W monitorze zastosowano matrycę typu IPS, więc nie ma najmniejszych problemów z kątami widzenia. Niezależnie od kąta pod jakim spoglądamy na ekran, obraz pozostaje wyraźny, czytelny, a kolory nie ulegają zaburzeniu. To oczywista przewaga nad matrycami typu TN, które wciąż są bardzo często spotykane w monitorach do gier.
Czas reakcji monitora według specyfikacji technicznej wynosi 4 ms. Do przetestowania wyświetlania dynamicznych obrazów użyłem programu Pixel Persistance Analyzer i testu Streaky Pictures. Efekt smużenia pojawił się przy tempie 8, co jest bardzo dobrym wynikiem dla matrycy IPS. Dodatkowo monitor wyposażono w szereg dodatkowych rozwiązań, które poprawiają jakość wyświetlania dynamicznych obrazów. Przede wszystkim znajdziemy tutaj wsparcie dla technologii AMD FreeSync likwidującej efekt klatkowania i "rozdzierania (tearingu)" dzięki synchronizacji obrazu generowanego przez kartę graficzną z tym wyświetlanym na ekranie.
Poza tym mamy tutaj także opcję Blur Reduction, która dodatkowo likwiduje efekt smużenia i rozmycia obrazu. Co ważne, funkcja ta jest dostępna niezależnie od tego, czy komputer wyposażony jest w kartę graficzną firmy AMD, czy Nvidia. To dodatkowy bonus dla osób, które posiadają układy od "zielonych" - dla nich przeznaczone są urządzenia wyposażone w funkcjonalność Nvidia G-Sync. Jedynym ograniczeniem jest fakt, że nie można jednocześnie korzystać z funkcji FreeSync i Blur Reduction. Aby uruchomić Blur Reduction trzeba wyłączyć AMD FreeSync w menu administratora.
Dużym plusem Eizo Foris FS2735 jest ponadto częstotliwość odświeżania matrycy na poziomie 144 Hz (czyli obraz jest odświeżany 144 razy na sekundę), co daje znaczący wzrost płynności w stosunku do monitorów wyposażonych w matryce 60 Hz. W najbardziej dynamicznych tytułach daje też istotną przewagę nad przeciwnikiem, pozwala dostrzec ruch przeciwnika i zareagować na niego o ułamek sekundy szybciej, co może zdecydować o zwycięstwie.
Pobór energii
Monitor Eizo Foris FS2735 pracując z optymalną luminancją (czyli ok. 120 cd/m2) pobiera 30,3 W energii elektrycznej. Przy maksymalnej jasności pobór energii wzrasta do 45 W. W trybie czuwania monitor pobiera 0,1 W. To sporo biorąc pod uwagę rozmiar ekranu. Bez problemu można znaleźć monitory zużywające o dobrych kilka watów mniej od tego modelu. Wystarczy zresztą spojrzeć na zestawienie testowanych w naszej redakcji monitorów.
Porównanie monitorów pod względem poboru energii
Podsumowanie
Gdybym aktualnie szukał monitora do gier i dysponował odpowiednim budżetem na jego zakup, to Eizo Foris FS2735 byłby naprawdę mocnym kandydatem. Spełnia bowiem praktycznie wszystkie wymagania, jakie można mu postawić. Zastosowano tutaj matrycę o wysokiej rozdzielczości (2560 x 1440) gwarantującą szczegółowy obraz wysokiej jakości, a przy tym nie wymagający komputera o ultrawydajnych podzespołach (czego wymagają monitory Ultra HD). Matryca IPS jaką tutaj znajdziemy zapewnia z kolei bardzo dobrą jakość obrazu (to zresztą standard w monitorach firmy Eizo) i szerokie kąty widzenia. Z punktu widzenia graczy równie istotne (jeśli nie bardziej) są jednak inne cechy monitora tj. częstotliwość odświeżania na poziomie 144 Hz, czas reakcji 4 ms i wsparcie dla technologii AMD FreeSync.
