MSI X370 XPower Gaming Titanium to bez wątpienia jedna z najciekawszysch płyt głównych pod nowe procesory AMD. Powinna przypaść do gustu graczom, entuzjastom, a także moderom sprzętu komputerowego. Szkoda tylko, że producent trochę poskąpił na wyposażeniu, bo w tej cenie chyba spodziewaliśmy się czegoś więcej.
Trzeba przyznać, że nowa płyta wpada w oko. Producent postawił na srebrną kolorystykę, ale nie obsypał laminatu toną świecidełek – pod tym względem jest dosyć skromnie, aczkolwiek w razie potrzeby można opcjonalnie podpiąć dwie taśmy LED.
Pod względem funkcjonalności jest naprawdę nieźle. X370 XPower Titanium Gaming pozwoli na budowę wydajnej konfiguracji z podkręconym procesorem, dwoma kartami graficznymi i nowoczesnymi, wydajnymi nośnikami M.2 lub U.2. Trudno przyczepić się do rozkładu elementów na laminacie. Do pełni szczęścia brakuje nam karty Wi-Fi… no i przydałoby się też dołożyć ze dwa gniazda SATA – sześć portów w topowym segmencie to jednak trochę za mało.
Całość działa pod obsługą znanego i lubianego Click BIOS 5. Dostępnych opcji jest naprawdę sporo, a do tego zostały one intuicyjnie uszeregowane. Przydałoby się jednak wprowadzić drobne poprawki. Przede wszystkim zmniejszyć napięcia zasilające dla funkcji automatycznego podkręcania Game Boost. Oprócz tego także dopracować funkcję A-XMP, która przy naszych pamięciach nie chciała działać jak należy.
Ile za to cacko? MSI X370 XPower Titanium Gaming w polskich sklepach kosztuje około 1300 złotych, a zatem jest to jedna z najdroższych płyt głównych pod AM4. Czy warto? Na to pytanie musicie sobie odpowiedzieć sami. Na rynku dostępnych jest sporo tańszych modeli, które może nie wyglądają tak dobrze, ale oferują wszystkie najważniejsze funkcje nowej platformy AMD.
Ocena końcowa:
- obsługa procesorów Ryzen, APU Bristol Ridge (później też APU Raven Ridge)
- możliwość podkręcania odblokowanych procesorów
- funkcje ułatwiające podkręcanie
- złącza M.2 32 Gb/s, M.2 16 Gb/s i U.2 32 Gb/s
- porty USB 3.1 (w tym jeden do wyprowadzenia na front obudowy)
- możliwość połączenia dwóch kart graficznych w SLI/CrossFireX
- ciekawe wzornictwo
- funkcja Game Boost z mocno zawyżonymi napięciami
- przydałaby się jeszcze dwa dodatkowe gniazda SATA...
- ...i jeszcze karta Wi-Fi
- wysoka cena
Komentarze
5Mam tą płytę od ok 2 tygodni generalnie to tak:
- oficjalny bios od dawna ma numer 1.3 więc nie rozumiem czemu testowaliście na starszym
- na ten moment słaba kompatybilność z ramami głównie dlatego że producent nie skompilował jeszcze nowego kodu AGESA od AMD w aktualnej wersji biosu.
- obudowa IO z napisem Titanium to pomalowany plastik - to mnie osobiście rozwaliło najbardziej w - płycie za 1400 zł
- na GamersNexus robili teardown i opis poszczególnych elementów na płycie i wyszło, że są tańsze płyty z lepszymi podzespołami na rynku
- nie rozumiem po co dali po lewej na dole taki pasek ledów, który zawsze świeci na żółto (pomimo, że od tyłu płyty widać że diody są białe i świecą przez żółty filtr) - przecież to do niczego nie pasuje
- same radiatory na VRMach są już dobrej jakości i są żebrowane (większość producentów pod Ryzeny daje same klocki bez nacięć)
- mogliby obrócić złącze 24 ATX o 90 stopni od poziomu żeby było skierowane w prawo tak jak zrobili z jednym złączem USB 3.1
- sama płyta dosyć długo się bootuje, z tyłu jest przycisk do resetowania CMOS
- producent się chwali podwójnym zabezpieczeniem ESD dookoła otworów montażowych
- wydaje mi się że w mojej wersji biosu jest jakiś bug z wyborem dysku do bootowania jeśli podłączonych jest kilka z nich, jak klikam F11 przy starcie to widzę np. 2 dyski z systemami, a w biosie tylko jeden z nich (tzn. wykrywa oba, ale tam gdzie się wybiera kolejność bootowania widać tylko jeden z nich)
Mam za to pytanie do redakcji odnośnie coolerów AIO do Ryzena. Na rynku jest tylko Cooler Master MasterLiquid 240 (bez PRO) z modeli 240mm z już dołączonym bracketem AM4? To mnie rozwala. 1 cooler przy którym nie trzeba się wykłócać o brackety. Wiem, że jeszcze Corsair ma 1 model 280, ale ten jest za duży do mojego buildu..