Test przetwornic D-LEX

Przedstawimy kilka przetwornic firmy D-LEX, pozwalających na zasilanie urządzeń wymagających do prawidłowej pracy napięcia do 230 V. Poznacie możliwości tych urządzeń i podstawowe cechy.

D-Lex LXDA-201 Portable

Przetwornica D-Lex LXDA-201 Portable jest najprostszym urządzeniem w ofercie producenta. Podłącza się ją bezpośrednio do złącza zapalniczki samochodowej. Na obudowie znajduje się dioda sygnalizująca stan pracy urządzenia. Oprócz uniwersalnego gniazda na wszelkiego rodzaju europejskie wtyczki (w tym z bolcami do uziemienia), znajdziemy także port zasilania USB, do którego można podłączyć przewód USB i naładować akumulator smartfona czy tabletu, odtwarzacza audio, czy też czytnika e-booków.

Do urządzenia podłączane były ładowarki telefonu komórkowego Nokia i smartfonów (Nokia, Samsung), wentylator, zasilacz notebooka, telewizor LCD 10”. Oczywiście nie jednocześnie. Do poziomu około 50-70 W wszystko było w jak najlepszym porządku. Powyżej tej wartości i zbliża-jąc się do granic wydolności przetwornicy okazywało się, że mocno się ona nagrzewa. Urządzenie sprawdziło się nad wyraz poprawnie, w zakresie podawanych przez producenta możliwości. Mankamentem może być fakt, że wystaje trochę z gniazda zapalniczki. W zależności od posiadanego samochodu, warto się upewnić, czy nie sprawi to problemu np. z utrudnieniem dostępu do hamulca ręcznego - dużo zależy po prostu od umiejscowienia gniazda zapalniczki w samochodzie.

D-Lex LXDA-202 Ultra Slim

D-Lex LXDA-202 Ultra Slim to przetwornica o niezwykle kompaktowych rozmiarach. Całość przypomina bardziej 2,5-calowy przenośny dysk twardy, niż konwerter napięcia. Uniwersalne złącze do wtyczek sieciowych schowane jest za plastikową zaślepką dociskaną sprężyną. Dzięki niemu do środka urządzenia nie powinny dostawać się śmieci czy drobne obiekty, gdy umieścimy nieużywaną przetwornicę w schowku, bagażniku, czy skrzynce na narzędzia. Dodatkowy port zasilania poprzez złącze USB pozwala wykorzystać przewody stosowane zazwyczaj do ładowania akumulatora urządzenia z komputera stacjonarnego lub laptopa.

Ten model także działa sprawnie do około 120 W, lecz powyżej to już według nas ryzyko – urządzenie nagrzewa się bardzo mocno, a napięcie na wyjściu bywa mniej stabilne.

Odłączany przewód pozwala na komfortowe umieszczenie konwertera w dogodnym miejscu, gdzie nie będzie w niczym przeszkadzało. Dodatkowo może ono zostać umieszczone poza samochodem, co wpłynąć może na odpowiednie chłodzenie, gdyż podczas pracy ze sporym obciążeniem obudowa mocno się nagrzewa, o czym już wspominaliśmy.

Ważną informacja jest, że przetwornica D-Lex LXDA-202 Ultra Slim została wyposażona w zabezpieczenie przeciw przepięciu na wyjściu i zbyt małym napięciu na wejściu.

	Ocena: D-Lex LXDA-202 Ultra Slim
	plusy: • estetyczne wykonanie • kompaktowa obudowa • uniwersalne, zaślepiane gniazdko na wtyczki • złącze zasilające USB • zabezpieczenie przed zbyt niskim napięciem wejściowym • zabezpieczenie przed przepięciem
	minusy: • nagrzewająca się obudowa
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 135 zł

D-Lex LXDA-203 Compact

Przetwornica D-Lex LXDA-203 Compact do złudzenia przypomina puszkę z napojem energetycznym. Efektowny wygląd przyciąga wzrok, a możliwość zamknięcia całości dekielkiem pozwala schować przewód i zabezpieczyć całość przed dostaniem się do środka drobnych elementów czy śmieci.

Konwerter ten ma zabezpieczenia antyprzepięciowe z automatycznym bezpiecznikiem, który wyłącza się, przez co ryzyko uszkodzenia instalacji elektrycznej samochodu lub ładowanego urządzenia znacznie się zmniejsza. Także i to urządzenie musi byś skutecznie chłodzone, gdyż przy poborze prądu powyżej 60-90 W obudowa robi się bardzo ciepła.

Stabilne napięcia były przy poborze do 110-140 W, przy wyższych poborach jest nieco gorzej, ale nadal podpięte urządzenia działają poprawnie.

	Ocena: D-Lex LXDA-203 Compact
	plusy: • efektowny wygląd • przewód zamocowany na stałe • złącze zasilające USB • zabezpieczenie przed zbyt niskim napięciem wejściowym • zabezpieczenie przed przepięciem – bezpiecznik automatyczny
	minusy: • odkręcany dekielek łatwo zapodziać
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 115 zł

D-Lex LXDA-204

D-Lex LXDA-204 to najpotężniejsza przetwornica w teście, która jest w stanie przez dłuższy czas pracować przy obciążeniu rzędu 250-300 W. Obudowa jest tutaj mniej efektowna od poprzednich konstrukcji, lecz jest ona jednocześnie radiatorem, a dodatkowe chłodzenie elementów we wnętrzu wymusza wentylator. Całość podłącza się do złącza zapalniczki poprzez stały, gruby przewód.

Testować tego urządzenia nie odważyłem się w swoim osobowym samochodzie – przewody doprowadzające prąd do gniazda zapalniczki są znacznie cieńsze niż te zamontowane w D-Lex LXDA-204, a użytkowanie tego konwertera pod pełnym obciążeniem mogło doprowadzić do uszkodzenia elektryki w samochodzie. Do testów wykorzystałem instalację w ciężarówce kolegi, który poruszając się po drogach Europy wykorzystuje przetwornicę, lecz jego sprzęt to konstrukcja o mocy ponad 1000 W, do której może podłączyć mikrofalówkę czy mały ekspres do kawy. Obciążyliśmy konwerter do pełnej jego mocy i działał bez zarzutu przez dłuższy czas, choć - podobnie jak pozostałe urządzenia - wyraźnie się nagrzewał.