To jednak nie wszystko, bowiem producent zaimplementował także dodatkowe rozwiązania, dzięki którym monitor jest skierowany nie tylko do osób korzystających z kart graficznych firmy AMD. Mowa tutaj o technologii Blur Reduction, jaka sama nazwa wskazuje zmniejszającą efekt smużenia i rozmycia wyświetlanego obrazu. Eizo bardzo dobrze wypada też pod kątem ergonomii. Pozycję ekranu można niemal dowolnie regulować (także w pionie), a jakość wykonania obudowy stoi na wysokim poziomie. Granie na FS2735 to czysta przyjemność. Obraz jest ostry, wyraźny, kolory nasycone, animacja płynna. Aż żałuję, że nie mogłem całego czasu poświęconego na jego testy przeznaczyć na "testy praktyczne" (czyt. granie).
Czy wobec tego jest to monitor doskonały? Jednak nie. Głównym zgrzytem jest tutaj wysoka cena monitora. Często w komentarzach pojawiają się uwagi, że cena nie powinna być podawana jako minus - w końcu jeśli kogoś nie stać, to niech wybierze dla siebie inny model, bardziej odpowiadający jego możliwościom finansowym, ale w tym przypadku kiedy za Eizo Foris FS 2735 trzeba zapłacić (w dniu testu) 4329 zł, ten argument staje się inwalidą. Konkurencja oferuje bowiem swoje topowe modele w bardziej przystępnych (chociaż wciąż niemałych) cenach. Jeśli jednak ten czynnik nie gra w waszym przypadku roli, to gwarantuję że Eizo na długo zagrzeje miejsce na biurku, bowiem przez długi czas nie będziecie czuli najmniejszej potrzeby go wymieniać.
Parametry
Zastosowanie: gry, multimedia, grafika
- Jasność
dobra - Kontrast
dobry plus - Kolory
dobry plus - Równomierność podświetlenia
dobry - Kąty widzenia
super - Szybkość matrycy
dobry plus - Menu OSD
dobry
Ocena
- Jakość wykonania
super - Funkcjonalność
dobry plus - Jakość obrazu
dobry plus - Ergonomia
dobry plus - Energooszczędność
zadowalający
92%
Ocena końcowa:
- odświeżanie 144 Hz i czas reakcji 4 ms
- obsługa AMD FreeSync
- funkcja redukcji smużenia
- bardzo dobra jakość obrazu
- dobra ergonomia i jakość wykonania
- nie można jednocześnie korzystać z funkcji FreeSync i Blur Reduction
- stosunkowo wysoki pobór energii
- dość wysoka cena
Komentarze
16Ale wróćmy do Eizo. Jest to, o ile wiem, jedyny monitor IPS na świecie, który oferuje poprawnie działające migotanie podświetleniem przy 144Hz znacznie redukując smużenie. Do tego jeszcze potrzebowałem Freesync a więc po prostu nie było innego wyboru. Monitor jest świetny ale ma kilka wad, które postaram się wymienić.
144Hz w 1440p da się uzyskać jedynie poprzez display
port. DVI oraz dwa wejścia HDMI obsługują 1440p do 60Hz lub 1080p do 120Hz.
Funkcja blur reduction(sama w sobie znakomita) wymaga restartu monitora i zbootowania do menu administratora(takie jakby serwisowe monitora)... Wyłącza to oczywiście freesync. Aby potem znowu włączyć freesync trzeba czynność powtórzyć. Niestety wymaga to potem jeszcze restartu Windowsa bo driver coś nie łapie tego freesync i niby jest włączony ale nie działa, chyba że coś może ostatnio poprawili bo nie sprawdzałem nowego drivera. W Benq XL2730Z było to rozwiązane mistrzowsko - przyciskiem na obudowie monitora i monitor bezpośrednio komunikował się z driverem karty graficznej co pozwalało przełączać się pomiędzy freesync/blur reduction nawet bez przerywania gry! AMD wciąż nie dopisało EIZO FS2735 do drivera aby uzyskać to samo.
Duże kłopoty z Bluetooth i parowaniem urządzeń z Androidem. W końcu odkryłem sposób - trzeba bardzo szybko wciskać "połącz" w telefonie i po kilkunastu, kilkudziesięciu razach w końcu załapie i jest sparowane. To nie powinno tak wyglądać.
Srebrzenie IPS - tak występuje. Coś czego kompletnie nie miałem w matrycy IPS Panasonic w moim poprzednim wyświetlaczu tutaj widać na czarnym tle srebrzenie w prawym dolnym rogu przy kącie przy którym patrzę. Oczywiście w normalnej pracy to nie przeszkadza ale zaznaczam, że jest. Co ciekawe - będąc w Eizo Polska i testując kilka różnych modeli monitorów IPS, wszystkie one srebrzyły identycznie w prawym dolnym narożniku...
