Atramentowy druk monochromatyczny - świetny pomysł gdy chcesz nim zastąpić laserowy
Testujemy atramentowe urządzenie wielofunkcyjne Epson ET-M3170, które potrafi drukować wyłącznie monochromatyczne obrazy i teksty. Robi to za to bardzo tanio i w wysokiej jakości.
- wygodna w transporcie i łatwa w obsłudze,; - niewielkie wymiary, a zarazem spora pojemność podajnika,; - ładnie wygląda w biurze,; - stosunkowo szybki druk,; - bardzo wysoka jakość druku i skanowania,; - dwie butelki z tuszem w komplecie 240 ml (120 ml jedna),; - możliwość zarządzania z ekranu dotykowego,; - obsługa bezprzewodowego drukowania, możliwość połączenia Ethernet,; - cztery w jednym (drukarka + skaner + kopiarka + faks),; - możliwość drukowania zdjęć na papierze fotograficznym,; - wygodny druk dwustronny,; - skaner z automatycznym podajnikiem,; - kolorowy faks,; - pokazuje przybliżony poziom tuszu, a także zużycie pojemnika na odpady,; - wygodny dostęp do wnętrza mechanizmu transportu papieru,; - natychmiastowa gotowość do pracy,; - bardzo niskie koszty eksploatacji.
Minusy- nie ma dołączonej podkładki pod tylny podajnik,; - ekran dotykowy trochę za mały,; - tryb dwustronnego druku dość hałaśliwy,; - to nie jest urządzenie dla maniaków zabezpieczeń i kont użytkowników,; - niewygodne odbieranie wydruku „od przodu”,; - brak paska postępu skanowania w oprogramowaniu,; - wydajność tuszu może być trochę mniejsza niż deklarowana.
Czarno-biała fotografia, czarno-biała (monochromatyczna) drukarka, czarno-biała telewizja, czarno-białe gazety czy też czarno-biały świat. Te wszystkie określenia traktujemy jako odniesienie do czegoś mniej zaawansowanego, starszego, a nawet gorszego, niż to samo ale z dopiskiem kolorowy. Na pewno jest w takim rozumowaniu pewien sens, choć określenie czarno-biały nie zawsze należy pojmować w negatywny sposób.
Czarno-biała drukarka atramentowa jako element urządzenia wielofunkcyjnego dziś z powodzeniem zastąpi technologię laserowego druku
Po prostu, są zastosowania technologii, które nie wymagają użycia koloru i wystarczy tylko biel i czerń. Jednym z nich jest druk, w którym na papierze zachowywane są treści, które nie potrzebują koloru by nabrać wartości. Książka czy dokument urzędowy, papierowa faktura mogą być wydrukowane w trybie monochromatycznym i nie zmieni to ich znaczenia. Nawet ilustracje dzięki różnym technikom symulowania odcieni szarości, można oddać wyłącznie jednym kolorem, zachowując wciąż walor artystyczny.
Skąd ten wstęp. Otóż tym razem w naszym teście urządzenia wielofunkcjnego pojawił się Epson ET M3170, który wyróżnia się atramentowym monochromatycznym modułem drukującym. Zintegrowany skaner potrafi wykonać kolorowy skan, ale jeśli zechcemy go przenieść na papier tym samym urządzeniem, dostaniemy wydruk czarno-biały. Faksy odbierane za pomocą rzeczonego Epsona również przeniesione będą w ten sam sposób, podobnie jak kopie wykonane w trybie kopiarki.
Epson ET-M3170 - 4 w 1 z atramentową drukarką monochromatyczną
Czy takie urządzenie ma sens? Z koloru możemy korzystać przecież tylko doraźnie, ale zawsze warto go mieć pod ręką niż skazywać się wyłącznie na czarno-białą rzeczywistość. Czyż taki Epson ET-M3170 nie będzie gorszym wyborem niż wieloczynnościowe urządzenie z opcją druku barwnego? Odpowiedź jest prosta - to zależy.
Zależy od oczekiwań, a te czasem nie są aż tak wygórowane pod względem koloru, za to wysublimowane z perspektywy ekonomicznej. A testowany Epson to urządzenie ze wszech miar oszczędne. Dołączone do zestawu dwie buteleczki z atramentem po 120 ml każda, są w stanie zapewnić tusz na około 11 tysięcy stron. To oczywiście dane producenta, ale nawet biorąc pod uwagę, że mogą być trochę przeszacowane, oznacza to że będziemy mogli drukować długo nie martwiąc się o atrament. Pojedynczy pojemnik z oryginalnym atramentem Epson o symbolu 111 kosztuje około 55 złotych, a to oznacza, że koszt papieru będzie tutaj dużo większym wyzwaniem.
