Tryb Zostań Gwiazdą wygląda podobnie jak w wersji pecetowej. „Odświeżona” kamera ukazująca boisko wzdłuż poprawia to co szwankowało w poprzedniej odsłonie serii umożliwiając tym razem większą kontrolę nad prowadzonym przez nas zawodnikiem. Osobiście nie miałem wrażenia zmęczenia tym trybem po kilkunastu rozegranych meczach choć wydaje mi się, że sposób nagradzania i „karania” punktowego mojego zawodnika za wszystkie dziejące się wokół niego akcje jest nie do końca jasny. Co więcej, w tym trybie byłem świadkiem dwukrotnego pogubienia się przeciwników, co też bezwzględnie wykorzystałem:)
Szkoda natomiast zmarnowanego potencjału Sezon Live Adidas, który w założeniu miał urealniać grę dzięki dostarczaniu cotygodniowych informacji o kondycji fizycznej i psychicznej każdego gracza w danej lidze. Niestety, poprzez uczynienie tej opcji płatnej (trzeba wykupić abonament) trafi on raczej w gusta mniejszej liczby użytkowników, a już raczej na pewno nie rodzimych graczy. Cóż, EA przezwyczaiło już nas do swojej koncepcji zarabiania na każdej dodatkowej funkcjonalności dobrze rozpoznawanego i sprzedającego się tytułu.
Na koniec nie sposób pominąć świetnie przemyślanego w edycji konsolowej trybu sieciowego, a w szczególności – rozgrywki 10 na 10 graczy, gdzie każdy gracz prowadzi pojedynczego zawodnika, a jedynymi postaciami sterowanymi przez procesor konsoli są bramkarze. Zabawa potrafi być naprawdę przednia.
Wszystko razem powoduje, że najnowsza FIFA 09 w wydaniu na next-geny jest produktem naprawdę dobrym. Elementy, które szwankują w wersji przeznaczonej na komputery PC tutaj praktycznie nie występują. Świetna oprawa graficzna i znacznie poprawiona rozgrywka dają tej grze prawdziwego „kopa” w postaci rewelacyjnej grywalności. Wielkie brawa należą się twórcom konsolowej FIFY 09 za umiejętność utrzymania przy telewizorze takiego antyfana piłki nożnej jak ja.:) Szkoda tylko trochę, że seria, której korzenie sięgają początków elektronicznej rozrywki na komputerach PC coraz mocniej przesuwa się w kierunku konsol. Cóż, może to nieuniknione…..
Moja ocena: | |
Grywalność: | |
Grafika: | |
Dźwięk: | |
Ogólna ocena: | |
Komentarze
6Oczywiście zawsze w zapowiedziach mamy informację, że przedzie to: "rewolucja, przełom, hit, nowa jakość. Itd.
Coś jak u nas przy kolejnych wyborach i jak w naszych wyborach póxniej wychodzi z tego jedna wielka kupa (przepraszam)
Także nikt kto miał kontakt z grami EA nie powinien być zaskoczony iż Fifa09 na PC to porażka.
Szok byłby gdyby to była rewolucja ;P
Dlatego sportowe gry z pod znaku EA warto kupić raz na 5 lat.
Wtedy zauważymy różnicę.
Ale jako marketingowcy panowie z EA zasługują naszacunek (bez ironii)