Określenie mocy zasilacza, która byłaby idealna dla komputera, nie jest takie proste. Każda konstrukcja jest inna, a zapotrzebowanie na energię może różnić się znacząco. Największe zapotrzebowanie na energię w komputerze przejawiają dwa podstawowe podzespoły, czyli procesor i karta graficzna - zwłaszcza bardzo wydajne modele.
| Dwuprocesorowe karty graficzne | do 380W |
| Topowe karty jednoprocesorowe | do 280W |
| Wydajne karty jednoprocesorowe | do 180W |
| Karty jednoprocesorowe ze średniego segmentu | do 100W |
| Ekonomiczne karty jednoprocesorowe | do 50W |
| Topowe procesory | do 150W |
| Wydajne procesory | do 100W |
| Procesory ze średniej półki | do 70W |
| Płyta główna standardu ATX | do 50W |
| Karty PCI | do 20W |
| Karty PCIe | do 65W |
| Napędy optyczne | do 35W |
| Twarde dyski (magnetyczne) | do 30W |
| Wentylator | do 10W |
| Pamięć RAM (jeden moduł) | do 5W |
Ze względu na mnogość modeli z różnych segmentów o całkowicie różnym poborze energii nie sposób określić średniego zapotrzebowania na moc. Producenci procesorów podają co prawda TDP modeli, ale wartość ta pozwala jedynie w dużym przybliżeniu określić apetyt na energię danego egzemplarza. Z kolei producenci kart graficznych podają na pudełku zalecaną moc zasilacza, który jest w stanie obsłużyć dany model karty, ale czynią to bardzo asekuracyjnie, nie chcąc, aby użytkownicy zniszczyli sprzęt, podłączając go do zbyt słabego zasilacza. Wartości są więc zawyżone, zwłaszcza w stosunku do markowych zasilaczy o wysokiej sprawności, ale jest to uzasadnione Jak więc określić zapotrzebowanie na energię komputera?
Przykładowy kalkulator mocy zasilacza na stronie be quiet!
Z pomocą przychodzą producenci zasilaczy, którzy na swoich stronach internetowych udostępniają takie narzędzia jak kalkulator mocy zasilacza (PSU calculator). Na stronie be quiet! możemy znaleźć dwa rodzaje kalkulatora - jeden uproszczony dla początkujących użytkownikow (tryb szybki) i drugi bardziej złożony, dla użytkowników zaawansowanych (tryb eksperta).
W trybie szybkim wystarczy podać model procesora, ilość i modele kart graficznych, ilość napędów optycznych oraz odpowiedzieć na pytania, czy potrzebujemy modularnego okablowania, czy zamierzamy podkręcać sprzęt, oraz czy komputer będzie rozbudowywany w przyszłości.
Tryb eksperta jest znacznie bardziej rozbudowany i pozwala ze znacznie większą precyzją określić zapotrzebowanie komputera na energię. Możemy tam między innymi określić ilość i rodzaj pamięci RAM, dysków magnetycznych i SSD, napędów optycznych, zestawów chłodzenia wodnego, wentylatorów, urządzeń USB i FireWire, a nawet takich dodatków jak zimne katody. Po wyborze wystarczy kliknąć na przycisk "Oblicz", by przekonać się, jaki zasilacz będzie odpowiedni dla upragnionego komputera.
Takie kalkulatory udostępnia większość producentów zasilaczy i jest to przydatne narzędzie. Doświadczeni użytkownicy zwykle kupują zasilacz z odpowiednim zapasem mocy, co jest podejściem rozsądnym, chociaż nie należy z tym przesadzać. Jeśli nie zamierzamy podkręcać lub zanadto rozbudowywać komputera, nie ma potrzeby wyboru modelu z dużym zapasem mocy.
Warto zwrócić uwagę, że mało znani producenci tanich zasilaczy mogą podawać moc szczytową (maksymalną), a nie ciągłą (stałą) zasilacza, co oczywiście jest zwykłym nabijaniem klienta w butelkę. Może się bowiem okazać, że zasilacz, którego moc określono na 500W, osiąga ją jedynie w krótkich momentach, a w sposób ciągły może dostarczać do komputera przykładowo 400W. Takie sytuacje nie mają miejsca jeśli zdecydujemy się na zakup markowego zasilacza dobrej firmy.
