Oglądanie filmów i słuchanie muzyki

Według deklaracji producenta tablet potrafi otworzyć następujące formaty plików wideo i audio:

JustTab to świetny odtwarzacz plików multimedialnych. Nawet takie formaty jak M2TS, VOB, MOV lub MKV w rozdzielczości Full HD ze zintegrowanymi napisami odtwarzały się świetnie. O'Lofer radzi sobie z niektórymi formatami lepiej niż specjalnie przystosowane do tego odtwarzacze. Bez najmniejszego zająknięcia odtwarzał nawet muzykę w wielokanałowym formacie AC3, mimo że sam producent nie deklaruje jego obsługi. Nie poradził sobie jedynie z bezstratnym formatem AAC Lossless (ze zwykłym nie miał kłopotu). Na szczęście pliki FLAC dekodowały się znakomicie.

Odtwarzanie audio

Odtwarzacz plików audio różni się od standardowego playera z Androida 4.0. Jest minimalistyczny i niezbyt atrakcyjny wizualnie. Mimo to korzysta się z niego przyjemnie. Tablet potrafi płynnie dekodować filmy Full HD, ale z bardziej zaawansowanymi efektami graficznymi w systemie mógłby sobie nie poradzić.

Pierwszy ekran pozwala określić, czy chcemy przeglądać pliki według wykonawców, albumów, utworów, list odtwarzania lub od razu przeskoczyć do aktualnie odtwarzanej treści.

Po wybraniu np. albumu ukazuje się lista plików w nim zawartych.

Główny interfejs odtwarzacza został ograniczony do niezbędnego minimum, ale działa szybko i oferuje najważniejsze funkcje.

W menu podręcznym znajdziemy korektor dźwięku. Po podłączeniu słuchawek JustTab C743 sprawdzi się nieźle w roli "kanapowego odtwarzacza", ale jeśli chodzi o jakość dźwięku wydobywającego się z zewnętrznego głośnika, to na wiele liczyć nie powinniśmy. Ten sprawdzi się co najwyżej w filmach z YouTube'a, co dotyczy zresztą większości tabletów - również tych drogich.

Małe okienko odtwarzacza pojawia się też w menu systemowym (prawy dolny róg ekranu).

Również ekran blokady pozwala przejść bezpośrednio do odtwarzacza audio. Szkoda tylko, że prosta wersja interfejsu nie wyświetla się na samym lock-screenie (ekranie zablokowanym).

Odtwarzanie wideo

Odtwarzacz wideo oceniamy wysoko – jest nieporównywalnie lepszy od tego, który znamy ze standardowego Andka 4.0. Dekodowanie dużych plików idzie mu jak po maśle, a przy okazji oferuje zestaw opcji, których próżno szukać w wielu innych (nawet dużo droższych) tabletach.

Napisy w języku polskim wyświetlały się poprawnie. W razie potrzeby język i kodowanie znaków można zmienić.

Dopasujemy też kolor czcionek, ich rozmiar i czas opóźnienia.

Odtwarzacz teoretycznie pozwala też konwertować filmy do wersji 3D, jednak w przypadku tego tabletu wspomnianej funkcji nie udało się aktywować.  Nie mamy też możliwości wysłania obrazu na ekran zewnętrzny za pomocą HDMI.