Poniżej prezentujemy dodatkową poradę, która nic nie wnosi, ale… cieszy oko ;)
Windows Vista ma funkcję o nazwie Windows Experience Index (WEI), czyli tzw. indeks wydajności systemu. W menu Start kliknij prawym przyciskiem myszy na Komputer i wybierz Właściwości. Indeks przedstawi ci wynik wydajności - zależnie od komponentów zastosowanych w komputerze (których Vista może też nie rozpoznać…) zobaczysz odpowiedni wynik.
Wynik dla WEI generuje program WinStat, który przechowuje swoje dane w pliku XML na twardym dysku. To z kolei oznacza, że możesz go edytować - choćby po to, by pochwalić się znajomym na forum dyskusyjnym, że indeks wydajności systemu dla twojego komputera wynosi 9,0.
- W menu Start w polu Rozpocznij wyszukiwanie wpisz wordpad, następnie kliknij prawym przyciskiem na ikonie programu i wybierz funkcję Uruchom jako administrator.
- Gdy otworzy się systemowy edytor tekstu Wordpad, z zakładki Plik wybierz Otwórz… i wskaż folder C:\Windows\Performance\WinSat\DataStore. Następnie wskaż jeszcze funkcję Wszystkie dokumenty w typach wyświetlanych plików - wówczas znajdziesz WinStat, który musisz uruchomić w Wordpadzie.
- Gdy otworzysz już plik, edytuj linie od 14 do 21, począwszy od SystemScore, kończąc na DiscScore. Podaj tam własne wartości, a następnie zapisz plik.
Wydajność twojego komputera - przynajmniej w teorii - wzrośnie znacząco ;)
Na zakończenie:
Znasz jakąś dobrą poradę dla Windows Vista, którą chciałbyś się podzielić z innymi czytelnikami benchmark.pl? Opisz ją w formie komentarza pod tym artykułem. Najlepsze trafią na stronę, a autor otrzyma od nas benchmarkowe nagrody, np: świetny polar z logiem benchmark.pl.
Artykuł przygotowali:
Zapraszamy również do naszych poprzednich artykułów o Viście:
- Funkcjonalność wersji Windows Vista PL
- Windows VISTA - sprawa nieoczyVista
- 13 porad jak przyspieszyć Windows Vista
- Windows Vista SP1 - Zmiana na lepsze?
- Vista x64 – czas na 64-bity w świecie Windows?
Komentarze
144Pozdrawiam.
"17. Ikony odpowiadające za resetowanie i zamykanie systemu"
Nie ma takiego czegoś jak resetowanie, bo reset to jest reset, trzeba mechanicznie wcisnąć guzik, a wam chyba chodziło o restartowanie a to jest duża różnica
A czy ktoś z Was kupiłby w cenie normalnego samochodu coś na 3 kołach, z rozklekotanym silnikiem, zacinającą się skrzynią biegów i masą innych usterek ?
Pewnie wkładając w to masę czasu i pieniędzy można mieć "prawie" samochód.
Ale przypominam na wejściu za ten bublomobil zapłaciliście tyle co za normalną limuzynę.
Podobnie z Vistą - pomijam tych którzy zaraz się na mnie rzucą, a system mają "made in torrent".
Darowanemu - ops, kradzionemu, koniowi w oczy się nie zagląda ;P
A MS życzę żeby nie wtopili z 7 jak z Vistą, acz sama w to niezbyt wierzę..........
Przerobić możemy zarówno Vista torrent edition, jak i oryginalne systemy.
Obecnie sam używam takiej Visty i naprawdę działa nieco szybciej niż XP SP3. System jest sporo stabilniejszy - mniej wypadów z gier do pulpitu. Niestety moja edycja ma jedna wadę - ktoś kto ją przygotowywał nie przewidział chęci doinstalowania SP no i nie jest to możliwe, a jak wiadomo niektóre programy nawet nie chcą się zainstalować pod Vistą bez SP.
