Optoma HD144X - gdy chcesz oglądać filmy na dużym ekranie

Optoma HD144X to następca projektora HD142X (dostępny równolegle z modelem HD143X). Wyposażony został w mocniejsze źródło światła (deklarowana jasność to 3200 ANSI lumenów zamiast 3000 ANSI lumenów), ale nie ta zmiana wydaje się tu najistotniejsza. Ciekawsze są parametry lampy, które pozwalają jej w trybach oszczędnościowym lub dynamicznym na pracę przez bardzo długi czas nim jakość obrazu zdegraduje się na tyle, by konieczna była wymiana źródła światła. Optoma deklaruje, że będzie to przynajmniej 10 tysięcy godzin. Tym samym projektory z klasycznym źródłem światła stają się coraz bliższe pod względem czasu pracy projektorom laserowym.

Optoma HD144X jest podobny do poprzednika i to dobra wiadomość

Optoma HD144X pod wieloma względami przypomina poprzednika. Mamy tutaj rozdzielczość 1920 x 1080 pikseli, oferuje ten sam kontrast, współczynnik rzutowania i położenie obrazu względem płaszczyzny instalacji (czyli będziemy mogli ustawić go tak samo jak HD142X i wcześniejsze modele), te same możliwości połączeniowe oraz wsparcie dla standardu REC.709.

Zgodność z tym standardem, jak pamiętamy, gwarantuje bardzo dobre oddanie barw w filmach, ale też w innych materiałach multimedialnych, które wyświetlimy za pomocą tego projektora. Dobre to zresztą niekoniecznie prawidłowe określenie, lepiej do sytuacji pasuje wierne i to sprawdziliśmy podczas naszych testów. Wcześniej testowane projektory Optoma z podobnego segmentu cenowego (HD144X kosztuje około 2450 złotych) doskonale zdawały ten egzamin.

Zewnętrznie Optoma HD144X wygląda podobnie jak niedawno testowany projektor (również optoma) HD27e, z tą różnicą że mamy teraz czarny kolor obudowy (z połyskiem na wierzchu i matowym panelem z przyciskami).

Specyfikacja projektora:

Projektor z bliska - na dwie regulowane nóżki i dwa porty HDMI

Optoma HD144X to nowa stylistyka obudowy i tylko dwie regulowane nóżki, ale to w pełni wystarcza do prawidłowego wypoziomowania projektora. W menu znajdziemy jeszcze opcję korekty zniekształceń trapezowych w pionie. W sporym +/- 40 stopni zakresie, co pozwala albo znacznie podnieść obraz, albo go obniżyć przy mocowaniu sufitowym bez konieczności stosowania długiego wysięgnika. Jak zwykle trzeba pamiętać, że taka regulacja odbywa się ceną rozdzielczości wyświetlanego obrazu.

Pierścień regulacji ostrości i zoomu działają bez zarzutów, trzeba tylko pamiętać o precyzyjnym dobraniu ostrości - nawet niewielki obrót pierścieniem może zepsuć, bardzo dobrą de facto, ostrość wyświetlania.

Po lewej stronie (patrząc się od przodu) mamy wlot powietrza z opcją montażu filtra antukurzowego. To oczywiście opcja ratunkowa, projektor radził sobie w warunkach dość wymagających (budowa za oknami, z której mocno się pyli). Po prawej stronie znajduje się umieszczony narożnie wylot powietrza. Nie jest ono ciepłe, ale w przypadku maratonu filmowego warto zadbać o wentylację. Co ciekawe, mimo podobnej konstrukcji co w modelu HD27e, tym razem żadne bliki światła wydostającego się z obudowy nie dawały o sobie znać.

Tylna ścianka Optoma HD144X w zagłębieniu skrywa kilka najpotrzebniejszych portów. Są dwa złącza HDMI z obsługa sygnału 3D i wsparciem MHL (technologia służąca do przewodowego wyprowadzenia obrazu ze smartfona na zewnętrzne urządzenie w pełnej rozdzielczości), port synchronizacji sygnału 3D, złącze wyzwalacza 12 V i bardzo ważne wyjście dźwięku (nie każdy projektor tej klasy może się nim pochwalić). Przydatne po części dlatego, że wbudowany głośnik (znajdziemy go w tym projektorze na lewej ściance) może nie zadowolić (choć gra całkiem głośno i czysto, ma 10W), ale też dlatego, że zdarzają się sytuacje gdy nie da się rozbudować systemu o inne niż podłączone bezpośrednio do projektora nagłośnienie.

