Komputer robi bardzo dobre wrażenie wizualne, które jednak nie do końca idzie w parze z jakością materiałów. Niespełna 22-calowy ekran dotykowy pokryty błyszczącą warstwą ochronną otoczony jest przez czarną, plastikową i równie błyszczącą ramkę. Bardzo łatwo zostawimy na niej odciski palców, a częste czyszczenie może prowadzić do powstania nieprzyjemnych dla oka zarysowań.
Dwa głośniki stereo umieszczone zostały w dolnej części obudowy, wraz z czujnikiem podczerwieni, dzięki któremu komputerem sterować możemy za pomocą pilota. Okrągłe oko kamerki internetowej oraz maleńki otwór mikrofonu znalazły się natomiast na górze.
Niespełna 10-kilkogramowy pecet nie ma problemów ze stabilnością. Stoi bardzo pewnie na biurku i lekkie szturchnięcia nie robią na nim żadnego wrażenia. Minusem jest brak możliwości regulacji pochylenia przy użyciu jednej ręki (konstrukcja jest ciężka, a gumowe podkładki bardzo przyczepne).
Peryferia w zestawie
Jedną z cech peryferiów dołączanych do komputerów typu all-in-one jest ich mała waga. Tak jest i w tym przypadku, choć nie do końca rozumiemy dlaczego. W końcu nie jest to laptop, ani inne urządzenie mobilne, więc prawdopodobieństwo, że będziemy je przenosić w bagażu na duże odległości jest znikome. Dużym minusem małej wagi klawiatury jest to, że niezbyt komfortowo się na niej pisze, nie wspominając już o graniu (dosłownie ucieka spod rąk).
Podobny komfort oferuje dołączona mysz optyczna. Po pierwsze jest stanowczo za mała, aby dało się z niej korzystać przez dłuższy czas. Nie stanowi żadnego podparcia dla dłoni, jest zbyt lekka i nieergonomicznie wyprofilowana. Jej użycie w grach raczej odpada. Nie podoba nam się fakt, że kupując dość drogi komputer biurkowy, z multimedialnymi aspiracjami, praktycznie zmuszeni jesteśmy do wymiany najistotniejszych peryferiów na nowe. Mysz zasilana jest dwiema bateriami AAA.
Pozytywne wrażenie natomiast robi pilot zdalnego sterowania. Mimo że stylistycznie nie powala, okazał się bardzo funkcjonalny. Większość umieszczonych na nim klawiszy (a jest ich prawie 50) uruchamia konkretną funkcję wbudowaną w oprogramowanie znane jako Windows Media Center. Aplikacja ta jest niesamowicie rozbudowana. Dzięki niej użytkownicy Wind Topa otrzymują szybki dostęp do kolekcji swoich zdjęć, muzyki i filmów (w tym nagrań telewizyjnych i filmów z kamerki).
Część klawiszy to po prostu skróty (np. Pictures, Radio, Videos, Music), ale inne, jak na przykład REC, natychmiast uruchamiają nagrywanie (w przypadku oglądania kanałów TV). Nie zabrakło również przewodnika po programach (Guide) oraz klawiszy odpowiedzialnych za uruchamianie, pauzowanie, zatrzymywanie i przewijanie multimediów. Największym, okrągłym przyciskiem koloru zielonego z naniesionym logo systemu Windows wyświetlimy okno główne interfejsu Media Center.