Druga platformówka w naszym zestawieniu tym razem opiera się na zupełnie innym modelu rozgrywki niż skakanie i strzelanie. Sam tytuł zdradza dostatecznie dużo - podstawą zabawy są prawa grawitacji.
Otóż główny bohater potrafi im się oprzeć. Jest to bardzo pożyteczna umiejętność, zważywszy na fakt, iż architekt pokazanego w grze miasta ewidentnie nie był mistrzem w swoim fachu.
A naszego bohatera goni na dodatek pewien niezwykle zawzięty jegomość. W związku z tym do zabawy w Gravity Guy trzeba wyposażyć się nie tyle w zręczne palce, co przede wszystkim refleks i - z czasem się przekonacie - umiejętność strategicznego myślenia.