Jest też port USB z funkcją zasilania, bardzo praktyczne rozwiązanie, które pozwala wygodnie zasilić podłączony do projektora moduł bezprzewodowy HDCast Pro i inne urządzenia jak Google Chromecast, które rozszerzają funkcjonalność projektora o funkcje Wi-Fi ze wsparciem strumieniowania sygnału wideo i transmisji obrazu. Grzechem byłoby, przy takim projektorze jak HD144X nie wyświetlić za jego pomocą również statycznych obrazów (zdjęć itp.)

Menu użytkownika - tradycyjnie

W ostatnich modelach Optoma przykłada się do wyrównania różnic z jakości dopasowania barw niezależnie od trybu wyświetlania jaki wybierzemy w menu. W Optoma HD144X możemy w zasadzie komfortowo korzystać z każdego trybu, począwszy od jasnego (Jasny), a skończywszy na najciemniejszym wzorcowym (Referencyjny). W razie potrzeb możemy dostosować kolory z pomocą profesjonalnego kalibratora (to oczywiście opcjonalna płatna opcja) i korzystać z nich poprzez wybór jednej z opcji ISF.

Dostęp do menu uzyskamy za pomocą przycisków kontrolnych na wierzchu obudowy lub podświetlanego pilota. Jak zwykle podświetlenie jest mocne, ale da się z nim wytrzymać.

Ustawianie projektora

Optoma HD144X podobnie jak poprzednik czy niedawno testowany model HD27e jest projektorem, który należy ustawiać stosunkowo daleko od ekranu by uzyskać większe przekątne obrazu.

Jeśli chcemy uzyskać przekątne rzędu 120 cali oczekujmy ustawienia go raczej za głowami widzów, gdy satysfakcjonuje nas co najwyżej 50-70 cali jest trochę problematycznie, bo projektor znajduje się dokładnie tam, gdzie powinien być widz. Dlatego warto pomyśleć o instalacji sufitowej - sprzyja temu spore przesunięcie obrazu w pionie (wynosi 116% co oznacza, że dolna krawędź obrazu znajduje się co najmniej kilkanaście cm powyżej osi optycznej), co widać już przy niewielkich przekątnych obrazu. Zakres zoomu wynosi 1,1x i za bardzo tutaj nie poszalejemy.

Poniżej zestawienie typowych przekątnych i odległości (dla min i max zoomu) w jakich należy ustawić projektor:

• 60 cali - od 200 do 220 cm
• 80 cali - od 260 do 290 cm
• 100 cali - od 330 do 360 cm
• 150 cali - od 490 do 540 cm
• 200 cali - od 650 do 720 cm

Warto wspomnieć tutaj, że czytelny obraz uzyskamy tez z mniejszej odległości - nawet jeśli jest to 30-40 cm. Będzie to co prawda przekątna kilkunastu cali, ale nie każdy projektor da się tak dobrze wyostrzyć z bliska. Plusem jest wtedy ogromna jasność powierzchniowa obrazu, która pozwoli obejrzeć treści nawet w silniej oświetlonym pomieszczeniu.

Jasność projektora

Jasność projektora i związane z nią nasycenie kolorów (istotne szczególnie w technologii DLP) możemy dostosować na kilka sposobów. Po pierwsze wybierając tryb wyświetlania Jasny, ale to może wpłynąć na precyzję odwzorowania barw. Lepszym rozwiązaniem jest technologia BrilliantColor, która w HD144X sprawdza się bardzo dobrze. Warto podnieść jej wartość, gdyż przy minimalnym ustawieniu barwy, które powinny być nasycone, ale też ciemne, będą zbyt mdłe kolorystycznie.

Zwiększając poziom BrilliantColor (ale nie przesadnie - maksymalne wartości negatywnie wpływają na zakres dynamiczny w światłach) zwiększymy ich jasność, nasycimy je bardziej, a efektem będzie odczuwalna zmiana jasności obrazu. Możemy też skorzystać z ustawienia Dynamic Black, które poprawia kontrast, choć nie są to tym razem zmiany szczególnie rzucające się w oczy - a to jest istotniejsze od cyferek w specyfikacji. Ostatni sposób na zmianę jasności to wybór trybu Eco lub Standardowego dla jasności lampy.

Równomierność podświetlenia obrazu przy czarnym ekranie (efekt wzmocniony) - wokół kadru 1920 x 1080 mamy margines

Optoma HD144X ma sporą deklarowaną jasność 3200 ANSI lumenów, z pomiarów wynika że jest to trochę mniej (około 3000 ANSI lumenów dla białego światła) i faktycznie takie wrażenie odniosłem użytkując projektor. Różnica pomiędzy jasnością w trybie Eco, a Standardowym jest zauważalna, lecz przy dodatkowym oświetleniu nie wnosi tyle ile byśmy sobie życzyli. Bardziej przydatny jest wspomniany BrilliantColor.

