O poukrywanych w grach easter eggsach można mówić właściwie bez końca. Dzięki wyjątkowej kreatywności i chęci zabawy kolejnych zespołów programistów humorystyczne nawiązania i gagi to temat rzeka. Tym bardziej, że jak pokazały ostatnie lata, umieszczanie "jaj wielkanocnych" w nowych produkcjach staje się coraz powszechniejsze.
Ciekawe co zobaczymy w nadchodzących tytułach takich firm jak BioWare (Mass Effect 3, Star Wars: The Old Republic), Bethesda Softworks (Elders Scrolls: Skyrim) czy Naughty Dog (Uncharted 3). Wszystkie już nieraz udowodniły, że mają poczucie humoru i potrafią śmieć się nie tylko z innych, ale także z samych siebie. Jedno jest pewne - dopóki twórcy będą dobrze bawić się podczas procesu produkcji gier, dopóty istnieć będą "jaja wielkanocne".
A co wy myślicie o umieszczaniu tego typu żartów w grach? Może sami odkryliście jakieś zabawne niespodzianki w tych i innych produkcjach? Jeśli tak, możecie podzielić się nimi w komentarzach pod artykułem.
Polecamy:
 | Pod względem gier rok 2010 był udany, ale 2011 zapowiada się jeszcze lepiej! Mają pojawić się takie hity jak Crysis 2, Diablo III, Portal 2, RAGE, czy też Batman: Arkham City. Zobacz całą galerię! | |
 | Najciekawsze gry do kooperacji W co najlepiej zagrać z kumplem? Przygotowaliśmy kilkanaście świetnych pozycji. Wśród 16 gier znajdziecie takie perełki jak Worms: Reloaded, Call of Duty: Black Ops i Dead Nation. Polecamy! | |
 | Najlepsze gry wszech czasów cz. 2 W drugiej części artykułu znajdziesz takie gry jak Duke Nukem 3D, Diablo II, Another World czy Final Fantasty VII. Łącznie znalazło się 25 pozycji. |
Komentarze
38W GTA San Andreas również się pojawiają "wielkanocne jaja" - na tym wielkim czerwonym moście na szczycie (na północnym zachodzie). Go away :)
Albo Gothic II i list Saturasa zostawiony w dawnym Nowym Obozie - siedzibie lodowego smoka.
Albo te żaby do zbierania
No wiem wiedźminek już dziadek jest:]
W gta Vice City było prawdziwe jajko wielkanocne w ukrytym pokoju|
Wchodziło się na dach budynku i skakało w okno taka czarna teksturę, niewyglądało wcale że można było wspaść do środka po czym wpadało się do pokoju z jajkiem rozmiarów połowy człowieka na jakiejśc podstawce
A to co w GTA SA zrobili:
Brałeś jetpacka i z siłowni wylatywałeś przez dach do nieba a puzniej w jedną ze stron i dolatywałeś do ukrytego pokoju w niebie(nie miał on żadnego zastosowania heeh)
A słynny Gill Bates, czyli Bill Gates z Arcanum... już nie mówiąc o Space Questach... czyli wielkiej kpiny ze wszystkich filmów SF.
Chociaż mnie ostatnio rozbawiła seria zadać z WoW: Cataclysm, w Uldum, gdzie mamy goblina mówiącego po angielsku z niemieckim akcentem, nazywanego "Der Furrier", z którym walczy archeolog, Harrison Jones, a seria nazywa się "Dr Jones and Temple of Uldum" :)
http://www.youtube.com/watch?v=GzFYEsLTN30
a co do siłowni to:
była to pierwsza siłownia jaką sie poznawało
trzeba było zabic wszystkich w środku podejśc do jednego rogu niewiem który ale tylko jeden
wpisac kod na jetpackai wylecieć
po drodze widziało sie trupy tych co zabiło sie w siłce
ale niepamietam jak dokładnie to było
i tak z tej siłki można wylecieć i wlecieć do gry GTA3 :D czyli liberty city l;ecz trzeba sie natrudic, na to są filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=XvN1w2Aj8Vw&feature=related
jakie te gry dziwne że takie EE robią
pozdro