Platforma testowa
- Apple iPhone SE (smartfon, gniazdo słuchawkowe)
- Huawei Mate 9 (smartfon, gniazdo słuchawkowe)
Jako, że słuchawki MEE audio M6P zostały stworzone głównie z myślą o współpracy urządzeniami mobilnymi, do testu użyłem dwóch smartfonów: iPhone SE (iOS 10.2) oraz Huawei Mate 9 (Android 7.0). Muzyka była odtwarzana bez jakiejkolwiek korekcji dźwięku. Wszystkie utwory jakich słuchałem były skompresowane bezstratnie (FLAC) lub zupełnie nieskompresowane (WAVE).
Każda osoba ma inny gust oraz mniej lub bardziej wyczulony słuch, dlatego warto pamiętać o tym, że ocena jakości dźwięku jest subiektywną opinią autora testu.
Lista odtwarzanych utworów:
- ZHU feat. Skrillex, THEY – Working For It
- ZHU - Generationwhy
- Led Zeppelin – Stairway To Heaven; live Celebration Day
- AC/DC – Back In Black
- AC/DC – TNT
- Black Sabbath – Paranoid
- Black Sabbath – Iron Man
- Rammstein – Du Hast
- Rammstein – Amerika
- Iron Maiden – The Wicker Man
- Oasis – Gas Panic! (live Familliar To Millions)
- Oasis – Go Let It Out (live Familliar To Millions)
- The Doors – Break On Through (To The Other Side)
- Guns N’ Roses – Welcome To The Jungle
- The Who – My Generation
- Don Felder – Heavy Metal (Takin` a Ride)
- Empire Of The Sun – We Are The People
- Jamiroquai – Runaway
- Miles Kane – Come Closer
- The White Stripes – Seven Nation Army
- Michael Jackson – Billie Jean
- The Beatles – Get Back (LOVE version)
- Howlin Wolf – Spoonful
- Dave Brubeck – Take Five
- Antonio Vivaldi – Wiosna
- Clyde Carson – Slow Down feat. The Team
- Trick Daddy – Represent
- Eazy-E – Real Muthaphukkin G's
- Daft Punk – Tron Legacy Soundtrack
- Jeremy Soule – The Elder Scrolls V: Skyrim OST
Ogólna jakość oraz charakterystyka dźwięku
Dotychczas wszystkie znane mi słuchawki stworzone głównie z myślą o treningu cechowały się trochę gorszą jakością dźwięku niż można by się spodziewać po ich cenie. W przypadku M6P jest inaczej. Są to słuchawki o bardzo dobrym brzmieniu jak na kwotę, którą jest dane za nie zapłacić. Jestem jednak w stanie wskazać kilka modeli, które lepiej spełniłyby moje oczekiwania.
Dużo basu oraz cofnięta średnica
Lubię bas, ale daleko mi do zagorzałego basshead’a. Wolę słuchawki o bardziej zrównoważonym brzmieniu z nieprzesadnie wysuniętą górą oraz dołem przed średnicę. M6P mają jak dla mnie zbyt stromą charakterystykę, która od mocnych sopranów gwałtownie przechodzi w wycofane tony średnie, aby skończyć ostatecznie na bardzo podkoloryzowanych tonach niskich.
Daleko tutaj do naturalnego, wyważonego brzmienia co mi nie odpowiada. Znam jednak dużo osób, które uwielbiają dokładnie taką charakterystykę.
Ogólna jakość dźwięku oraz jego szczegółowość stoją na bardzo wysokim poziomie. Najbardziej spodobała mi się rozdzielczość sopranów. Co prawda potrafią być momentami przejaskrawione, lecz w zdecydowanej większości sytuacji cieszyły swoją dokładnością.
Wycofana średnica skutkuje tym, że w praktycznie każdym gatunku muzycznym wokal jest cofnięty w stosunku do linii melodyjnej. Cecha ta wpływa także na instrumenty strunowe oraz smyczkowe. W utworach rockowych takich jak na przykład „Back In Black” AC/DC lub „Stairway To Heaven” Led Zeppelin gitary wysuwają się na pierwszy plan przed wokal, a ich brzmienie jest cieplejsze niż te do którego przyzwyczaiły mnie słuchawki o bardziej płaskiej charakterystyce.
W gatunkach „gitarowych” da się także usłyszeć bardziej zaakcentowaną obecność basu, który wiele zyskuje na dynamice oraz donośności.
Dobre do muzyki elektronicznej
Intymne, nisko schodzące tony niskie idealnie spisują się w szerokim wachlarzu gatunków takich jak muzyka elektroniczna, pop, rap, reggae. MEE audio M6P bardzo dobrze radziły sobie z soundtrackiem z filmu „Tron” wykonanym przez Daft Punk oraz płytą „Generationwhy” ZHU. W tych dwóch przypadkach radość jaka płynie z podkolorowanego basu jest ogromna. Równie dobrze było w przypadku innych „basowych” gatunkach.
M6P nie radził sobie jedynie za dobrze z bardzo ciężką muzyką gitarową np. Iron Maiden lub Rammstein. Przy wyższej głośności słuchawki przestawały wyrabiać, a bas stawał się wręcz kartonowy. Niekorzystne zmiany zachodziły także w średnicy, która stopniowo wraz ze wzrostem głośności zaczynała zlewać się w jedną ścianę dźwięku z wyraźną ziarnistością.
Ekranowanie słuchawek oraz kabla jest bardzo dobre. W trakcie mojego testu ani razu nie zauważyłem by nawet liczne urządzenia elektroniczne w ich pobliżu spowodowały jakiekolwiek zakłócenia.
Podsumowanie
MEE audio M6P są bardzo dobrymi słuchawkami dla osób uprawiających sport i nie tylko. Tak naprawdę spiszą się nie tylko w roli akcesorium wyłącznie do biegania czy jakiejkolwiek innej aktywności fizycznej. Ich charakterystyka oraz ergonomia sprawia, że M6P równie dobrze mogą pełnić funkcję „codziennych” słuchawek do używania wraz ze smartfonem.
Cena, która prawdopodobnie będzie się mieścić w przedziale 120-130 zł jest według mnie warta tego by zainwestować ją w te słuchawki. Są one bardzo wygodne, dobrze wykonane oraz gwarantują świetną izolację. Nie ma także co narzekać na jakość dźwięku jaką się one cechują. Jeśli lubisz dużo basu, wycofaną średnicę oraz mocne soprany te słuchawki mogą być dla Ciebie dobrym wyborem.
Ocena końcowa:
- Bardzo dobry stosunek jakości do ceny
- Bardzo dobrze przemyślana ergonomia
- Lekkie i wygodne
- Wbudowany pilot z mikrofonem
- Dobra jakość dźwięku
- Mocny, dynamiczny bas
- Sztywny, wytrzymały przewód
- 6 par uszczelek oraz etui w zestawie
- Za bardzo wycofane tony średnie
Komentarze
6http://sklep.rms.pl/mee-audio-m6-sluchawki-sportowe-dokanalowe-wodoodporne-z-certyfikatem-ipx5-i-opatentowanym-systemem-mocowania-w-uchu