Bad piksele - ja miałem jeden i czytając komentarze na Amazon widzę, że to powszechny problem w nowych egzemplarzach.
W funkcji overdrive brakuje trybu auto do freesync. Powyżej ok 100Hz opłaca się włączyć overdrive na najsilniejszy ale niestety wygląda to gorzej kiedy odświeżanie spadnie poniżej tej wartości. Wtedy ładniej wygląda tryb średni. A że we Freesync to się zmienia więc nie jest niestety tak perfekcyjnie jakby mogło.
Czas ma pozytywy.
Znakomity support Eizo Polska (znaczy dystrybutor Alstor z Warszawy). Ponieważ trafił mi się monitor z bad pikslem a ja mieszkam w Warszawie to zaproponowano mi przyjazd do siedziby firmy, gdzie uprzednio przetestowany specjalnie dla mnie nowy egzemplarz monitora mogłem osobiście testować bardzo długo i w idealnych warunkach oraz porównać jeszcze z innymi monitorami a pracownik firmy (prawdziwy ekspert) odpowiadał na każde moje pytanie.
Smużenie praktycznie na identycznym poziomie co Benq XL2730Z.
Brak zjawiska pixel inversion.
Duży wybór (przydatnych!) tablic LUT i o dziwo - przy każdej z nich wciąż można odróżnić każdy odcień! W Benq XL2730Z taka zabawa zawsze ścinała odcienie z którejś strony zastępując wiele odcieni jednym identycznym.
Szeroki zakres regulacji podświetlenia matrycy. Zwłaszcza chodzi mi o to, że można rozjaśniać płynnie od prawie całkowicie wyłączonego! Widziałem, że kilka osób właśnie z tego powodu kupiło ten monitor.
Dobrze odwzorowuje 10-bitowy gamut.
Znakomicie działa z nim LFC we Freesync dzięki czemu zakres 56-144Hz jest najlepszym a poniżej włącza się właśnie LFC więc też nie ma tearingu.
To tyle co mi się przypomina. Ogólnie to jest najlepszy monitor IPS z Freesync ale gdybym to ja go budował, uczyniłbym go jeszcze lepszym i moim zdaniem da się go zrobić perfekcyjnym tylko odpowiednimi poprawkami firmware i sterowników :) Będę się jeszcze w tej sprawie kontaktował z Eizo i AMD.
Jeśli macie pytania do prawdziwego użytkownika to chętnie odpowiem. Podpinam go do Radeonów Fury w CF. Polecam przeczytać dobry test na TFTCentral jeśli ktoś chce go kupić.
W sondzie zaznaczyliście "... monitorów do gier", więc z miejsca nie odpowiem, i uznaję odpowiadanie na takie zapytanie bezsensownym. Monitor do gier = sieczka wypalająca wzrok moim osobistym zdaniem. Monitor powinien dobrze odwzorowywać kolory [nie musi to zaraz być ideał, ale przy przesunięciu się względem niego nie powinien zmieniać wybarwienia] dlatego też wszystkie słynne monitory do gier [mowa o TNkach] można równie dobrze wyrzucić przez okno.
Monitor zaprezentowany tutaj jest fajny, w miarę dobry IPS [nie najlepszy ale lepszy niż najtańsze na rynku] na plus oczywiście prędkość odświeżania i rozdzielczość :) W końcu czas porzucić to FHD i przejść na stałe do QHD, albo do 4K HD.
Na minus zaliczam cenę tego maleństwa, przy tej cenie, myślę że mogli spokojnie dać 4K i każdy byłby zadowolony. Problem zapewne tkwi w tym iż wyprodukowanie panelu 4K z takim odświeżaniem wychodzi dużo drożej niż QHD przez co taki sam monitor tyle że z rozdzielczością 4K byłby droższy o któryś tysiąc PLN co aktualnie, zapewne mijałoby się z opłacalnością.
Bardzo mi się podoba, że robicie kalibracje monitorów, macie może na swojej stronie lub gdzieś w Internecie kalibrację do Acer XB271HU? :)
Wole monitor Samsunga na ostatnich matrycach SVA ze 144Hz za 1/2 ceny z lepszą czernią/kontrastem niż te marne IPS'y.