Trzeba jednak pamiętać, że Optomę HD144X powinniśmy użytkować przede wszystkim w pomieszczeniach zacienionych. W takich warunkach projektor pokaże pełnię swojego potencjału i z tej perspektywy oceniam jego pracę. Na szczęście Optoma HD144X nie polegnie nawet przy dodatkowym oświetleniu jak światło bocznej lampy w pokoju. Choć trzeba pamiętać, że w słoneczny dzień nawet po zasłonięciu żaluzji uzyskamy co najwyżej akceptowalny poziom komfortu.

Ostrość, kolory, kontrast

Nie mam nic do zarzucenia pod względem ostrości obrazu Optomie HD144X. Gdy ustawimy prawidłowo projektor względem ekranu jedynym wąskim gardłem będzie detaliczność (ostrość) materiału wejściowego. Lecz nawet przy strumieniowanym sygnale możemy liczyć na świetne doznania.

Optoma może stanowić alternatywę dla bardzo dużego monitora, gdy najdzie nas ochota na przeglądanie internetu

Projektory Optoma z segmentu cenowego 2000-3000 złotych oferują podobny poziom odwzorowania kolorów (szczególnie modele zgodne z REC.709), dlatego też trudno jest wskazać szczególne różnice. Również Optoma HD144X zapewnia bardzo ładne kolory i to ponownie mocna strona projektora.

Jest jednak pewien mankament, który może być dostrzeżony przez wyczulonych miłośników filmów. Są nim pewne problemy w granicznych zakresach jasności obrazu. Ciemniejsze sceny cechuje pewna smolistość, ale też nie oczekujmy od innych projektorów DLP w tym segmencie cenowym dużo lepszych rezultatów. Mniej zadowalające jest zachowanie w bardzo jasnych partiach obrazu. Tutaj mogłoby znaleźć się na pewno więcej przejść tonalnych, a obraz mógłby się później saturować. Dotyczy to takich motywów jak bezpośrednie światło reflektora czy słońca, które dość trudno oddać, a na które widz zadowolony ogólnym bardzo dobrym oddaniem barw nie powinien zwracać po pewnym czasie uwagi.

Optoma HD144X - wrażenia konesera filmowego

Filmy powinno oglądać się w zacienionym pomieszczeniu, najlepiej bez dodatkowych bocznych źródeł światła, ale osobiście jestem zwolennikiem drobnego złamania warunków eksperymentu poprzez zapalenie bocznej lampki. Wiadomo, że wtedy wszelkie precyzyjne pomiary dotyczące kontrastu biorą w łeb, ale też takie są konsekwencje seansów w większym towarzystwie.

Wspomniane przeze mnie problemy pokazują, że projektor jakby nie mógł rozwinąć w pełni skrzydeł. Obraz jest bardzo ostry, ładnie wybarwiony, filmy i zdjęcia ogląda się z dużą przyjemnością, a jednak chcielibyśmy coś więcej. W ciemnym pomieszczeniu jest lepiej, a biorąc pod uwagę cenę projektora możemy być pewni, że otrzymaliśmy solidnie sprawujące się urządzenie warte swojej ceny. Wspomniana wysoka trwałość lampy tylko poprawia ocenę.

Dzięki technologii DLP pasy powyżej i poniżej kadru filmowego nie rzucają się w oczy

Ach, zapewne chcecie wiedzieć czy zauważyłem efekt tęczy. Tak, ale w tak niewielkiej liczbie sytuacji, że można by je uznać za błąd pomiarowy.

Filmowa rozrywka wymaga też odpowiedniej oprawy dźwiękowej. Projektor powinien być jak najcichszy i tutaj należy pochwalić Optomę HD144X. Tryb Eco jest praktycznie niesłyszalny, w trybie Jasnym głośność plasuje projektor wśród urządzeń cichszych, choć mogłoby być odrobine ciszej. Zresztą z trybu jasnego jeśli się na niego zdecydujemy skorzystamy już w warunkach, w których ten dodatkowy hałas nie ma wpływu.

Co do jakości dźwięku z projektora to nie ma tu zbyt wiele do opisywania. Standardowy wbudowany głośnik jest jaki jest - ma swoje oczywiste minusy, ale też zaletę, bo jest a dźwięk generuje całkiem klarowny. Jak zwykle cieszy wyjście audio, z którego skorzystanie jeśli nie dźwięk nie idzie przez zestaw AV jest czymś oczywistym, gdy chcemy uzyskać szerszą scenę dźwiękową nawet jeśli tylko stereo.

