No dobrze, dotarliśmy do najważniejszego fragmentu każdej recenzji, czyli podsumowania. Jak zatem OMEN X 2s 15-dg0003nw wypadł w moich oczach?
Jeśli miałbym określić go jednym słowem, a w zasadzie sformułowaniem, to byłoby to "coś innego". Oddaje bowiem w pełni to, czym Omen X 2s jest, a także czym ma zamiar być ta innowacyjna konstrukcja. Oczywiście w głównej mierze jest to laptop gamingowy. Procesor Intel® Core™ i7-9750H i karta graficzna z najwyższej półki Nvidia Geforce RTX 2080 Max-Q jednoznacznie wskazują na jego przeznaczenie. Takie podzespoły w zupełności wystarczą na kilka lat swobodnego grania w nowe tytuły, więc kwestię wydajności mamy załatwioną.
Wydajnych i bardzo wydajnych laptopów jest jednak na rynku co niemiara, więc nie jest to wystarczający argument za wyborem akurat tego modelu. I tutaj na scenę wchodzi OMEN X 2s 15-dg0003nw z dodatkowym ekranem. Koncepcja pomocniczego wyświetlacza jest naprawdę interesująca i jest w stanie zmienić to, w jaki sposób korzysta się z laptopa. Nie tylko w trakcie gry, ale także w pracy.
Dodatkowa, niespełna 6-calowa przestrzeń nadaje się w sam raz do umieszczenia tam komunikatora internetowego, aplikacji do obsługi muzyki, odtwarzacza wideo, czy notatnika. Korzystając z laptopa przez kilkanaście dni, przyzwyczaiłem się do takiego układu i muszę przyznać, że taka konstrukcja ma swój potencjał do rozwijania w przyszłości.
Obecność drugiego ekranu ma jednak swoje ciemniejsze strony. Przede wszystkim cierpi na tym komfort pisania, a szkoda, bo sama klawiatura jest naprawdę wygodna, jedna z lepszych, z jakimi miałem ostatnio do czynienia. Jednak bez korzystania z dołączonej podkładki pod nadgarstki, szybko zaczyna się odczuwać dyskomfort, gdyż dłonie są zmuszone do przyjmowania nienaturalnej pozycji. Także używanie touchpada jest mniej wygodne niż zazwyczaj, szczególnie dla osób leworęcznych.
Łącząc to z krótkim czasem pracy na baterii, trzeba tego laptopa traktować raczej jako stacjonarne urządzenie niż mobilny sprzęt do gier.
A skoro już w taki sposób korzystać z niego będziemy, to rozsądniej będzie używać odpowiedniej myszki, najlepiej gamingowej. Pewnie dlatego wraz z laptopem otrzymałem bezprzewodową mysz OMEN Photon i podkładkę OMEN Outpost (z technologią ładowania indukcyjnego - całkiem wygodne rozwiązanie).
Czy warty go kupić? Cóż, zazwyczaj innowacje mają swoją cenę. Dlatego, jeśli ktoś szuka laptopa innego niż wszystkie i będzie realnie potrafił wykorzystać zalety dodatkowego ekranu, to jak najbardziej można pokusić się o jego zakup.
Jeśli natomiast najważniejsza jest wydajność (szczególnie w grach), a nie pogoń za nowością, to lepszą opcją wydaje się jeden z klasycznych laptopów, takich jak np. OMEN 17-cb0011nw, którego też miałem okazję niedawno testować.
procesor Intel® Core™ i7-9750H
OMEN X 2s 15-dg0003nw ocena końcowa:
- innowacyjny drugi ekran
- świetna jakość wykonania
- bardzo wysoka wydajność
- matowa matryca 144 Hz
- Nvidia G-Sync
- szybki dysk SSD o dużej pojemności
- wygodna klawiatura…
- …ale tylko jeśli używamy podkładki pod nadgarstki niestandardowe położenie touchpada
- brak czytnika kart pamięci SD
- krótki czas pracy na baterii
- wysoka cena
Oto co jeszcze może Cię zainteresować:
Komentarze
2