Jednak niedługo mam zamiar samemu pobawić się tym edytorem, podobno nie jest to coś trudnego. A jeśli mój wytwór będzie sensowny, to pójdę do sklepu i zapłacę za oryginał. Jeśli nie to chyba czas wypróbować ubuntu..
Co do porad ;)
To myślę że ta się przydaje:
Uruchamiamy okienko Mój Komputer.
Po lewej stronie mamy tam łącza ulubione.
Ani prawym ani lewym przyciskiem nie można nic tam edytować, zmieniać, dodawać, a pomimo tego dodawanie i usuwanie stamtąd folderów i ikon dysku jest banalnie proste. Przykładowo mamy domyślny folder "Pobieranie" (Download) w którym firefox zapisuje pobrane pliki. Otwieramy folder w którym znajduje się folder "pobieranie". Wymaga to za każdym razem otwierania po kolei: Dysk C (domyślnie) ---> Użytkownicy --> (Nazwa profilu) ---> Pobieranie.
Folder "pobieranie" przeciągamy na pole Ulubione, dzięki czemu zostanie dodane łącze do tego folderu. Aby usunąć łącze musimy z kolei przeciągnąć folder z "Ulubionych" gdziekolwiek. Nie utworzy to żadnego skrótu czy nie spowoduje przeniesienia tego folderu tam gdzie go "upuścimy".
Ułatwia to dotarcie do często używanych folderów przy minimalnym nakładzie sił z naszej strony (2 kliknięcia ;) )
Odnośnie porad. Może nie jest to taka typowa porada ale napisze. Często podczas korzystania z zewnętrznych pamięci (problem głównie dotyczy dysków twardych USB) przy próbie bezpiecznego usuwania sprzętu pojawia się komunikat, iż urządzenie jest używane i nie można go teraz odłączyć (przy czym z urządzenia nie korzystamy). Wystarczy otworzyć menadżer urządzeń [ctrl] + [alt] + [delete] i wyłączyć proces explorer.exe. Następnie dajemy plik --> uruchom i ponownie startujemy proces wpisując "explorer.exe". Po tej operacji pamięć będzie się dała już usunąć.
Niektóre porady działają także pod XP (np. start systemu z wielu rdzeni, tylko jest trochę nie dosłownie, msconfig -> boot.ini -> opcje zaawansowane -> /NUMPROC - mi to wygląda na liczbę rdzeni, ustawić też możemy maksymalną pamięć.
Ale artykul na poziomie, tak trzymac.
Co ciekawe przy każdym systemie można coś zrobić żeby usprawnić jego działanie, tylko dlaczego ciągle trzeba grzebać w rejestrze i szukać w necie pomocnych artykułów, jak ten, żeby nie irytował nas własny komputer.
Co do porad przyspieszających działanie naszej Wiśty mam takie małe modyfikacje, mianowicie:
- wyłączenie niepotrzebnych programów, które instalują się standardowo w systemie, a z których rzadko kiedy ktoś z Nas korzysta - wchodzimy w Panel sterowania=>programy i funkcje=>z lewej strony okienka wchodzimy "włącz lub wyłącz funkcje systemu Windows=>odznaczamy po kolei (oczywiście funkcje,które są nam nie potrzebne, za mało miejsca by opisywać, przy każdej jest krótki opis):
- usługa indeksowania
- składniki opcjonalne komp typu tablet
- kompresja RDC
- obszar spotkań w systemie windows
- usługa replikacji systemu plików DFS
Wciskamy OK i gotowe.
Inna funkcja, którą możemy zaznaczyć, przyspieszanie naszego dysku: panel sterowania=>system=>menedżer urządzeń=>rozwijamy plusik stacje dysków, klikamy na nasz dysk prawym i wybieramy właściwości=>potem zakładka zasady i zaznaczamy opcje "włącz zaawansowaną wydajność"
Ok i gotowe :)
Na razie tyle, jak mi się coś przypomni to jeszcze dopisze ;)
To trzeba aż tyle porad by ten "chwalony" system jakotako w końcu działał ...