Niska cena pojedynczego wydruku to jednak wciąż argument, który nie do końca mnie przekonywał co do sensu eliminacji opcji koloru. Drukarki z serii EcoTank nawet z kolorowymi atramentami są tanie w eksploatacji. Jednak w przypadku Epson ET-M3170 mówimy nie tylko o druku monochromatycznym, ale też o druku w dużej skali przy stosunkowo niewielkim koszcie samego urządzenia - Epson ET-M3170 można kupić już za 1400 zł.
Epson ET M3170 tuż po wyjęciu z opakowania transportowego
Epson ET-M3170 - co czyni go atrakcyjnym produktem
Obciążalność nie jest tak duża jak w przypadku dużych drukarek Epson z serii WorkForce , ale obciążenie 20 tysięcy stron miesięcznie też coś znaczy. I to w przypadku stosunkowo niewielkiego urządzenia, które mieści się na biurku, a zarazem oferuje najważniejsze wygody sprzętu wielofunkcyjnego. Są to:
- pojemny podajnik na 250 arkuszy papieru A4 (to maksymalny rozmiar druku jak i skanowania) zintegrowany z obudową
- obsługa druku dwustronnego
- skaner z automatycznym podajnikiem o odbiornikiem papieru (ADF)
- wygodna taca odbiorcza, na wydruki lub zeskanowane dokumenty
- szybki wydruk (około 20 stron/minutę)
- możliwość podłączenia do sieci bezprzewodowej (Wi-Fi 2,4 GHz) i Ethernet (10/100)
- funkcja faksu z opcją podłączenia wewnętrznej linii telefonicznej
- obsługa druku z urządzeń mobilnych i z dowolnego miejsca na świecie (Epson Connect), wsparcie dla Apple AirPrint, Google Cloud Print
To wszystko przy niewielkich kosztach eksploatacji i łatwości serwisowania nawet przez zwykłego pracownika. Bo o Epsonie ET-M3170 należy myśleć jak o urządzeniu, które mimo sporej obciążalności znajdzie raczej zastosowanie w niewielkiej firmie gdzie dostępu do drukarki oczekuje co najwyżej kilka osób. Z tym wiąże się też pewne ograniczenie tego modelu - nie jest to produkt z funkcjami ograniczeń i autoryzacji dostępu. To po prostu rozszerzenie możliwości wieloczynnościowych konsumenckich urządzeń EcoTank na zastosowania czysto biurowe. Z jednym ograniczeniem - druk monochromatyczny. Jeśli nie jest to wydawnictwo czy studio graficzne, to nie będzie to problemem. Zresztą, do druku barwnego możemy mieć dedykowany sprzęt, a szybkie monochromatycznie treści generować na takim na przykład Epsonie.
Atrakcyjna alternatywa dla druku laserowego
No dobrze. Powyższe argumenty już prawie mnie przekonały do Epsona ET-M3170, ale brakowało wisienki na torcie. Tym zwieńczeniem listy zalet, jest ekologiczność rozwiązania. Rzecz oczywista, ale trzeba o niej wspomnieć - Epson ET-M3170 wykorzystuje technologię atramentową. Tym samym jest oszczędniejszy energetycznie niż drukarki laserowe (do 95% oszczędności pod tym względem), nie tylko zachowując dużą wydajność, ale znacznie ją przekraczając.
Zakładając, że w przypadku przeciętnej monochromatycznej laserówki toner starcza na około 1000 stron, a pojedyncza 120 ml buteleczka tuszu na prawie 6000, mamy 5-krotnie wyższą wydajność. Oszczędność to także niższe koszty zakupu, transportu i przechowywania pięciu plastikowych kartridży oraz pudełek, w których są zapakowane.
Również fakt zastosowania tuszu pigmentowego zamiast tonera, mniejsza emisja szkodliwych substancji podczas druku niż w laserze, mniej odpadów do utylizacji (w firmach gospodarka nimi jest dziś obwarowana restrykcyjnymi przepisami), jest nie do zbagatelizowania.
Podsumowując - Epson ET-M3170 jest propozycją dla dotychczasowych użytkowników monochromatycznych drukarek laserowych, a tych w firmach wciąż nie brakuje, którzy poszukują sporych oszczędności oraz chcą zachować zaletę druku laserowego - trwałość.
Najważniejsze parametry Epson ET-M3170
- technologia druku: czarny atrament pigmentowy / głowica PrecisionCore / 400 dysz / kropla 2,8pl
- pojemność zasobnika tuszu: 120 ml
- rozdzielczość skanowania i drukowania: 1200 x 2400 dpi
- czas rozpoczęcia wydruku pierwszego dokumentu: 6s
- faks: G3 / 33,6 kbps
- obciążalność: 20 tys. stron na miesiąc
- maksymalny rozmiar papieru i skanu: A4
- komunikacja: USB 2.0, Ethernet, Wi-Fi 2.4 GHz (WPA-2)
- podajnik papieru drukarka: 250 arkuszy
- podajnik papieru skaner: 35 stron
- pamięć wbudowana: 2 MB
- zużycie energii: 12 W (tryb kopiarki) / 4,5W (tryb gotowości) / 0,9W (tryb uśpienia)
- wymiary i waga: 375 x 347 x 346 mm i 7,5 kg
Są też bonusy, którym na pewno się nie oprzecie
Standardowa gwarancja na 1 rok i 100000 wydrukowanych stron za darmo może być przedłużona do trzech lat. Szczegóły znajdziecie na stronie Epsona gwarancjanadrukarki. Druga korzyść, z której można skorzystać do końca grudnia 2019 roku, to zwrot w wysokości 320 złotych.
