Wiadomo nie od dziś, że na kartach z niskiej – średniej półki zagrać w Crysis'a w pełnych detalach i to w środowisku DirectX10 jest niemal nie sposób. A co jeśli do karty z niskiego segmentu dodamy kolejną nisko- półkową kartę i zepniemy je w multiGPU? Jak widać zysk z zastosowania dwóch GeForce'ów 9600GT jest w rozdzielczości 1680x1050 bardzo imponujący, choć o komforcie grania przy 26fps raczej mowy być nie może. Za to możemy już się „pomęczyć” w rozdziałce 1280x1024 (ponad 30fps). To samo dotyczy Radeona HD4670, który jednak nawet w CrossFire nieco bardziej przysiada w rozdzielczości 1680x1050. Obydwie konstrukcje spięte w multiGPU zyskują
nad pojedynczą kartą od 82 do 87%. Tandem low-endowych GeForce'ów 9500GT, choć w stosunku do jednej 9500-tki zyskuje do 75%, nie pozwala na jakąkolwiek grę przy maksymalnych detalach. Dla takiej konfiguracji już nawet rozdzielczość 1280x1024 to istna twierdza nie do zdobycia.
W maksymalnych ustawieniach Crysis Warhead (entuzjasta) będziemy mogli pograć właściwie tylko na SLI dwóch 9600GT i to w niskiej rozdzielczości 1024x768. Zysk tych kart w stosunku do pojedynczego GT-ka to 67%. O wiele lepiej skalują się tu 9500GT – 80%, oraz HD4670 – 84%.