Szczerze powiem że uzytkownicy Visty mnie po prostuśmieszą i dla mnie to zwykli frajerzy których Microsoft wydymał ...
Mam orginał XP SP2 plus SP3 i chodzi idealnie !
W życiu nie zamieniłbym się na Vistę tylko dlatego że Vista ładniej wygląda.
Może Win 7 coś zmieni ale narazie też nie mam zamiaru na niego przechodzić bo nie ma po co ! Trochę szybciej się ładuje i trochę szybciej "chodzi" ale nie jest to jakaś znacząca różnica od XP po tuningu zwykłym AntySpy...Pozdro
Zostaw Vistę na rzecz OSX - na razie, "pobaw się" i zobatrz co to takiego jest korzystając z dystrybucji dostępnych w sieci czy teź zainstaluj retail'a.
Po czym jeśli sam uznasz że warto kup Mac'a
co do vista vs xp to miałem okazje przetestować takie konfiguracje, i widzę to taką kolejność:
1.vista + nowy wydajny sprzęt(Ci co chwalą viste)
2.xp + nowy wydajny sprzęt(Ci co jeszcze nie mieli visty, bo się boją kupić jak się nasłuchali że, vista to taka kicha)
3.xp + średnio, mniej wydajny sprzęt(Ci co twierdzą że vista jest be, chociaż i czasami mają racje)
4.vista + średnio wydajny sprzęt(Ci co zostali uszczęśliwieni vistą kupując razem ze sprzętem rzekomo wydajnym, też bluzgają na viste i często mają racje)
5.vista + mniej wydajny sprzęt(masochiści:)))
p.s. osobiście posiadam konfiguracje nr.1 i se viste chwale, oraz nr.3 i se też XP chwale
i to by było na tyle:)))
Większość tych porad była znana już na XP i widać, jak niewiele się zmieniła filozofia systemu.
Nie doszukałem się jednak najważniejszego: Jak przeciwdziałać absurdalnemu powiększaniu się visty na dysku? Jak ktoś mi powie uderzę przed nim czołem w deski - nawet moi firmowi admini tego nie umieją.
Podsumowanie:
Vista
- miejsce na dysku (i dalszy rozrost - co ona? W ciąży z pięcioraczkami, której nie da się usunąć?)
- wysokie wymagania sprzętowe (spełniam z górką ale to nie tak powinno działać - żeby nie było, że płaczę bo nie mam kasy na sprzęt)
- fajerwerki graficzne - mało przydatne a tylko żrą...
- nadal słaba wydajność - moje testy pokazują, że na tym samym sprzęcie XP jest zauważalnie szybsze.
- wymaga masy zewnętrznych aplikacji poprawiających wydajność
+ DX10
+ Procesy z serwisami w jednym narzędziu, ale ile czasu trzeba było czekać by zerżnęli to z Maca?
XP
- Faktycznie już trąci myszką
- 3G ramu obsługi (XP 64bit nie zainstaluję - dwa razy takiego błędu nie zrobię)
-/+ wymaga masy zewnętrznych aplikacji poprawiających wydajność / ale coś już z tego przynajmniej konkretnego wychodzi
+ Dobrze skonfigurowany daje dużo komfortu.
+ Mniej spektakularne crashe niż na Viście (nie wiem jak teraz ale jak testowałem Vistę 6 miesięcy temu to były też mniej częste na XP)
Tyle. Jedną czy dwie porady zastosuję... do XP
Co do visty to podzielam opinie, że jak ktoś ma lipny komputer to lipną recenzję viscie wystawia. I to jest ich blad. na xp tez kazdy narzekal, taka juz ludzka natura ;p A wg mnie vista jest super, a 7 to bedzie mistrzostwo ;p
Spowalnia to oczywiście znacznie późniejszą pracę z komputerem.