No dobrze. Wiemy już że Epson ET-M3170 jest urządzeniem wieloczynnościowym wartym rozważenia ze względu na koszty, ekologię i ogólną dbałość o środowisko. Przede wszystkim w firmach, ale nie można zabronić wykorzystania go również w domowym środowisku. Czy jednak komfort pracy z Epson ET-M3170, praktyczne osiągi, również czynią go ciekawym produktem? Przekonajmy się.
Epson ET-M3170 - wygląd i ergonomia produktu
Najpierw kilka słów o estetyce produktu. Ta zawsze jest brana pod uwagę, czasem nawet w większym stopniu niż należy. Testowany Epson jest urządzeniem które ładnie wkomponuje się w otoczenie biurowe. Podoba mi się ciemnoszaro-jasnokremowa kolorystyka matowej obudowy. Ta wydaje pod naciskiem typowe dla plastiku skrzypienie, ale całość jest dobrze spasowana i wykonana. Epson był testowany przez mojego kota, który upodobał sobie wskakiwanie i zeskakiwanie z modułu skanera. Werdykt kota? - Jest dobrze.
Rozmiar podstawy niewiele większy od rozmiaru kartki papieru A4 czyni Epson ET-M3170 wyjątkowo wygodnym w instalacji. Część skanująca jest umieszczona na dwóch nóżkach-podporach. Skaner ma zintegrowany podajnik (ADF) z czujnikiem papieru. Pojedyncze kartki najlepiej skanować w ten sposób. Jest to dużo szybsze niż korzystanie ze szklanego blatu. Ten przyda się w przypadku grubszych dokumentów czy też książek. Pokrywa unosi się wtedy i ułatwia docisk skanowanego dokumentu. Wiąże się z tym ograniczenie. Materiały o grubości większej niż 2 cm da się zeskanować, ale pokrywa skanera już nie będzie wtedy tak przydatna.
Przerwa pomiędzy skanerem a umieszczoną niżej drukarką (mechanizm drukarki jest obrócony o 90 stopni względem skanera) jest wykorzystana jako przestrzeń odbiorcza dla wydruków. To dobre rozwiązanie, które psuje konieczność wsunięcia dłoni głęboko by wyjąć wydruk od przodu. Ten jest przytrzymywany przez klapki prowadzące papier i najpierw musimy go trochę wysunąć do tyłu, a potem wyjąć. Mimo to wolę tak rozwiązaną tacę odbiorczą, niż coś co wystaje poza obrys drukarki i jest delikatnym elementem łatwym do uszkodzenia. Wyjmowanie wydruków od tyłu nie jest już żadnym problemem.
Z tyłu drukarki znajduje się ręczny podajnik papieru z regulacją rozmiaru. Działa poprawnie, ale zabrakło mi tutaj dołączonej do zestawu podpórki pod papier. Lecz ten podajnik jest pomyślany jako doraźne rozwiązanie gdy chcemy na przykład załadować papier o wyższej gramaturze lub koperty, a nawet papier fotograficzny (druk na takim papierze jest możliwy, choć nie oczekujmy tu efektów nawet zbliżonych do tego co zaoferuje tryb monochromatyczny w drukarce fotograficznej).
Główna taca podawcza papieru mieści się wewnątrz dolnej części z drukarką. Instalacja papieru jest natychmiastowa podobnie jak rozpoczęcie druku. Teoretycznie, bo czasem musimy liczyć się z chwilowym kilkusekundowym przestojem, w którego czasie drukarka upewnia się co do swojego stanu i poprawia przepustowość przewodów z atramentem. A to w efekcie daje pewność wysokiej jakości wydruku w każdym momencie.
We wszystkich urządzeniach drukujących zdarza się, że papier potrafi się zakleszczyć. Wtedy należy dostać się do wnętrza mechanizmu drukująco-podawczego i wyjąć papier. Epson zapewnia wygodny dostęp z przodu jak i z tyłu, a także do wnętrza drukarki z głowicą drukującą. Wyjmowanie zakleszczonego papieru z ADF w skanerze to jeszcze mniejszy kłopot.
Przednia część drukarki ze zdemontowaną pokrywą prowadnicy papieru
Tylna część drukarki ze zdemontowaną pokrywą prowadnicy papieru
Wnętrze drukarki