Możliwości są duże
DirectX 12 to z pewnością spory skok technologiczny w stosunku do swojego poprzednika. Jednak minie jeszcze trochę czasu nim twórcy gier w pełni wykorzystają możliwości nowego API. Pomijając niskopoziomowy dostęp do GPU, DirectX 12 oferuje jeszcze wiele mniejszych i większych nowinek, na których implementację z niecierpliwością czekamy.
Jedną z ciekawszych funkcji jest możliwość łączenie kart graficznych Nvidii i AMD w multiGPU i wykorzystania potencjału takiego duetu. Pierwsza taka implementacja miała już miejsce - w Ashes of the Singularity. Jak się okazało działa to całkiem nieźle. Jednak na obecną chwilę jednak z punktu widzenia przeciętnego gracza DirectX 12 nie zmienia nic.
Mity, o których należy zapomnieć
Od pewnego czasu panuje przekonanie, że DirectX 12 na tyle odciąży procesor, że w zasadzie wystarczy dowolna jednostka do gier stworzonych z myślą o tym API. Pomimo, że zdarzają się sytuacje kiedy to np. i3 w DX 12 jest szybsze od i5 w DX 11 to w lwiej części testowanych produkcji taka sytuacja nie ma miejsca.
Do większości gier, nawet tych tworzonych pod kątem Directx 12 wskazany jest relatywnie szybki, 4-rdzeniowy procesor (i5). I w tej kwestii raczej nic się nie zmieni. Nowe API nie jest również lekarstwem na problemy techniczne graczy, tutaj również (dużych) zmian nie należy się spodziewać, bowiem wszystko nadal jest w rękach programistów.
Jeśli nie wiadomo, o co chodzi....
DirectX 12 może i obecnie nie zmienia za wiele obecnie z punktu widzenia graczy, ale z pewnością pomógł AMD oraz oczywiście Microsoftowi. Pierwsza firma dzięki DX 12 w końcu pozbyła się starego jak świat problemu dotyczącego narzutu sterownika, przez co wydajność kart tego producenta mocno kulała w połączeniu ze słabszymi procesorami.
Microsoft natomiast pod sloganem "DirectX 12 to przyszłość gier komputerowych" mocno zachęca (a nawet wymusza) graczy do przesiadki na nowy system operacyjny - Windows 10. Mamy tylko nadzieję, że z czasem na wprowadzeniu nowego API skorzystają wszyscy, a nie tylko te dwie wspomniane firmy.
Komentarze
591. Powyższe tekst to nie są jakieś szczegółowe testy, a jedynie rzut oka na obecną sytuację graczy i DirectX 12. Na pełne testy przyjdzie jeszcze czas. Więc jak ktoś ma zamiar marudzić z tego powodu - to niech tego nie robi. ;)
2. W niedalekiej przyszłości będą testy DX 11 vs DX 12 na słabszych procesorach i kartach.
3. Wracam do testów "pewnej karty". ;)
4. Podobno mamy długi weekend... Nie zauważyłem. :>
Microsoft dx też jako broni...
Dobrze wiedzieć iż pewne rzeczy są niezmienne
;P
http://www.solidangle.com/arnold/features/
MS to rak branży, otrząśnijcie się i wspierajcie Vulcana.
Tak AGRESYWNIE reklamowali Windows 8, w ramach pełnego wsparcia powinnen otrzymać DX12,
Zamiast wybrac do platformy testowej tak mocny procesor trzeba było poszukać np. I3 lub jakiegos FXa i wtedy testowac.
Problemem wszystkich portali jest to ze doszukują się w DX12 czegoś czego on teoretycznie dziś nie przyniesie i nie miał przynieśc.
Główną zaletą związaną z wydajnością miało być zmniejszenie narzutu na CPU i lepsza komunikacje CPU i GPU - i to działa już teraz, zwet w wielu tytułach gdzie jest doklejony DX12.
Przy tak mocnym CPU jak ten uzyty u Was nie ma sensu testować obecnie wydajnosci DX12 - nie będzie praktycznie różnicy, nie przy tej generacji silników graficznych i kart graficznych. Tu nie chodzi o uwalnianie jakiegos magicznego potencjału tylko o samo działanie silnika.
Zróbcie testy na I3 i sprawdzcie jak wyglada narzut CPU i GPU.
Kazdy juz dzis wie ze NV ma dobrą optymalizację pod tym wzgledem i lepiej radzi sobie przy silnikach ktore mają dobrą obsługę wielowatkową - pod DX 12 AMD także może sie tym pochwalić, stad dobra wydajność kart pod tym API (w koncu).
Problem narzutu CPU na GPU znika i jest juz widoczny przy obsłudze DX12 pomimo ze ta obsługa to takie 10% zmian w tych bibliotekach.
Poczekam na te testy na słabych procesorach bo dopiero wtedy powinien pojawic sie ten artykul.
Mam często sytuacje że lubię pograć w stare gry 2000-2005r. i tu zwykle muszę korzystać z osobnego dysku na którym mam XP Professional bo stare gry tylko na tym systemie działają dobrze.
Ubolewam że nawet na 8.1 nie mogę grać w NFS Pro Street.
Póki co tylko właściciele high endowego sprzętu mogą myśleć o przesiadce na Win10 i DX12 ale ja mam przeciętny sprzęcik to raz a dwa że między Windowsem 8.1 a 10 w grach nie ma różnicy na wydajności (w tych które ja gram).