Aby to poprawić należy wyłączyć usługę indeksowania (było to tutaj opisane) ORAZ usługę prefetchingu czyli ładowania do pamięci bibliotek i programów z wyprzedzeniem. Niestety nie pamiętam jak się ona dokładnie nazywa gdyż u siebie na komputerze (b. mocnym - 4GB, Phenom 920 itp.) pomimo kilku próbnych podejść do Visty mam ciągle stare dobre XP.
dobra kończę, coraz bardziej mnie to drażni bo kupiłem legala i żałuję każdej wydanej złotówki.
Kto przeczyta dowie się, że Microshit JEDYNIE PRZESTRZEGA przed wykorzystywaniem vLite. Jak twierdzi ich przedstawiciel może to spowodować do problem z doinstalowaniem nowszych aktualizacji i Service Packów (jak u mnie..), oraz że powoduje to nie stabilność systemu (blahaha xD).
Jednak równie szybko znalazłem informacje potwierdzającą jedną z poprzednich wypowiedzi Pana Tomka Stillera:
"Zdaje się, że jednak niezbyt legalne. M$ zabrania ingerencji w swoje oprogramowanie w jakiejkolwiek postaci."
Zdaje się, że nie tylko zdania, ale również same informacje są na ten temat podzielone. Jeśli znajdę coś więcej podzielę się - również było by miło, gdyby podzielił się ktoś, ktoś inny kto natrafił na dane związane z legalnością vLite/nLite. Chyba odpowiedzi poszukam u źródła - na forach Microshitu.
w winsxs po roku bedziemy mieli 12 wersji update do IE. tak samo wszystkie pliki ktore vista instaluje maja tam swoj backkup. do tego przy vista x64 mamy pliki wszystkiego jak IE,sidebar,outlook w wersji x86 i x64
Michael_17: vlite nie powoduje problemow,poprostu ty za bardzo okroiles. vlite ostrzega,ze po usunieciu tych komponentow nie bedzie dzialac windows update.
1/3. vista + nowy wydajny sprzęt(Ci co twierdzą że vista jest be, chociaż i czasami mają racje)
posiadam asusa n50vn i zaserwowaną mi vistą home premium a wolałym xp-ka
Czekam tylko na ocenę mojej porady, bo moim zdaniem bardzo się przydaje ;)
> Dzięki tej poradzie Vista automatycznie wyłączy dla nas Aero gdy uruchomimy dany program, a gdy zostanie on zamknięty Vista przywróci wszystkie efekty wizualne z powrotem. W tym celu wybieramy program, lub skrót do tego programu, dla którego ma być wyłączane Aero i...
1. Klikamy prawym przyciskiem myszy na programie/skrócie i z menu kontekstowego wybieramy "Właściwości"(Properties).
2. Przechodzimy do zakładki "Kompatybilność"(Compatibility).
3. Zaznaczamy "Wyłącz kompozycje pulpitu"(Disable desktop composition).
4. Klikamy OK i gotowe.
Czynność powtarzamy dla innych programów które wymagają "większej" wydajności.
Pozdrawiam
Pierwsza dotyczy szybszego wyświetlania programów-zakładek w Menu Start. Jak to zrobić?
1. Klikamy Start => uruchom i wpisujemy regedit
2. Szukamy w rejestrze czegoś takiego HKEY_CURRENT_USER\Control Panel\Desktop
3. W prawym okienku odnajdujemy MenuShowDelay, klikamy ma Modify i wpisujemy tam wartość 1
4. Zatwierdzamy OK, restartujemy system i cieszymy się z tego jak szybko pojawiają nam się programy w STARCIE :)
Druga porada dotyczy szybszego wyłączania naszego systemu, na pewno każdego to denerwuje, więc dlaczego mamy sobie nie pomóc :)Ważna informacja: jeżeli będziesz korzystał z tej porady upewnij się, że wszystkie ważne programy masz już zamknięte a operacje zapisane!
