Czy hulajnoga to dobry prezent na komunię? I jeśli tak, to jaką wybrać?
Elektryczna hulajnoga jest dla dzieci tym, czym dla ich rodziców był rower. Słowem: doskonały prezent na I komunię. Wybierając hulajnogi dla dzieci, trzeba jednak zwrócić uwagę na nieco inne kwestie niż przy wyborze modelu dla dorosłych.
Płatna współpraca z firmą Barel Poland.
Hulajnoga elektryczna to idealny prezent na komunię
Pojazdy coś takiego w sobie mają, że praktycznie od zawsze plasują się na szczytach list dziecięcych marzeń, a co za tym idzie – mają stałą pozycję w rankingu najpopularniejszych prezentów na I komunię. Kiedyś królowały rowery, potem przez jakiś czas rządziły quady, a dziś najwięcej frajdy dziecku sprawić może elektryczna hulajnoga.
Hulajnoga elektryczna to dobry pomysł na prezent z okazji komunii, bo łączy w sobie dwie najważniejsze cechy: jest praktyczna, a zarazem daje frajdę. Może służyć rekreacji, ale też pełnić funkcję osobistego środka transportu, na przykład do i ze szkoły.
Jak wybrać hulajnogę elektryczną dla dziecka na komunię?
Aby hulajnoga elektryczna była odpowiednia dla dziecka, musi mieć bardzo konkretną charakterystykę. Kluczową rolę odgrywa waga. Niejedna hulajnoga dostępna na rynku może okazać się zbyt ciężka, by kilkuletnie dziecko poradziło sobie z wnoszeniem i znoszeniem jej po schodach, a to tylko wierzchołek góry lodowej. Najlepiej więc postawić na model, którego waga oscyluje wokół 12-14 kilogramów, a koła mają rozmiar 8 lub 8,5 cala.
Niska waga wiąże się, rzecz jasna, z pewnymi ograniczeniami. Należy mieć świadomość, że silnik o mniejszej mocy może nieco obniżać dynamikę jazdy, a akumulator o mniejszej pojemności bezpośrednio przekłada się na słabszy zasięg. W przypadku dziecięcych hulajnóg 250- lub 350-watowy silnik jest jednak wystarczający, by zapewnić dziecku dobrą zabawę, a zasięg na poziomie około 15-20 kilometrów i tak powinien okazać się więcej niż wystarczający – wszak dziecko nie powinno za bardzo oddalać się od domu.
Siver City – czy to doskonała hulajnoga na komunię?
Na szczęście są producenci, którym udaje się osiągać atrakcyjne kompromisy i spełniać wymagania, o których przed momentem wspominaliśmy. Weźmy na przykład taką hulajnogę Siver City. Waży zaledwie 13,1 kilograma i prosto się składa, a równocześnie jest wykonana bardzo solidnie, dzięki czemu jest gotowa na najróżniejsze przygody, które zaserwują jej pełne życia kilkulatki.
Silnik o mocy 250 W pozwala szybko śmigać po parkach, a zasięg wynoszący 18 km – jak już ustaliliśmy – jest jak najbardziej w porządku. Mniejszy akumulator ma też zaletę, o której rzadko się wspomina. Można go bardzo szybko naładować, by wrócić do zabawy. Ten w Siver City poziom 100 proc. osiąga już w około 4 godziny.
Motus Scooty 8,5 – atrakcyjna cenowo hulajnoga dla dziecka
Nieco droższym przykładem, choć wciąż oferowanym w „rozsądnych pieniądzach”, jest Motus Scooty 8,5. To jedna z najpopularniejszych hulajnóg na rynku, bo też ze względu na swoją charakterystykę, równie dobrze sprawdza się u dorosłych, co u dzieci.
Ma mocniejszy, 350-watowy silnik, który szybko rozpędza ją do maksymalnej prędkości i sprawia, że pokonywanie wzniesień nie stanowi większego problemu. Ma też pojemny akumulator 7800 mAh, dzięki któremu możliwe jest przejechanie nawet 25 kilometrów między ładowaniami. Waga zaś, co ciekawe, jest jeszcze niższa i wynosi tylko 12,5 kg.
Nie wspomnieliśmy jeszcze o tym, ale wypada podkreślić, że jedna i druga hulajnoga zapewnia też dziecku odpowiednie bezpieczeństwo. Dzięki jasnemu oświetleniu (z przodu i z tyłu) dziecko pozostaje zawsze dobrze widoczne, nawet po zmroku (choć warto też zadbać o dodatkową opaskę odblaskową, zakładaną na przykład na przedramię). Szeroki podest dba o odpowiednią stabilność podczas jazdy, a mocne hamulce pozwalają zatrzymać się błyskawicznie i uniknąć niebezpiecznej sytuacji.
Atrakcyjny wygląd – choć może wydawać się trzeciorzędną kwestią – również jest ważny dla młodych użytkowników. Warto więc wybrać hulajnogę, która nie odstrasza, a wręcz zachęca swoją prezencją do aktywności na świeżym powietrzu.
Nie tylko sama hulajnoga – akcesoria też są ważne
Podstawowym akcesorium, którego nie może zabraknąć, jest kask. Upadek przy prędkości 15 czy 20 km/h może zakończyć się bardzo niedobrze, gdy głowa nie jest w żaden sposób zabezpieczona. Podobnie więc jak w przypadku roweru, kupując dziecku hulajnogę, nie zapomnij o tym dodatkowym wyposażeniu, które pomaga chronić zdrowie, a w skrajnych przypadkach może nawet uratować życie.
Kolejne badania naukowe pokazują także, jak ważne, a zarazem niedoceniane jest odpowiednie nawodnienie. Dobrym pomysłem może być zatem zakup bidonu oraz uchwytu, który można zamontować na rurce łączącej kierownicę z podestem. Nie tylko zapewni dziecku dostęp do napoju, ale też będzie przypominać o tym, że warto uzupełniać płyny. Poniżej kierownicy można także zamontować sakwę na drobiazgi. Zmieszczą się tam na przykład klucze, dzięki czemu nie zgubią się podczas beztroskiej zabawy z kolegami i koleżankami.
Płatna współpraca z firmą Barel Poland.
Komentarze
14Zgodnie z przyjętą nowelizacją kierujący hulajnogą elektryczną będzie mógł korzystać głównie z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów – z prędkością dopuszczalną 20 km/h. Osoby, które nie ukończyły 18 lat, będą musiały mieć kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dzieci w wieku do 10 lat będą mogły jeździć hulajnogą elektryczną jedynie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej.