po prostu ładna i estetycznie zaprojektowana, a przy tym bardzo solidna. Wrażenie to potęguje się nadzwyczaj, gdy tylko weźmiemy sprzęt w dłonie – CM Storm Suppressor ma odpowiednią wagę, a całość konstrukcji wygina się w minimalnym stopniu.
Oglądając i sprawdzając wykonanie CM Storm Suppressor w oczy rzucają się jeszcze dwa naprawdę sympatyczne aspekty. Pierwszym jest odczepiany kabel zakończony z jednej strony wyjściem mini USB, a drugim matowe, gumowane przyciski, które są bardzo przyjemne w dotyku i świadczą o tym, że CM Storm Suppressor to klawiatura membranowa z wyższej półki.
Warto już we względnym wstępie zaznaczyć, że cena tej klawiatury oscyluje w kwotach poniżej 200 złotych i w tym segmencie rynku sprzęt ten może znaleźć wielu zwolenników. Zarówno wśród graczy, choćby tych starszych, których męczą miliony kombinacji podświetleń klawiszy, jak i wśród entuzjastów weekendowych sesji przy grach sieciowych, bowiem CM Storm Suppressor i uprzyjemnia grę, i – po krótkim procesie asymilacji – nadaje się do pracy przy komputerze.
Specyfikacja techniczna:
- Typ klawiatury:mambranowa
- Podświetlenie: Tak, (białe LED o 3 stopniach jasności)
- Wymiary klawiatury34 x 486 x 189 mm
- Podkładka na nadgarstki: tak (doczepiana)
- Typ komunikacji: przewodowy
- Interfejs: USB 2.0
- Wbudowana pamięć: 128 KB
- Próbkowanie: 1000 Hz/ 1ms
- Profile: Tak (5 profili)
- Klawisze programowane: tak (5 klawiszy)
- Klawisze multimedialne: tak (3 klawisze dedykowane)
- Do 6 klawiszy wciśniętych naraz
- Zawartość zestawu i akcesoria
W ładnym i solidnym pudełku znajdziemy poza samą klawiaturą kilka bonusów. W ich poczet zaliczyć można odłączany kabel USB, krótką papierologię, którą nikt się nie przejmuje oraz doczepianą do klawiatury podstawkę pod nadgarstki wraz z lakoniczną, ale skuteczną instrukcją jej montażu. Nie jest on może najszybszy ani najprostszy na świecie, ale podstawka po zamontowaniu trzyma się na swoim miejscu i spełnia swoje zadanie.
To tyle, jeśli chodzi o zaimplementowane akcesoria. Smuci trochę brak płytki z oprogramowaniem – to musimy pobrać sobie sami ze strony producenta – ale jest to coraz częstsza strategia na rynku i nie można narzekać. Reasumując, w kwocie niespełna 200 zł, zestaw ten jest optymalny, a wykonanie klawiatury oraz jej wykończenie współgrają z całością. Innymi słowy, jest naprawdę fajnie.