Jak to robimy? Tak jak poprzednio
1. Klikamy Start => uruchom i wpisujemy regedit
2. Szukamy w rejestrze czegoś takiego HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Control
3. W prawym okienku odnajdujemy WaitToKillServiceTimeout, klikamy ma Modify i wpisujemy tam wartość 2000
4. Zatwierdzamy OK i voila :)
Notka na koniec - gdyby były jakieś problemy powtarzamy punkt 3 zmieniając daną wartość na wyższą.
Mam nadzieje, że porady się przydadzą :)
Dla mnie argumenty przeciw Viscie są takie (zakładając że system działa stabilnie i ogólnie ok):
- muszę mieć dobry sprzęt żeby otrzymać to samo co daje XP (w gorszej szacie graficznej, ale dla mnie aero jest tak samo potrzebne jak świni siodło)
- zajmuje więcej miejsca na dysku, dużo więcej
- słynne problemy z partycjami (używam dwóch systemów Ubuntu i win)
- instalator nie "widzi" mojego dysku (stacjonarny), z xp nie ma tego problemu
Więc czy ktoś ma jakiś argument za tym żeby kupić Vistę? Niestety moi znajomi, zwolennicy tego systemu nie są w stanie takowych sformułować więc liczę na Waszą kreatywność. Wkrótce kończy się moje studiowanie i będę zmuszony zakupić system dla stacjonarki, w lapku pewnie wrócę do tego co dostałem za "darmo" (Vista Home).
Jeden koronny dowod - laptop hp pavilion dv6640ew, na świście działa 1,5 godziny, a na xp czy dowolnym linuksie troszke ponad dwie. No sorry, ale w takim układzie nikt nie zmusi mnie do uzywania świsty która dla mnie, nie wnosi nic nowego względem XP.
To że nie widzi Ci dysku, partycji to nie wina systemu. Faktycznie XPek je widzi od razu ale w przypadku Visty parę kliknięć myszką i po problemie? Czy to naprawdę tak dużo żeby odstawiać system? Zastanawiam się jaki będzie najlepszy? Taki co w myślach będzie czytał albo przewidywał chęci ?
Kupiłem już dawno temu laptopa HP Pavilion dv9500ew z Vistą Home Premium.
Wygląd owszem podobał mi się jestem otwarty na nowości.
Pamiętam jak był 98 i ile było gadania jaki to XP jest be.
Teraz weszła Vista i furt to samo XP jest ok. Vista kicha.
Uczyć wam się nie chce i to jest powód.
Przyznam rację że mój laptop chodził strasznie wolno i mnie to denerwowało więc kupiłem wersję pudełkową XP i zainstalowałem. Owszem trzeba było posiedzieć nad sterownikami itp. ale chodzi wszystko. Tez mówiłem że Vista się nie sprawdza ale dlatego że to laptop i sprzęt jest za słaby.
Po tym artykule pozwoliłem sobie wziąć Vistę z komputera córki tak dla testu zainstalowałem na laptopie.
Tak na laptopie dlaczego bo nie chciałem ładować tej Visty od HP z jakimiś programami dodatkowymi od producenta laptopa.
Zainstalowałem i mnie powaliło bo system wstawał po 45 sekundach.
Pomyślałem momencik pościągam sterowniki wszystkie potrzebne żeby wszystko działało to dopiero wyciągnę wnioski.
Efekt finalny
- Laptop HP Pavilion dv9500ew z systemem od producenta uruchamia się tak – włączam przycisk zasilania i idę na papierosa ( mam zasadę że nie palę w domu więc wychodzę na zewnątrz) po powrocie wszystko dział.
Wniosek – system potrzebuje na uruchomienie nikotyny i czasu około 5 minut.
- Laptop HP Pavilion dv9500ew z systemem oryginalnym gołym od Microsoft – włączam przycisk zasilania i max 53 sekundy system w pełni działa.
