Ekran
Dell XPS 13 wyposażono w wyświetlacz o przekątnej 13,3 cala i rozdzielczości 3840x2160. Jest to matryca typu IPS, więc jak można się spodziewać, kąty widzenia są tutaj szerokie, a obraz czytelny bez względu na to, z jakiej pozycji będziemy go oglądać. Błyszcząca powierzchnia ekranu odbija otoczenie, ale na szczęście duża jasność wyświetlacza w pewnym stopniu niweluje tę niedogodność. Zmierzona kolorymetrem wartość maksymalnej luminancji to 406 cd/m2, czyli znacznie powyżej średniej uzyskiwanej w laptopach.
Producent reklamuje XPS 13 jako model wyposażony w matrycę ze 100-procentowym pokryciem palety sRGB. Aż tak doskonale nie jest, aczkolwiek nie jest to wynik daleki od prawdy.
Pomiar kolorymetrem pokazał, iż pokrywa ona 92,6 procent palety sRGB (przy objętości 101,5 procent) oraz 65,7 procent palety Adobe RGB (przy objętości 70 procent). Na wykresie przedstawiającym gamut sRGB widać, które kolory nie są dobrze odwzorowane. Są to głównie niebieskie barwy oraz w mniejszym stopniu czerwone.
Parametr Delta E wskazujący ilość błędnie wyświetlanych kolorów wyniósł 2,64. Jest to dobry wynik, gdyż plasuje się poniżej poziomu 3 pkt., wyznaczającego granicę dostrzegania różnic/błędów gołym okiem.
Fabryczna temperatura kolorów wynosi 7200K, czyli zauważalna jest subtelna przewaga niebieskich, chłodnych odcieni. Za optymalną wartość przyjmuje się 6500K.
Bardzo dobrze wypada również kontrast. Wartość 1588.4:1 to świetny wynik.
Podsumowując tę część testów muszę jednoznacznie stwierdzić, że wyświetlacz to bardzo mocny punkt Dell XPS 13. Gwarantuje ostry, bardzo szczegółowy obraz, dobre odwzorowanie kolorów, głęboki kontrast i wysoką jasność. Trudno życzyć sobie czegoś więcej.
Ach, nie napisałem jeszcze, że jest to panel dotykowy, co jest przydatnym dodatkiem ułatwiającym przeglądanie zdjęć i internetu.
Na koniec chciałbym wspomnieć jeszcze o jednej rzeczy. Korzystając z aplikacji CinemaColor możemy dodatkowo wybrać jeden przygotowanych profili obrazu. W zależności od tego, co akurat zamierzamy robić na laptopie inna opcja będzie sprawdzać się lepiej.
Dostępne warianty to Film, Wieczór, Sport i Animacja. Nie można modyfikować ich ręcznie. Brak tutaj dodatkowych opcji konfiguracji, ale poszczególny tryby różnią się na tyle wyraźnie, że nie ma problemu z wyborem optymalnego. Można również oczywiście wyłączyć je całkowicie.
Dysk twardy
W testowanej konfiguracji laptop został wyposażony w dysk SSD Samsung NVMe o pojemności 512 GB umieszczony w slocie M.2. Jak pokazują poniższe grafiki, jest to naprawdę szybka jednostka.
Wyniki pomiaru szybkości odczytu i zapisu danych jednoznacznie potwierdzają to, jakie ma się odczucia korzystając z laptopa. Wszystko działa błyskawicznie - od uruchamiania systemu, po otwieranie aplikacji. Pojemność również jest w zupełności wystarczająca do pomieszczenia zdjęć, dokumentów i innych plików.
Czas pracy
Dell XPS 13 9380 wyposażony jest w akumulator o pojemności 52 Wh. Test baterii wykonałem z użyciem PC Mark 10, który symuluje najczęstsze scenariusze w jakich laptop jest używany. Oto wyniki:
- wideo - 8 godzin 45 minut (tryb pracy Lepsza bateria)
- biuro - 8 godzin 20 minut (tryb pracy Lepsza bateria)
- gry - 1 godzina 50 minut (tryb Najwyższa wydajność)
- idle - 12 godzin 35 minut (tryb Oszczędzanie energii)
Jak widać, laptop jest w stanie zapewnić cały roboczo-dzień pracy na jednym ładowaniu. To świetna wiadomość i zarazem potwierdzenie tego, że Dell XPS 13 jest wprost stworzony do tego, aby pracować na nim mobilnie. Spotkania biznesowe, wyjazdy służbowe, praca w ciągłym biegu z ograniczoną możliwością podłączenia się do gniazdka elektrycznego - to dla tego modelu nie jest żaden problem.
Na koniec jeszcze jedna uwaga. Model który miałem okazję testować wyposażono w ekran UltraHD. Jakość obrazu jaką oferuje jest świetna, ale ma to swoją cenę. Jest nią wyższe zapotrzebowanie na energię. Wybierając wersję z wyświetlaczem Full HD można oczekiwać zatem jeszcze dłuższych przebiegów na jednym ładowaniu.
Osobiście nie miałem możliwości tego potwierdzić, ale recenzje na zachodnich portalach wskazują, że Dell XPS 13 9380 z ekranem FHD może pracować nawet o 4-5 godzin dłużej.
Kultura pracy
Za odprowadzenie ciepłego powietrza z wnętrza laptopa odpowiadają głównie dwa wentylatory. Jeśli laptop będzie wykorzystywany do mniej obciążających podzespoły zadań, nie będą one praktycznie w ogóle się uruchamiać. Oznacza to, że Dell XPS 13 9380 zapewnia ciszę, spokój i brak rozpraszających dźwięków. Nawet w momencie gdy uruchomiony zostanie bardziej wymagający program, szum działających wentylatorów pozostaje na niskim poziomie.
Smukłe laptopy bardzo często mają problemy w tym aspekcie, przejawiające się w głośnej pracy i przegrzewającej się obudowie, dlatego tym bardziej Dell XPS 13 zasługuje na pochwałę. Jest cicho.
A co z temperaturami właśnie? Tutaj także jest dobrze, ale tylko dopóki nie przyjdzie nam do głowy uruchamiać np. gier. Pracujący na pełnych obrotach laptop potrafi się bowiem rozgrzać do 45 stopni Celsjusza. Tyle zmierzyłem w środkowej części klawiatury oraz w obszarze pod ekranem. Panel roboczy jest na szczęście wyraźnie chłodniejszy. Tam temperatury nieznacznie przekraczają 30 stopni Celsjusza, więc opierającym się na nim nadgarstkom nic nie grozi.
Jeśli pracować będziemy natomiast głównie na aplikacjach biurowych, przeglądarce i innych mniej obciążających podzespoły programach, obudowa będzie znacznie chłodniejsza, co widać na grafice powyżej.