Jakość zdjęć i filmów
Motorola Moto X (2 gen.) to smartfon z najwyższej półki cenowej. Musi sobie dawać radę w starciu z takimi modelami jak Sony Xperia Z3, Samsung Galaxy S5, czy Nokia Lumia 930. Jak widać łatwej konkurencji nie ma. Każdy z tych modeli wykonuje bardzo dobrej jakości zdjęcia i przynajmniej dobrej jakości filmy.
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Czy „motka” ma zatem jakiekolwiek szanse? Moim zdaniem tak. Producent wyszedł z bardzo słusznego założenia, że warto postawić na naturalny obraz, bez przesadnego wyostrzania i manipulowania kolorami. Wyszło mu to całkiem nieźle.
Obecnie w sezonie zimowym trudno o naprawdę dobre warunki oświetleniowe, więc załączone zdjęcia mogą wyglądać gorzej niż te wykonane w słoneczny, letni dzień. Trzeba jednak przyznać, że obraz i tak oferuje dość niski poziom szumów (smartfon nie podbija nadmiernie czułości ISO). Kompresja również utrzymana jest w ryzach.
Ilość widocznych szczegółów stoi na dość wysokim poziomie. Pomimo tego, że matryca ma 13 Mpx w podobnych warunkach oświetleniowych może śmiało konkurować np. z Xperią Z3, która ma 20 Mpx. Z Lumią 930 trudno będzie wygrać, bo ma ona opcję wykonywania zdjęć w formacie RAW i późniejszego wywoływania ich np. w Lightroomie. Jakość optyki w „motce” oceniam pozytywnie, choć pozostaje ona wciąż nieco w tyle za takimi modelami, jak Galaxy Note 4 lub Galaxy S5 ale bije LG G3. Nowa Motorola Moto X robi jedne z najlepszych zdjęć wśród współczesnych smartfonów (poza zdjęciami nocnymi, które moim zdaniem wyglądają fatalnie).
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Zdjęcie wykonane aparatem tylnym
Jeśli chodzi o szczegóły rozdzielczości, to z tyłu mamy 4160x3120 px, czyli ok. 12,98 Mpx. Z przodu z kolei 1920x1080 px, czyli ok. 2,07 Mpx.
Zdjęcie wykonane aparatem przednim
Filmy tylne prezentują się po prostu świetnie. Moto X oferuje nagrywanie 4K UDH, czyli 3840x2160 px. Przepływność w tym przypadku wynosi ok 52,5 Mb/s, a więc zapisane w pamięci pliki będą „ważyły” naprawdę sporo. 1-minutowe nagranie może mieć około 420 MB (niekiedy więcej).
Brak slotu kart microSD to pomyłka...
Szczegółowość obrazu jest imponująca, płynność również, ale brak slotu dla kart microSD to porażka. Filmy 4K UHD bardzo szybko zapchają pamięć. Do komputera transferować je trzeba przez micro USB 2.0 (standardu 3.0 niestety nie ma w tym smartfonie).
Film z kamerki tylnej
Przednie filmy wyglądają znacznie gorzej. Niby maja rozdzielczość Full HD (1920x1080 px) i przepływność ok. 17,5 Mb/s, ale optyka jest raczej słaba. Sensor wystarczy do pstrykania „selfie” i prowadzenia czatów wideo.
Film z kamerki przedniej
Podsumowanie
Motorola Moto X (2 gen.) zaimponowała mi dwiema rzeczami. Pierwszą z nich jest stylistyka. Jeśli miałbym kupować taki model dla siebie z całą pewnością brałbym wersję z drewnianym panelem tylnym. Nie interesowałoby mnie czy będzie wytrzymalsza niż plastik. Wygląda genialnie i sprawia równie dobre wrażenie dotykowe. Pozostała część obudowy to precyzyjnie przycięty metal (na krawędziach) oraz szkło Gorilla Glass 3 w części frontowej. Całość pomimo dużego wyświetlacza jest zaskakująco poręczna.
Drugą rzeczą która wypadła świetnie jest płynność działania systemu. Nie miałem do czynienia ani razu z żadną sytuacją w której „motka” by lagowała. Znacznie tańszy model Moto G też działał płynnie, ale X przesunął granicę jeszcze dalej.
Okej – trzeba przyznać, że brak slotu kart microSD oraz złącza micro USB 3.0 naprawdę boli w sprzęcie za ok. 2300 zł. Bateria w praktyce wystarcza na 1,5 dnia, więc też wielkiego szału nie ma. Moim zdaniem zalety Moto X znacznie górują nad wadami.
Opinia redakcji | |||
plusy: • elegancka, świetnie wykonana obudowa; • idealnie płynnie działający system; • czysty interfejs; • świetny system powiadomień wyświetlanych na zablokowanym ekranie; • planowana aktualizacja do Androida 5.0 Lollipop; • głośniki skierowane ku przodowi; • wysoka jakość i moc głośników; • wysoka wydajność procesora; • dobra jakość zdjęć i filmów; • nagrywanie w rozdzielczości 4K UHD; • skuteczny tryb zdjęć HDR; • wybudzanie ekranu bez dotykania smartfona; | |||
minusy: • niewymienna bateria; • brak slotu kart micro SD; • brak szybkiego złącza micro USB 3.0 (jest 2.0); • słaba jakość zdjęć wykonywanych w warunkach nocnych; | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok 2199 zł | |||
Komentarze
27Ile telefonów ma to złącze? 2 ! (słownie: dwa).
Jak dla mnie smarfon jest super.
W teście brakuje mi tylko sprawdzenia jakości dźwięku jaki oferuje to cudo.
Nie wróżę Motoroli sukcesu z takimi cenami i parametrami technicznymi.