Wniosek – Vista od Microsoft jest dla mnie zdro
- Laptop HP Pavilion dv9500ew z systemem oryginalnym gołym od Microsoft – włączam przycisk zasilania i max 53 sekundy system w pełni działa.
Wniosek – Vista od Microsoft jest dla mnie zdrowsza zarówno na układ oddechowy jak i nerwowy.
a HP chyba będę skarżył o szkodliwy wpływ na mój organizm.
Pozdrawiam
PS
Nie jestem ani lekarzem ani w żaden sposób związany z Microsoftem ale różnica jest ogromna i przyznaje racje producentowi że spowolnienie systemu to nie wina oprogramowania tylko producentów sprzętu
to może warto wspomnieć o tym, że pod xpekiem 8800 GT Galaxy notorycznie wysypywał (przynajmniej w moim przypadku) blue screeny a pod vistą chodzi wyśmienicie?
jeśli chodzi o kłótnię o to czy 2 rdzenie faktycznie wspomagają rozruch, czy ktokolwiek z was mierzył czas zegarkiem? Ja zmierzyłem i system po tej zmienia uruchamia mi się 20 sekund krócej, czary mary?
i w końcu: znaczna część pora jest niepotrzebna lub nie stanowi żadnej porady sensu stricte (Win+Tab, może jeszcze podacie magiczny skrot alt+ctrl+del?)
i to sławetne UAC - w ciągu 14 miesięcy ani razu mnie nie zdenerwowało... to tak jakby wyłączać logowanie hasłem przy starcie bo to DENERWUJĄCE...
Poza tym przesiadając się z 98 na XP rzeczywiście potrzebowaliśmy mocniejszego sprzętu, ale jednocześnie otrzymywaliśmy bardzo dużo - choćby bezproblemową obsługę USB, aparatów cyfrowych i innych urzadzeń multimedialnych, nagrywanie płyt, stabilne jadro NT - mógłbym wymieniać jeszcze długo. Natomiast przesiadając się z XP, w zamian za większe wymgania otrzymujemy ... - no właśnie co? Lepszy wygląd, "papierowy" DX10 i często sporo problemów.
Oczywiście prędzej czy później wszyscy wyladujemy na Viście (albo też na W7, który będzie takim odpowiednikiem win98SE dla Visty), ale na dzień dzisiejszy nie widze najmniejszego powodu żeby się przesiadać. Wolę poczekać aż system będzie stabilny, sprawdzony, będzie miał dobre sterowniki, a sprzęt będzie na tyle wypasiony że nie będę musiał stosować "sztuczek" żeby się dało na nim normalnie pracować (na dziś mam c2d@3GHz, 4GB ramu i niestety widzę różnicę miedzy Vistą a XP)
Brakuje mi tylko jednego. Wersji pdf jako całość tak abym mógł sobie to gdzieś zapisać ewentualnie wydrukować.
Porownujac do samochodu... sprobuj pod maske 'Malucha' wcisnac silnik Audi A8, a do baku nalac paliwa rakietowego i powiedz: czy bedzie jezdzil jak wspomniana 'audica' lub latal jak odrzutowiec? ;p
Wiec moja rada: nie instalujcie Visty na komputerach, na ktorych nawet XP juz czasami przycina! Np. takich, ktore nowoscia sprzetowa byly 2-3 lata temu! Vista to nowy system pod nowe, wydajne, wieloprocesorowe, z duza iloscia RAMu i akceleratorem GPU maszyny!
Uzywam Visty Ultimate 64bit (ENG spolszczona) SP1 na notebook'u DTR (jak ktos zainteresowany jakim dokladnie odsylam do mojego profilu) z C2D 2,5 GHz i 4GB RAMu oraz GF 8600GT i jestem bardzo zadowolony z szybkosci pracy systemu, plynnosci Aero, programow jak Photoshop CS4 czy Firefox z kilkunastoma aktywnymi rozszerzeniami oraz KIS 2009 w tle! Wszystkie zarzuty pod adresem Visty SP1 sa co najmniej (!) przesadzone!