Uruchamianie projektora zajmuje kilkadziesiąt sekund - wymagane jest tutaj nagrzanie się lampy by osiągnęła ona odpowiednie parametry pracy. Po zakończeniu seansu sprawa jest jeszcze prostsza, nawet po wielogodzinnym posiedzeniu projektor schładza się jedynie przez kilka sekund i przechodzi w tryb spoczynkowy.

Optoma WHD200 czyli bezprzewodowe HDMI

Miłośnik filmów i innej rozrywki ma zwykle miejsce, w którym najczęściej oddaje się swoim przyjemnościom. Najwięcej kłopotów sprawia instalacja całego sprzętu, dlatego warto, by przewodów było jak najmniej. Optoma HD144X dzięki złączu USB z funkcją zasilania pozwala korzystać z powszechnie dostępnych modułów Wi-Fi (sam projektor takim nie dysponuje). Może to być coś na kształt Chromecasta czy modułu USB z systemem Android, ale jeśli dysponujemy już własnym systemem AV, warto pomyśleć o dedykowanym akcesorium Optoma WHD200.

Jest to zestaw nadajnik-odbiornik, który służy do bezprzewodowego przesyłania sygnału wideo 2D i 3D w rozdzielczości maksymalnie 1080/60p (wraz z dźwiękiem cyfrowym o przepustowości do 6 Mbps). Testy dowodzą, że WHD200 wyróżnia się wysoką stabilnością działania i sporym zasięgiem - może to być nawet odległość kilku pomieszczeń w dużym domu. Dzięki temu możemy liczyć na dowolność podczas lokalizacji projektora.

Optoma WHD200 - nadajnik (większy) i odbiornik (mniejszy)

Zestawienie urządzeń jest bardzo proste. Moduł odbiornika (zasilany z projektora) podłączamy do portu HDMI w projektorze. Drugi moduł, nadawczy, umieszczamy w pobliżu źródła sygnału. Podłączymy do niego do dwóch urządzeń HDMI (np. konsolę i odtwarzacz wideo), WHD200 może też pracować jako przelotka dla sygnału AV. Po uruchomieniu w ciągu kilkunastu sekund zostanie zestawione połączenie (jest to czas porównywalny z czasem koniecznym na uzyskanie przez projektor prawidłowych parametrów roboczych lampy).

Optoma WHD200 nie jest tanim akcesorium, lecz na jego korzyść przemawia fakt, że doskonale sprawdza się jako bezprzewodowa alternatywa dla przewodów HDMI (stabilność, praktycznie brak opóźnienia transmisji, silny sygnał). Dlatego warto ten moduł rozważyć jako element instalacji w połączeniu z projektorem HD144X i istniejącym systemem multimedialno-rozrywkowym.

Podsumowanie i werdykt

Optoma HD141X, potem jeszcze bardziej kompaktowy i nierzucający się w oczy HD142X oraz HD143X i testowany HD144X (różnią się jasnością) o zmienionej stylistyce i wyjątkowo wydajnym źródle światła. Tak wygląda ewolucja, dość dynamiczna, tej przystępnej cenowo i bardzo dobrej osiąganymi rezultatami serii projektorów przeznaczonych do kina domowego i rozrywki.

Nasz test HD144X pokazuje, że choć postęp jest niewielki (szczególnie od modelu HD142X, który wyposażono w koło filtrów zapewniające zgodność z REC.709) to wszystkie argumenty, włącznie z ceną przemawiają za tym by najnowszy HD144X polecić jako bardzo atrakcyjną propozycję dla miłośników filmów i od czasu do czasu także rozrywki innego typu.

Zauważonych w trakcie testów kłopotów nie mogłem pominąć milczeniem, ale na tle ogólnej sprawności projektora, któremu trudno zarzucić słabe strony, nie rzutują one negatywnie. Dla osób szukających w przyjaznej cenie projektora DLP Full HD z bardzo dobrymi kolorami, dedykowanego zacienionym pomieszczniom, ale zdolnego do pracy też przy dodatkowym oświetleniu, i w końcu pracującego cicho - Optoma HD144X jest godnym polecenia produktem.

Ocena końcowa Optoma HD141X

• rozdzielczość FullHD
• szeroki zakres jasności otoczenia w których może pracować
• ostry obraz
• świetne kolory
• wsparcie dla przestrzeni barw REC.709
• niewielkie wymiary
• prosta obsługa
• cicha praca, szczególnie w trybie ECO
• współpraca z modułami Wi-Fi (w tym Optoma WHD200)
• atrakcyjna cena
   
• w cieniach i swiatłach mogłby radzić sobie lepiej
• brak korekty trapezowej w poziomie

84%