Test monitora dla graczy HP 24x. Ten atrakcyjny cenowo monitor może pochwalić się wysoką częstotliwością odświeżania matrycy, dobrą jakością obrazu oraz niezłą ergonomią. Dobrze sprawdzi się w dynamicznych grach, szczególnie dynamicznych, sieciowych strzelankach.
częstotliwość odświeżania 144 Hz; AMD FreeSync; dobra jakość obrazu; niezła równomierność podświetlenia; szeroka ergonomia (regulacja wysokości i pivot); jakość wykonania i stylistyka obudowy
Minusywąskie kąty widzenia; brak złączy USB
Ostatnie nowości przeznaczone dla graczy firma HP zaprezentowała na targach Gamescom 2019. Wśród pokazanych tam sprzętów znalazł się między innymi laptop HP Pavilion Gaming 15 w wersji z procesorem AMD, klasyczny pecet HP Pavilion Gaming Desktop, słuchawki OMEN Mindframe, czy klawiatury OMEN Encoder oraz Pavilion Gaming Keyboard.
Jak widać, trochę tego jest, a i tak nie wymieniłem jeszcze monitorów. Producent zaprezentowało dwa nowe modele: HP 22x i Hp 24x. Oba wyposażono w matryce typu TN o częstotliwości odświeżania 144 Hz i czasie reakcji 1 ms (z funkcją Overdrive), obsługą technologii AMD FreeSync.
HP 24x, czyli model, który trafił w moje ręce, może pochwalić się ponadto lepszą ergonomią i cieńszymi ramkami. Wyceniono go na 999 zł, podczas gdy zakup mniejszego HP 22x wiązać będzie się z wydatkiem 749 zł.
Specyfikacja HP 24x (5ZU98AA)
Model | HP 24x (5ZU98AA) |
Przekątna ekranu | 23,8'' |
Rozdzielczość | 1920 x 1080 px |
Proporcje ekranu | 16:9 |
Czas reakcji | 5 ms |
Częstotliwość odświeżania | 144 Hz |
Rodzaj matrycy | TN |
Powłoka ekranu | antyrefleksyjna |
Podświetlenie | LED |
Jasność i kontrast | 250 cd/m2, 1000:1 (statyczny) |
Kąty widzenia poziom/pion | 170º/160º |
Złącza | DisplayPort, HDMI |
Audio | gniazdo słuchawkowe, głośniki |
Dodatkowe złącza | brak |
Dodatkowe funkcjonalności | VESA 100x100, AMD FreeSync |
Regulacja pozycji ekranu | nachylenie przód tył -3,5/21,5 stopni, regulacja wysokości 130 mm, pivot |
Zasilacz | wewnętrzny |
Akcesoria w zestawie | kabel HDMI, kabel zasilający, skrócona instrukcja obsługi |
Wymiary | 541 x 490 x 218 mm |
Waga | 6,1 kg |
Cena w dniu testu | 999 zł |
Ergonomia i złącza
Zacznijmy od wyglądu, gdyż to pierwsze co rzuca się w oczy. Jest bez wątpienia nowoczesna i atrakcyjna dla oka konstrukcja. Matowa powierzchnia prezentuje się estetycznie i schludnie. Mimo że jest to sprzęt gamingowy, nie znajdziemy tutaj żadnych diod RGB, czy innych ozdobników.
Część osób może być tym zawiedziona, osobiście wolę, gdy nic mnie nie rozprasza. Warto podkreślić, że ramki wokół ekranu są wąskie, dzięki czemu monitor wygląda atrakcyjniej, a po drugie zajmuje mniej miejsca. Można też łatwiej ustawić obok siebie dwa ekranu, jeśli będziemy mieć taką potrzebę, a przerwa pomiędzy wyświetlaczami będzie niewielka.
Montaż monitora jest bardzo prosty i sprowadza się do przytwierdzenia podstawy do ramienia. Nie trzeba nawet używać przy tym śrubokręta. Monitor jest też wyposażony w system VESA 100x100, więc można go także zainstalować na odpowiednim uchwycie. Trzeba będzie jedynie zdemontować ramię.
Ergonomia monitora jest niezwykle istotną kwestią, gdyż pozwala na optymalne ustawienie pozycji ekranu, tak aby praca i przede wszystkim granie, były jak najbardziej komfortowe. HP 24x wypada pod tym względem naprawdę dobrze.
Możemy nie tylko regulować kąt nachylenia (to akurat jest niezbędne minimum), ale także wysokość. Zakres regulacji to 130 mm - w zupełności wystarczy, aby trafić w preferencje użytkownika.
Tym, co pozytywnie zaskakuje, jest obecność funkcji pivot, czyli możliwość obrócenia ekranu o 90 stopni. Wprawdzie trudno mi sobie wyobrazić przydatność takiego ustawienia w trakcie gry, ale już do pracy jak najbardziej. Długie pliki tekstowe lub strony internetowe można łatwiej w ten sposób wyświetlać.
Dzięki szerokiej, prostokątnej podstawie monitor jest stabilny w trakcie dokonywania wszelkich regulacji. Osobiście jestem też zwolennikiem takiego jej kształtu, gdyż umożliwia mi łatwiejsze zagospodarowanie przestrzeni pod monitorem i wygodne ułożenie tam np. smartfona, notatek, czy innych drobiazgów, które nie zawsze komponują się odpowiednio z pełniącymi funkcję podstawy nóżkami.
Idźmy zatem dalej. Złącza znajdują się w tylnej części obudowy i są skierowane w tył. Do dyspozycji mamy po jednym złączu HDMI i DisplayPort, a także gniazdo słuchawkowe.
Szkoda, że nie pokuszono się o hub USB, który pozwala na szybkie podłączanie peryferiów bezpośrednio do monitora. Da się jednak z tym żyć.
Menu OSD
Do obsługi menu służą przyciski umieszczone na dolnej krawędzi obudowy po prawej jej stronie.Domyślnie pełnią one następujące funkcje: skrót do trybów obrazu, jasności i menu głównego (funkcje przycisków można zmienić w ustawieniach).
Menu nie jest niestety dostępne w języku polskim. Jest na szczęście przejrzyste i intuicyjne, więc poruszanie się po nim nie stanowi trudności.
Poruszanie się po menu ułatwiają wyświetlane na ekranie funkcje, jaką w danym miejscu pełni dany przycisk (przewijanie menu, potwierdzenie wyboru czy anulowanie).
Na kolejnych stronach prezentujemy szczegółowe wyniki testów obrazu prezentowanego monitora.