@[autorzy artykulu]
Brawo panowie! Swietny artykul! Osobiscie 1/3 porad wykorzystalem, ale na pewno wiele osob uzyje wiecej :) Przystepny jezyk dla kazdego... wszystko na talerzu... Wiecej takich artykulow i moze wszystkie ortodoksy z logiem XP na czole przestana powtarzac bezpodstawne 'prawdy sugestywne' nt. Visty SP1 ;)
Porownujac do samochodu... sprobuj pod maske 'Malucha' wcisnac silnik Audi A8, a do baku nalac paliwa rakietowego i powiedz: czy bedzie jezdzil jak wspomniana 'audica' lub latal jak odrzutowiec? ;p
Wiec moja rada: nie instalujcie Visty na komputerach, na ktorych nawet XP juz czasami przycina! Np. takich, ktore nowoscia sprzetowa byly 2-3 lata temu! Vista to nowy system pod nowe, wydajne, wieloprocesorowe, z duza iloscia RAMu i akceleratorem GPU maszyny!
Uzywam Visty Ultimate 64bit (ENG spolszczona) SP1 na notebook'u DTR (jak ktos zainteresowany jakim dokladnie odsylam do mojego profilu) z C2D 2,5 GHz i 4GB RAMu oraz GF 8600GT i jestem bardzo zadowolony z szybkosci pracy systemu, plynnosci Aero, programow jak Photoshop CS4 czy Firefox z kilkunastoma aktywnymi rozszerzeniami oraz KIS 2009 w tle! Wszystkie zarzuty pod adresem Visty SP1 sa co najmniej (!) przesadzone!
@[autorzy artykulu]
Brawo panowie! Swietny artykul! Osobiscie 1/3 porad wykorzystalem, ale na pewno wiele osob uzyje wiecej :) Przystepny jezyk dla kazdego... wszystko na talerzu... Wiecej takich artykulow i moze wszystkie ortodoksy z logiem XP na czole przestana powtarzac bezpodstawne 'prawdy sugestywne' nt. Visty SP1 ;)
Na początku zanim zacząłem jej używać uważałem że to totalna porażka itp itd etc,
ale w momencie kiedy kupiłem nowiutkiego mocnego laptopa (ThinkPad T400) zobaczyłem dopiero jakim XP jest zabytkiem.
Próbnie zainstalowalem go na samym poczatku bo i tak czysciłem dysk z fabrycznej instalacji i powiem ze to jaką ilość sprzetu XP nie jest w stanie przetrawić plus rozdzielczość w jakiej pracuje...
na monitorze 14,1" WXGA+ 1440x900 myślałem że sie popłacze i gdyby nie Vista która wczesniej na nim widziałem pomyślał bym że to cos z wyświetlaczem, masakra, brzydkie, wielkie, szarobure...
Po czyściutkiej instalacji Visty Ultimate muszę przyznać że mimo niedociągnięć które posiada każdy soft ten system radzi sobie ze wszystkim co mu każe i !!! ZAPIERDALA !!!
Od 2 miesięcy zero zwiech, błędów itp cały sprzęt pięknie działa, a ja jak testuje to sie nie pierdziele.
Dopiero trzecia, czwarta instalacja jest przemyślana i rozsądna jak już sie zna system i jest styl bycia.
Co prawda w przypadku XP widząc ikonkę dysku i czując system wiedziałem co sokladnie sie dzieję, niestety przy Viscie nadal mnie zaskakuje dlaczego kurna akurat teraz coś się w tle dzieje.
Vista jest idealna do nowych kompów, broń Boże nie na tzw Vista Capatible !!! poprostu architektura XP nie daje rady przy nowych technologiach młotki?!
A teraz Fatality: Win 7
Czekam na wprowadzenie Upgrade to Win7 :D